 |
"Liczą się tylko ci przyjaciele do których można zadzwonić o czwartej rano.."
|
|
 |
"Nie powinnam tutaj być. A jednak stoję i przyglądam się tobie. Drżącymi dłońmi wykonuję ruch, ale kiedy ręka znajduje się w połowie opuszczam ją wzdłuż ciała i pochylam głowę ku ziemi. O wiele łatwiej patrzeć w wielką kałużę błota niż w twoje oczy niewyrażające nic. Cisza jest najgorszym utrapieniem dla mnie, zdaje się trwać wiecznie, a niepewność jaką teraz odczuwam wisi między nami. Moje oczy robią się szkliste, a ciało zamiera kiedy czuję twoje ręce okalające się wokół mojej sylwetki. Natychmiast ciepło ogarnia mój organizm i niepewnie owijam swoje dłonie wokół ciebie czując jak pierwsza łza spływa po moim rozgrzanym policzku. Słyszę nasze oddechy i głośne bicie mojego serca. Wtedy odsuwasz się ode mnie i odchodzisz w drugą stronę. A ja jedynie jestem zdolna patrzeć jak oddalasz się coraz bardziej." okrytawspomnieniami
|
|
 |
"Ciemność. Gęsta, rozciągająca się, panująca wokół mnie otchłań, była jak coś odurzającego. Nerwowym wzorkiem rozglądałam się na wszystkie strony, ale nigdzie nie było choćby kawałka światła w tym tunelu ciemności. Pierwsza myśl jaka mnie naszła to "Gdzie ja jestem?" I choć nic nie widziałam, nie byłam pewna czy chcę cokolwiek widzieć. Nie byłam pewna mojej reakcji na to co miało się ukazać w świetle dziennym. Na pewno nie byłam gotowa na zjawę pośrodku mroku." okrytawspomnieniami
|
|
 |
"Upokorzona słowami, które trafiają do zakamarków mojej podświadomości uciekam spuszczając głowę w dół i daremnie próbują zetrzeć łzy z moich policzków. Chowam się w ciemnościach i pozwalam sobie na ujście emocji, obejmując się ciasno kolanami i zasypując głowę okrutnymi słowami." okrytawspomnieniami
|
|
 |
"Nie ma już ratunku dla mojej zniszczonej psychiki" okrytawspomnieniami
|
|
 |
"Nie ma już nadziei na uratowanie tego co już zostało wypowiedziane i na zawsze wepchnięte do naszego umysłu" nessii
|
|
 |
"Wciąż zastanawiam się co się stało z tym światem, gdzie zniknęła radość i szczerość, gdzie się podziały te wszystkie emocje i dobroć nawet w najdrobniejszych gestach, gdzie są kiedy ich potrzebujemy i czemu nie potrafimy rozmawiać długimi godzinami wpatrując się jedynie w siebie i to nam wystarcza by poczuć, że wszytko jest okey nawet jeśli ukażemy swą twarz, wiedząc, że twój rozmówca nie zrani cię słowem, a nawet czynem.." nessii
|
|
 |
"Ciągle powtarzam, że nie poddam się bez walki, ale właśnie to robię pokazując innym jakim jestem tchórzem i uparcie zaprzeczając, ale wiem doskonale że mają rację, wtedy dopadają mnie najgorsze myśli i uświadamiam sobie, że jestem niczym;drobnym ziarenkiem w tym wszechświecie" nessii
|
|
 |
"Słysząc głuchą pustkę, czując doskwierające zimno wtedy kiedy po moim sercu rozpływa się żal i rozpacz mam ochotę krzyczeć z bezsilności jakimi są moje emocje, których nie potrafię ukryć, tylko rozpadam się na kawałki i pozwalam gorzkim łzom spłynąć po rozgrzanym policzku, otulając swoje drobne ciało ramionami" nessii
|
|
 |
"Żyję pośród ludzi, a czuję się obco i niewidzialnie, jakbym była zaledwie cieniem, którego nie widać, a który przechadza się ze spuszczoną głową i zrezygnowaną miną." nessii
|
|
 |
Kiedy chodzę po ciemnym, pustym domu, ledwo przytomna i w za dużej piżamie czuję się jak duch... Z resztą kiedy się tak nie czuję? Moje nogi lekko stąpają po panelach nie wydobywając żadnego dźwięku ze starych desek. Nie słychać nawet jak oddycham. Jakbym w ogóle nie istniała... Może nigdy nie dane było mi istnieć~aoa
|
|
 |
"Brakuje mi słów by opisać to jak się czuję, jak bardzo źle mi jest w chwili kiedy zostaję całkiem sama i jak wiele myśli kołata mi się w głowie, jednak żadnej nie jestem zdolna wypowiedzieć na głos, bo są one zbyt cenne by mówić o nich tak prozaicznie na głos, wolę więc zachować je dla siebie i udawać, że wcale życie nie sypie mi się pod nogami" nessii
|
|
|
|