głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xmaaliinkaaax

Nie będę za Tobą płakać. Nie zamknę się w pokoju i nie puszczę melancholijnych piosenek  bo znowu Cię nie ma. Odszedłeś? Trudno  widocznie tak miało być. To nie to  że ja jestem niewystarczająco dobra  tylko Ty jesteś wystarczająco głupi  aby wybrać łatwiejszą opcję i po prostu pójść tam  gdzie nie trzeba się starać. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 13 stycznia 2014

Nie będę za Tobą płakać. Nie zamknę się w pokoju i nie puszczę melancholijnych piosenek, bo znowu Cię nie ma. Odszedłeś? Trudno, widocznie tak miało być. To nie to, że ja jestem niewystarczająco dobra, tylko Ty jesteś wystarczająco głupi, aby wybrać łatwiejszą opcję i po prostu pójść tam, gdzie nie trzeba się starać./esperer
Autor cytatu: esperer

Jestem ciekawa w jaki sposób mnie zapamiętałeś. Czy myślisz o mnie tak samo jak kiedyś  że jestem tą kruchą blondynką o wielkich zielonych oczach  która jednym uśmiechem nabałaganiła w Twoim życiu? Czy czasem nie potrafisz spać  bo zastanawiasz się o czym najczęściej myślę i czy uśmiecham się tak samo pięknie jak wtedy kiedy byliśmy razem? Siadasz wieczorami przed laptopem i oglądasz moje zdjęcia? Tęsknisz za mną? Zastanawiasz się czasem czy właśnie w tej chwili nie poznałam kogoś nowego kto w idealny sposób mógłby zastąpić mi Ciebie? Wybierasz czasem mój numer i długo wahasz się czy może zadzwonić  bo brakuje Ci mojego głosu? Jestem ciekawa czy liczę się dla Ciebie chociaż trochę  czy nachodzą Cię myśli  że jeszcze moglibyśmy odzyskać naszą zagubioną magię i to szczęście  które tak szybko wyparowało.    napisana

namalowanaksiezniczka dodano: 12 stycznia 2014

Jestem ciekawa w jaki sposób mnie zapamiętałeś. Czy myślisz o mnie tak samo jak kiedyś, że jestem tą kruchą blondynką o wielkich zielonych oczach, która jednym uśmiechem nabałaganiła w Twoim życiu? Czy czasem nie potrafisz spać, bo zastanawiasz się o czym najczęściej myślę i czy uśmiecham się tak samo pięknie jak wtedy kiedy byliśmy razem? Siadasz wieczorami przed laptopem i oglądasz moje zdjęcia? Tęsknisz za mną? Zastanawiasz się czasem czy właśnie w tej chwili nie poznałam kogoś nowego kto w idealny sposób mógłby zastąpić mi Ciebie? Wybierasz czasem mój numer i długo wahasz się czy może zadzwonić, bo brakuje Ci mojego głosu? Jestem ciekawa czy liczę się dla Ciebie chociaż trochę, czy nachodzą Cię myśli, że jeszcze moglibyśmy odzyskać naszą zagubioną magię i to szczęście, które tak szybko wyparowało. / napisana
Autor cytatu: napisana

Śmierć w moim ciele  tak... bolesna.

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Śmierć w moim ciele, tak... bolesna.

Ludzie  wredni ludzie  pytają gdzie twój tata? Masz ojca?   Tak mam  lecz wolałabym nie mieć. To co mi zrobił  to jak mnie skrzywdził  będzie mnie męczyć do końca. Każdy cios i każde słowo  jest dowodem że mnie nie kocha. Całe życie patrzyłam na dzieci ze swoimi tatusiami. I całe życie nie doświadczyłam tego co te dzieci. Spragniona miłości od demona ojca i zdepresjonowanej matki  mała dziewczynka siedziała całe dzieciństwo w kącie  zapominająć o dzieciach  które i tak nie chciały się z nią bawić. Mała dziewczynka  która przyrzekła sobie pewnego dnia  że się zniszczy doszczętnie. I właśnie się niszczy  precyzyjnie każdego dnia. Ta dziewczynka jest już martwa  gniła każdego dnia przez kilka lat od środka  aż umarła. Moi mili jestem martwa.

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Ludzie, wredni ludzie, pytają gdzie twój tata? Masz ojca? Tak mam, lecz wolałabym nie mieć. To co mi zrobił, to jak mnie skrzywdził, będzie mnie męczyć do końca. Każdy cios i każde słowo, jest dowodem że mnie nie kocha. Całe życie patrzyłam na dzieci ze swoimi tatusiami. I całe życie nie doświadczyłam tego co te dzieci. Spragniona miłości od demona ojca i zdepresjonowanej matki, mała dziewczynka siedziała całe dzieciństwo w kącie, zapominająć o dzieciach, które i tak nie chciały się z nią bawić. Mała dziewczynka, która przyrzekła sobie pewnego dnia, że się zniszczy doszczętnie. I właśnie się niszczy, precyzyjnie każdego dnia. Ta dziewczynka jest już martwa, gniła każdego dnia przez kilka lat od środka, aż umarła. Moi mili jestem martwa.

Nie płaczę już rok. Cały rok. Chyba mnie to martwi. Aż rok. Często męczy mnie demencja  czyli otępienie. Bezustannie jestem więźniem depresji. Nie wymienię dalej swoich schorzeń  bo za bardzo się boję uświadomić sobie że dalej jestem chora. Moja maska już nie działa. Dalej nienawidzę siebie  brzydzę się sobą. Mam poważne problemy ze snem  ze sobą.   Za często chcę umrzeć  a przecież już umarłam

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Nie płaczę już rok. Cały rok. Chyba mnie to martwi. Aż rok. Często męczy mnie demencja, czyli otępienie. Bezustannie jestem więźniem depresji. Nie wymienię dalej swoich schorzeń, bo za bardzo się boję uświadomić sobie że dalej jestem chora. Moja maska już nie działa. Dalej nienawidzę siebie, brzydzę się sobą. Mam poważne problemy ze snem, ze sobą. Za często chcę umrzeć, a przecież już umarłam

Otul mnie swoim oddechem   weź w ramiona   niech moje łzy odbiją się echem  i znikną w twych dłoniach.  Zamknij mnie w pudełeczku  i noś zawsze przy sercu.  Nie zostawiaj mnie    nie puszczaj   nie oddalaj się.  Weź mnie do siebie   zaparz mocnej kawy   połóż w łóżku  i okryj szczelnie pościelą.    Weź mnie proszę w dłonie  i nie siadaj koło niej  nie budź grama zazdrości   bym nie umarła  z miłości.  Otocz mnie uczuciem   zabierz na koniec świata   by nikogo obok nie było   by nikt nie przeszkadzał.     Tylko proszę   nie patrz bezgłośnie  jak znów umieram.

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Otul mnie swoim oddechem, weź w ramiona, niech moje łzy odbiją się echem i znikną w twych dłoniach. Zamknij mnie w pudełeczku i noś zawsze przy sercu. Nie zostawiaj mnie, nie puszczaj, nie oddalaj się. Weź mnie do siebie, zaparz mocnej kawy, połóż w łóżku i okryj szczelnie pościelą. Weź mnie proszę w dłonie i nie siadaj koło niej nie budź grama zazdrości, bym nie umarła z miłości. Otocz mnie uczuciem, zabierz na koniec świata, by nikogo obok nie było, by nikt nie przeszkadzał. Tylko proszę, nie patrz bezgłośnie jak znów umieram.

Znowu przekroczyłam tą bramę na dole. Znowu. Czemu znowu to robię? Czemu znowu się niszczę? Dlaczego tak bardzo pragnę być chuda? Mam jadłowstręt psychiczny. I znowu to wróciło. Dziewczyny z pro any do mnie piszą. One mnie nigdy nie zostawią. Jestem chora psychicznie na anoreksję. Czy zrozumieją  że nie chodzi o bycie idealną? Że naprawdę jestem chora?

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Znowu przekroczyłam tą bramę na dole. Znowu. Czemu znowu to robię? Czemu znowu się niszczę? Dlaczego tak bardzo pragnę być chuda? Mam jadłowstręt psychiczny. I znowu to wróciło. Dziewczyny z pro-any do mnie piszą. One mnie nigdy nie zostawią. Jestem chora psychicznie na anoreksję. Czy zrozumieją, że nie chodzi o bycie idealną? Że naprawdę jestem chora?

Nie powinniśmy się rodzić  kiedy nie umiemy żyć. A ja właśnie nie umiem.

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Nie powinniśmy się rodzić, kiedy nie umiemy żyć. A ja właśnie nie umiem.

Nie ścigaj się z obłokiem  umarli się nie spieszą...

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Nie ścigaj się z obłokiem, umarli się nie spieszą...

Dzień po dniu  dzień po dniu.. Rozmowa ze ścianą. Sprawdzam tylko czasami czy moje ciało jeszcze jest w całości  bowiem jestem martwa od 6 miesięcy. Mam zgitą twarz i wnętrzności. Dzień i noc. Dzień i noc. Noc  bezsenność. Senność w dzień. Rozpadam się. Czasami myślę  pomyślę. Nienawiść i spokój. Noc. Nic. Nić  abc. Litery  to koniec.

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Dzień po dniu, dzień po dniu.. Rozmowa ze ścianą. Sprawdzam tylko czasami czy moje ciało jeszcze jest w całości, bowiem jestem martwa od 6 miesięcy. Mam zgitą twarz i wnętrzności. Dzień i noc. Dzień i noc. Noc, bezsenność. Senność w dzień. Rozpadam się. Czasami myślę, pomyślę. Nienawiść i spokój. Noc. Nic. Nić, abc. Litery; to koniec.

Nie wstaję już. Nie mam siły. Nie. Nie chcę. Zamknijcie mnie. Gdzieś daleko. Gdzie jest ciemno. Nie ma ludzi. Nienawidzę ich. Zacytowałam.  Powiedziałam  nie odzywaj się  chyba  że możesz ulepszyć

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Nie wstaję już. Nie mam siły. Nie. Nie chcę. Zamknijcie mnie. Gdzieś daleko. Gdzie jest ciemno. Nie ma ludzi. Nienawidzę ich. Zacytowałam. Powiedziałam; nie odzywaj się, chyba, że możesz ulepszyć

Brzydzę się sobą! Nie mogę patrzeć! Dlaczego ja. Dlaczego?

fucknormality dodano: 10 stycznia 2014

Brzydzę się sobą! Nie mogę patrzeć! Dlaczego ja. Dlaczego?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć