a wiesz co w tym wszystkim było najgorsze? patrzenie na to. nieumiejętność wykręcenia trzech prostych cyfr na telefonie. niemożność zrobienia czegokolwiek. nieustający krzyk i płacz. i najchętniej wyrwałabym sobie wtedy: oczy, by nie patrzyły na Twoją wykrzywioną od bólu twarz, uszy: by nie słyszały tego przeraźliwego krzyku: 'uciekaj', i serce: by nie czuło bólu, i nie dręczyło wyrzutami sumienia.. || kissmyshoes
|