![Oczy mam otwarte studiuję sufit jak książkę. Lewa prawa i znów... od rogu po róg i z kąta w kąt. Myślami kreślę linijki a okno jakby wróg. Nocą tylko gdy już czerń wypełnia pokój ja myślą maluję domy bramy otwarte wody i słońca... A dzień oceanu dna najgłębsza czerń więc z kąta w kąt i od rogu po róg. Prawa lewa i znów... just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Oczy mam otwarte, studiuję sufit jak książkę. Lewa, prawa i znów... od rogu po róg i z kąta w kąt. Myślami kreślę linijki, a okno jakby wróg. Nocą tylko, gdy już czerń wypełnia pokój, ja myślą maluję domy, bramy otwarte, wody i słońca... A dzień - oceanu dna najgłębsza czerń, więc z kąta w kąt i od rogu po róg. Prawa, lewa i znów... /just_love.
|
|
![Czy zliczyłeś moje kroki do Ciebie? Odejmij kilka nie wracam. just love](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Czy zliczyłeś moje kroki do Ciebie? Odejmij kilka, nie wracam. /just_love
|
|
![Uśmiech opuścił Twoje oczy. Oblał swoim blaskiem wszystko wokół ale opuścił Twoje oczy. Spłynął najpierw na usta w policzkach wyżłobił dziurki urocze i tyle..tyle po nim zostało. Nic już nie mówi więcej że jesteś szczęśliwa. just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Uśmiech opuścił Twoje oczy. Oblał swoim blaskiem wszystko wokół, ale opuścił Twoje oczy. Spłynął najpierw na usta, w policzkach wyżłobił dziurki urocze i tyle..tyle po nim zostało. Nic już nie mówi więcej, że jesteś szczęśliwa. /just_love.
|
|
![Oczy pamiętam koloru jeziora. Skóra jak śnieg co spada na pola. Usta w tej bieli jak krwią oblane. Dłoń w mojej pamiętam drżąca. Ramiona jak ciężkie jak skrzydła złamane anioła. Klatka jak pergamin sercem rozdzierana każde uderzenie jak oddech widziałam w tym mrozie. I tylko na nogach stała niezachwianie mocno kroki stawiała pamiętam ziemia drżała. just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Oczy, pamiętam, koloru jeziora. Skóra jak śnieg, co spada na pola. Usta w tej bieli jak krwią oblane. Dłoń w mojej, pamiętam, drżąca. Ramiona jak ciężkie, jak skrzydła złamane anioła. Klatka jak pergamin, sercem rozdzierana - każde uderzenie jak oddech widziałam w tym mrozie. I tylko na nogach stała niezachwianie, mocno kroki stawiała, pamiętam, ziemia drżała. /just_love.
|
|
![Powieki Twoje kurtyną! Zastanów się co na scenie chcesz zobaczyć jaka to sztuka? Na co chciałabyś patrzeć? just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Powieki Twoje kurtyną! Zastanów się, co na scenie chcesz zobaczyć - jaka to sztuka? Na co chciałabyś patrzeć? /just_love.
|
|
![Szeregi swoje wypełnił po brzegi... Nikt nigdy ich końca nie widział. Ozdobił niebo kolażem nadziei tych którzy dzień będą witać. Zasilił zbroje sercami czystymi Stróżami niech będą swych bliskich bo oczy ich płaczą deszczem na ziemi i bardzo potrzebna im przystań... just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Szeregi swoje wypełnił po brzegi... Nikt nigdy ich końca nie widział. Ozdobił niebo kolażem nadziei tych, którzy dzień będą witać. Zasilił zbroje sercami czystymi, Stróżami niech będą swych bliskich, bo oczy ich płaczą deszczem na ziemi i bardzo potrzebna im przystań... /just_love.
|
|
![Nieprosty przekaz znajdziesz we śnie tym spod powiek wydartym najpewniej. Gdy obudzisz się z jego sensem oczy swe zamkniesz zlęknięte. Nie uchylisz ust roześmianych ani w słońce nie spojrzysz porannie. W ciemności podniesiesz wołanie zmuszona długim głębokim jej trwaniem. Czarna postać tych myśli w obraz snu ubrana rzeczywista trwożąca obłędem malowana… Obecnością zdradza upadek twój przełom. twój łomot porażkę zwieńczoną obroną…. Podejmiesz zmaganie? Zrozumiesz zadanie? Oczy są światłem.. w ciemności przetrwaniem. Patrz dobrze i zobacz to serca wyzwanie. just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Nieprosty przekaz znajdziesz we śnie, tym spod powiek wydartym najpewniej. Gdy obudzisz się z jego sensem oczy swe zamkniesz zlęknięte. Nie uchylisz ust roześmianych, ani w słońce nie spojrzysz porannie. W ciemności podniesiesz wołanie zmuszona długim, głębokim jej trwaniem. Czarna postać tych myśli w obraz snu ubrana - rzeczywista, trwożąca, obłędem malowana… Obecnością zdradza upadek, twój przełom. twój łomot, porażkę zwieńczoną obroną…. Podejmiesz zmaganie? Zrozumiesz zadanie? Oczy są światłem.. w ciemności przetrwaniem. Patrz dobrze i zobacz, to serca wyzwanie. /just_love.
|
|
![Wciąż Cię widziałem nawet gdy byłaś daleko. Jak jakiegoś przeklętego ducha. Daleko w tłumie nieuchwytną znikającą za rogiem. Byłaś wszędzie. N. Roberts.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Wciąż Cię widziałem, nawet gdy byłaś daleko. Jak jakiegoś przeklętego ducha. Daleko w tłumie, nieuchwytną, znikającą za rogiem. Byłaś wszędzie. / N. Roberts.
|
|
![Zastanawiam się które miejsce pocałować najpierw. Gdybym mogła za jednym razem całego Ciebie pochłonąć. Twoje szerokie ramiona całuję po stokroć rozgrzałam usta. Gdybym tylko mogła pochłonąć Ciebie do reszty jednym pocałunkiem przepadłbyś. just love](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Zastanawiam się które miejsce pocałować najpierw. Gdybym mogła za jednym razem całego Ciebie pochłonąć. Twoje szerokie ramiona całuję po stokroć, rozgrzałam usta. Gdybym tylko mogła pochłonąć Ciebie do reszty jednym pocałunkiem - przepadłbyś. /just_love
|
|
![... Słyszysz? Ciii. Posłuchaj jak nasza przyjaźń wydaje ostatnie tchnienie. ransiak.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
(...)Słyszysz? Ciii. Posłuchaj, jak nasza przyjaźń wydaje ostatnie tchnienie. /ransiak.
|
|
![Późnymi wieczorami spowiadam się ścianie z miłości do Ciebie. just love](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Późnymi wieczorami spowiadam się ścianie z miłości do Ciebie. /just_love
|
|
|
|