|
(...) najtrudniej jest wykorzenić najstraszniejsze wspomnienia,
przecież je zapamiętujemy najlepiej.
~Suzanne Collins Kosogłos~
|
|
|
Czasami, aby coś ukryć, najlepiej robić to na oczach wszystkich.
~Kiera Cass Rywalki~
|
|
|
Kiedy człowiek pierwszy raz się zakochuje jego życie nieodwracalnie się zmienia
i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie(...).
I cokolwiek byś zrobił, zostanie z tobą.
Na zawsze.
~Nicholas Sparks Pamiętnik~
|
|
|
[cz31] To już wiem dlaczego tak łatwo jej poszło z tą myślą, ze to koniec. Karol. Popapraniec. W sumie mogłem się domyślić. Niecałe pół roku? To od tamtego czasu nam się pieprzy! Cholera!
-Zdradziłaś mnie i ukrywałaś to przede mną!? Zamiast zerwać& Potrafiłaś żyć z tym i patrzec mi w oczy? Jesteś stuknięta.
-O przepraszam. Chwila słabości. Robert nie chciałam cię skrzywdzić. Przepraszam.
Tylko tyle. Tak bez przekonania i skruchy w głosie. Nie wierzyłem, że jest jej przykro.
-Uważaj ciężarówka!!- tylko tyle zdążyłem powiedzieć
-Ma Pan lekkie obrażenia. Stłuczenia i parę siniaków. Spał Pan 4 dni. Lekkie wstrząśnienie mózgu spowodowało, ze zostanie Pan jakiś czas na obserwacji.
Co jest? Łeb mnie napierdziela. Jakiś lekarz wisi nade mną. Nic nie pamiętam, tylko Izę, auto.O kurwa!
-Co z Izą.!?- zacząłem, gdy tylko sobie wszystko uświadomiłem.
-Jej stan jest stabilny. Ale zapadła w śpiączkę.Przykro mi.
|
|
|
śniłeś mi się dzisiaj, chyba nadal Cię kocham
|
|
|
Dziś tylko patrzę na jego stare zdjęcie i w myślach przeklinam jego imię...
|
|
|
Chciałabym wrócić do chwil kiedy byłam małą dziewczynką. Wszystko było takie nowe, piękne i ciekawe. Rodzice, który się martwili aby krzywda się nie stała, naszym dylematem było wybrać misia białego czy różowego. Czy bawić się lalkami czy samochodzikiem. Teraz każdy problem jest poważniejszy niż zabawki. Teraz nasze problemy nas przytłamszają. [jestemjakajestemxd]
|
|
|
[cz30] 4 LATA WCZEŚNIEJ.
-Wsiadasz? Podwiozę Cię. - zawołała tym swoim piskliwym głosem. Kiedyś za nim przepadałem. Teraz chcę się od niego uwolnić. Powiem jej to dzisiaj. Nie mogę dłużej czekać. Czekanie jest mega wkurwiające, zwłaszcza jak chcesz coś zakończyć. Było nam dobrze calutki rok. Od jakichś 5 miesięcy się psuje. Myślę, że ona też to zauważyła. Nie powinno być trudno.
-No ok. Ale Iza- prosto do mojego domu. Nie mam ochoty na nic.
-Jakiś taki marudny jesteś ostatnio Robert.
Ja marudny! O proszę. Królewna cnót się znalazła. Ta co nigdy nie marudziła a to pizza za ostra, a to spodnie nie w tym odcieniu jej kupiłem ITP, ITD.
Jechaliśmy słuchając radia. Nie mogę! Muszę powiedzieć to teraz!Nie wytrzymam dłużej.
-Słuchaj musimy to zakończyć . Nie układa się nam ostatnio.
-Ok.
-Ok.?!
OK.?!Pieprzone OK.? Po takim czasie? Zero pytań dlaczego?, Może damy radę to naprawic? Zasrane OK.! -Zdradziłam cię. Niecałe pół roku temu z Karolem.
-Co kurwa?!
|
|
|
[cz29] -Wszystko przed nami Sara. Poradzimy sobie ze wszystkim. -uśmiechnął się po czym spokojnie zbliżał się do mnie badając moją reakcję na jego bliskość. Nie odsunęłam się. Pragnęłam się do niego przytulić, wypłakać, pocałować. Zamknął mnie w swoim uścisku ,a mój świat nagle się uspokoił cdn..
|
|
|
[cz28] Nagle nie wiedziałam jak mam się czuć. Pewnie w sprzyjających okolicznościach rzuciłabym mu się na szyję z radości, ale teraz? Po tym co usłyszałam? Z jednej strony chciał dla mnie dobrze,ale z drugiej miałam prawo wiedzieć i teraz czuć złość.
-Ja też Cię kocham Robert. -odparowałam tak, jak tylko ja potrafiłam.
Też tak macie? Chcecie utrzymać chwilę w napięciu, nie zdradzać żadnych uczuć, emocji? Ale prawda jest taka, że jak wasze serce rwie się do drugiej osoby, to słowa i rozum się chowają. Cholera! Miałam go przetrzymać, udawać że mnie nie rusza fakt, iż on istnieje.
-To dasz mi jeszcze jedną szansę?-zapytał wyrywając mnie z moich rozmyślań.
-Damy sobie radę? Jestem cholernie zła na ciebie.
|
|
|
Nie ufam tym, którzy są przekonani, że mają wielu przyjaciół. To znak, iż nie znają ludzi.
Carlos Ruiz Zafón – Gra anioła
|
|
|
Z tobą jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie. [jestemjakajestemxd]
|
|
|
|