![Teatralnie wywracam oczami choć wiem że ma racje. Burczę pod nosem niezadowolona gdy ktoś próbuje wyrwać mi zeszyt. Czas spać mówi spokojnie a ja zapieram się nogami i rękoma. Dlaczego nie chcesz przestać pisać? pyta na co wzdycham zrezygnowana. Bo wtedy mam władzę nad tym co się dzieje. Czuję się wolna. Uciekam od rzeczywistości aoa](http://files.moblo.pl/0/9/50/av65_95031_large_28.jpg) |
Teatralnie wywracam oczami, choć wiem, że ma racje. Burczę pod nosem niezadowolona, gdy ktoś próbuje wyrwać mi zeszyt. "Czas spać" - mówi spokojnie, a ja zapieram się nogami i rękoma. "Dlaczego nie chcesz przestać pisać?" - pyta, na co wzdycham zrezygnowana. "Bo wtedy mam władzę nad tym co się dzieje. Czuję się wolna. Uciekam od rzeczywistości" ~aoa
|
|
![Delikatny szum wody obija się o brzeg mocny powiew wiatru roztrzepuje moje włosy a moje nogi zatapiają się w miękkim piasku. Spoglądam w dół i dostrzegam że stoję na środku plaży całkiem boso a moje ciało opina długa czarna sukienka. Moje ciało jest niemożliwie białe a skóra dziwnie piecze i wtedy dostrzegam krew na swoich dłoniach. Przerażona zauważam jej więcej na swoim ciele zaczynam biec. Dysze zdenerwowana i bardzo zmęczona jedynie strach popędza mnie do biegu. Zmierzam w kierunku spienionych fal. Ból ogarania moje ciało a z oczu wylewają się słone łzy. Wchodzę coraz głębiej w morze gdy ono nagle czarnieje. Przestraszona czuje jak coś ciągnie mnie w dół. Próbuje się ratować macham rękami próbuje krzyknąć o pomoc jednak żaden dżwięk nie wydobywa się z mojego gardła. Ktoś nagle łapie mnie za nogę i ciągnie w dół. Moje siły słabną moje ciało opada ze zrezygnowania. Przestaje walczyć. Zamykam oczy. To koniec. Mój koniec.. nessii](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94351_large.png) |
"Delikatny szum wody obija się o brzeg, mocny powiew wiatru roztrzepuje moje włosy, a moje nogi zatapiają się w miękkim piasku. Spoglądam w dół i dostrzegam że stoję na środku plaży, całkiem boso, a moje ciało opina długa czarna sukienka. Moje ciało jest niemożliwie białe, a skóra dziwnie piecze i wtedy dostrzegam krew na swoich dłoniach. Przerażona zauważam jej więcej na swoim ciele, zaczynam biec. Dysze zdenerwowana i bardzo zmęczona, jedynie strach popędza mnie do biegu. Zmierzam w kierunku spienionych fal. Ból ogarania moje ciało, a z oczu wylewają się słone łzy. Wchodzę coraz głębiej w morze, gdy ono nagle czarnieje. Przestraszona czuje jak coś ciągnie mnie w dół. Próbuje się ratować; macham rękami, próbuje krzyknąć o pomoc, jednak żaden dżwięk nie wydobywa się z mojego gardła. Ktoś nagle łapie mnie za nogę i ciągnie w dół. Moje siły słabną, moje ciało opada ze zrezygnowania. Przestaje walczyć. Zamykam oczy. To koniec. Mój koniec.." nessii
|
|
![Czuję jak coraz bardziej spadam w dół. Wielka czarna nicość rozciągająca się przede mną. Moje ciało bezwładnie z każdą sekundą jest coraz bliżej dna. Z oczu wyciekają mi łzy moje ciało drży a usta wciąż wołają o pomoc. Powracam wspomnieniami do najszczęśliwszych wydarzeń a potem zamykam oczy.. okrytawspomnieniami](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Czuję jak coraz bardziej spadam w dół. Wielka czarna nicość rozciągająca się przede mną. Moje ciało bezwładnie z każdą sekundą jest coraz bliżej dna. Z oczu wyciekają mi łzy, moje ciało drży, a usta wciąż wołają o pomoc. Powracam wspomnieniami do najszczęśliwszych wydarzeń, a potem zamykam oczy.." okrytawspomnieniami
|
|
![Dla wielu życie jest tylko bezsensowną gmatwaniną niczym poplątane nitki pod spodem wyszytego płótna. Dopiero gdy odwrócić je na właściwą stronę ujawni się piękny i logiczny wzór. Okazuje się wtedy że każdy ruch był potrzebny i czemuś służył](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Dla wielu życie jest tylko bezsensowną gmatwaniną, niczym poplątane nitki pod spodem wyszytego płótna. Dopiero gdy odwrócić je na właściwą stronę, ujawni się piękny i logiczny wzór. Okazuje się wtedy, że każdy ruch był potrzebny i czemuś służył"
|
|
![Próżno doszukiwać się sensu wydarzeń. One po prostu są a nam przypada brać w nich udział. Wcześniej miotałem się szukałem ryzyka kpiłem z pecha i szczęścia. Teraz jestem pogodzony z życiem. Biorę je takim jakie jest](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Próżno doszukiwać się sensu wydarzeń. One po prostu są, a nam przypada brać w nich udział. Wcześniej miotałem się, szukałem ryzyka, kpiłem z pecha i szczęścia. Teraz jestem pogodzony z życiem. Biorę je takim, jakie jest"
|
|
![Razem z łzami wypływa cierpienie by zrobić miejsce na nową kolejną falę bólu.](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Razem z łzami wypływa cierpienie,by zrobić miejsce na nową,kolejną falę bólu."
|
|
![Sen był dla niej jedyną ucieczką od rzeczywistości. Uciekała do swojej podświadomości gdzie czas się nie liczył. Była przepełniona masą pozytywnych emocji widząc pięknie bajkowy las świeże powietrze i delikatne promyki słońca otulające jej bladą twarz. Kładła się wtedy na polanie i przez wiele godzin wpatrywała w niebo. Cieszyła się tą chwilą. Jednak zawsze wieczorami chmury ciemniały a piękny krajobraz zmieniał się w przerażający. Biegła przed siebie znów czując strach. I za każdym razem wpadała w pułapkę a wtedy jej własny krzyk wybudzał ją ze snu... okrytawspomnieniami](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
Sen był dla niej jedyną ucieczką od rzeczywistości. Uciekała do swojej podświadomości gdzie czas się nie liczył. Była przepełniona masą pozytywnych emocji widząc pięknie bajkowy las, świeże powietrze i delikatne promyki słońca otulające jej bladą twarz. Kładła się wtedy na polanie i przez wiele godzin wpatrywała w niebo. Cieszyła się tą chwilą. Jednak zawsze wieczorami chmury ciemniały, a piękny krajobraz zmieniał się w przerażający. Biegła przed siebie znów czując strach. I za każdym razem wpadała w pułapkę, a wtedy jej własny krzyk wybudzał ją ze snu... okrytawspomnieniami
|
|
![Chciałabym kiedyś unieść głowę wysoko do góry spojrzeć im wszystkim w oczy i z uśmiechem na ustach odejść. Chciałabym nie bać się porażki nie obawiać się każdego wypowiedzianego słowa i żyć pełnią życia. Chciałabym chociaż raz ze spokojem położyć się i zasnąć. Chciałabym już nigdy nie czuć bólu. Chciałabym udawać że nie znaczą dla mnie nic te wszystkie okrutne słowa wypowiedziane z pogardą w moją twarz. Chciałabym kiedyś powiedzieć to co myślę kiedy patrzę na nich. Chciałabym żeby ktoś zrozumiał mnie i bez zbędnych słów przytulił.. okrytawspomnieniami](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Chciałabym kiedyś unieść głowę wysoko do góry, spojrzeć im wszystkim w oczy i z uśmiechem na ustach odejść. Chciałabym nie bać się porażki, nie obawiać się każdego wypowiedzianego słowa i żyć pełnią życia. Chciałabym chociaż raz ze spokojem położyć się i zasnąć. Chciałabym już nigdy nie czuć bólu. Chciałabym udawać, że nie znaczą dla mnie nic te wszystkie okrutne słowa wypowiedziane z pogardą w moją twarz. Chciałabym kiedyś powiedzieć to co myślę kiedy patrzę na nich. Chciałabym, żeby ktoś zrozumiał mnie i bez zbędnych słów przytulił.." okrytawspomnieniami
|
|
![Odwracasz wzrok bo nie możesz dłużej na siebie patrzeć. Ale strach zdążył już wypełnić twoje ciało. Bo wystarczyła chwila powrotu do wspomnień i zdałaś sobie sprawę jak mocno jesteś zniszczona. Jak bardzo boli cię fakt że już nigdy nie poczujesz tego szczęścia i bezpieczeństwa które brutalnie odebrały ci negatywne emocje. I tak jest za każdym razem. Za każdym zawodem. Słone łzy wyciekają z twoich smutnych oczu a ręce bezwładnie opadają wzdłuż ciała pochylasz się i kurczowo trzymasz się za serce. Twoje ciało drży oddech przyspiesza masz wrażenie jakby niewidzialne sidła zaciskały się wokół twojej szyi. Oddychasz jeszcze szybciej serce bije mocniej strach przybiera na sile. Kolejny raz on wygrał z tobą. Czujesz się przegrana.. okrytawspomnieniami](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Odwracasz wzrok, bo nie możesz dłużej na siebie patrzeć. Ale strach zdążył już wypełnić twoje ciało. Bo wystarczyła chwila powrotu do wspomnień i zdałaś sobie sprawę jak mocno jesteś zniszczona. Jak bardzo boli cię fakt, że już nigdy nie poczujesz tego szczęścia i bezpieczeństwa które brutalnie odebrały ci negatywne emocje. I tak jest za każdym razem. Za każdym zawodem. Słone łzy wyciekają z twoich smutnych oczu, a ręce bezwładnie opadają wzdłuż ciała, pochylasz się i kurczowo trzymasz się za serce. Twoje ciało drży, oddech przyspiesza, masz wrażenie jakby niewidzialne sidła zaciskały się wokół twojej szyi. Oddychasz jeszcze szybciej, serce bije mocniej;strach przybiera na sile. Kolejny raz on wygrał z tobą. Czujesz się przegrana.." okrytawspomnieniami
|
|
![Czasem przeczucie nas zawodzi i wtedy nie ma lekarstwa na ból w klatce spowodowany kolejnym zawodem. Znów zdajesz sobie sprawę że na twoim sercu zostało nowe pęknięcie i kolejny raz obiecujesz sobie nikogo do niego dopuścić. Stoisz przed lustrem i wpatrujesz się w siebie. Wracasz wspomnieniami wstecz kiedy byłaś szczęśliwa tryskająca życiem zarażającym innych swoim entuzjazmem..a teraz? Teraz patrząc w lustro widzisz zupełnie inną osobę. Zranioną doświadczoną przeszytą bólem i cierpieniem od środka pokiereszowaną z milionem pęknięć i bez tlących się iskierek w twoich oczach. okrytawspomnieniami](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Czasem przeczucie nas zawodzi i wtedy nie ma lekarstwa na ból w klatce spowodowany kolejnym zawodem. Znów zdajesz sobie sprawę, że na twoim sercu zostało nowe pęknięcie i kolejny raz obiecujesz sobie nikogo do niego dopuścić. Stoisz przed lustrem i wpatrujesz się w siebie. Wracasz wspomnieniami wstecz;kiedy byłaś szczęśliwa, tryskająca życiem, zarażającym innych swoim entuzjazmem..a teraz? Teraz patrząc w lustro widzisz zupełnie inną osobę. Zranioną, doświadczoną, przeszytą bólem i cierpieniem od środka, pokiereszowaną z milionem pęknięć i bez tlących się iskierek w twoich oczach. " okrytawspomnieniami
|
|
![Czułam się taka pusta jak cień rozciągający się w nicość. Czarna otchłań poszerzająca się z każdym kolejnym dniem. A ja byłam w samym jej środku. Uwięziona. I nie mogłam wykonać kolejnego kroku na przód bo coś mnie blokowało. Strach. To był mój największy wróg.. okrytawspomnieniami](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Czułam się taka pusta, jak cień rozciągający się w nicość. Czarna otchłań, poszerzająca się z każdym kolejnym dniem. A ja byłam w samym jej środku. Uwięziona. I nie mogłam wykonać kolejnego kroku na przód bo coś mnie blokowało. Strach. To był mój największy wróg.." okrytawspomnieniami
|
|
![Najgorsze było budzenie się. Czułam że otwierając oczy zaczynał się mój koszmar. Znów powtarzałam sobie Dasz radę jesteś silna Ale nie byłam. Udawałam silną kiedy zmuszałam się do wstania ubrania i pójścia do szkoły. Grymas na mojej buzi kiedy przekraczałam próg murów świadczył jak bardzo nie chciałam tu być. Nakazywałam sobie być silną próbowałam zastąpić maską obojętności moją twarz kiedy widziałam jak się śmieją. Jak cieszą się ze swojego towarzystwa żartują wygłupiają. I ponownie przyłapywałam siebie że chciałabym być tam z nimi i dzielić to szczęście. Tylko pytanie czy umiałam się cieszyć? okrytawspomnieniami](http://files.moblo.pl/0/11/11/av65_111107_bgnyh.jpg) |
"Najgorsze było budzenie się. Czułam, że otwierając oczy zaczynał się mój koszmar. Znów powtarzałam sobie "Dasz radę, jesteś silna" Ale nie byłam. Udawałam silną kiedy zmuszałam się do wstania, ubrania i pójścia do szkoły. Grymas na mojej buzi kiedy przekraczałam próg murów świadczył jak bardzo nie chciałam tu być. Nakazywałam sobie być silną, próbowałam zastąpić maską obojętności moją twarz, kiedy widziałam jak się śmieją. Jak cieszą się ze swojego towarzystwa, żartują, wygłupiają. I ponownie przyłapywałam siebie, że chciałabym być tam z nimi i dzielić to szczęście. Tylko pytanie czy umiałam się cieszyć?" okrytawspomnieniami
|
|
|
|