 |
|
-Co robisz?
-Myślę...
-O czym...?
-O tym jak będzie w przyszłości...
-I jak...?
-Myślę, że kiedyś będzie przepięknie... /duuusiaxp
|
|
 |
|
-Kocham Cię!
-;O
-ostatnio polubiłam ironię. /duuusiaxp
|
|
 |
|
- nie rozumiem czym się przejmujesz. dzwoni, pisze, spotykacie się…
- ale ja wiem, że on mnie lubi. tylko nie wiem, co on do mnie czuje.
/duuusiaxp
|
|
 |
|
- jak na nich patrze to szkoda mi ich
- mi też
- są zbyt dumni by do siebie wrócić
- a zbyt zakochani by zapomnieć o sobie na zawsze /duuusiaxp
|
|
 |
|
- Czego się boisz
- Że nie będę potrafiła wypełnić swoich dni, kiedy on odejdzie. /duuusiaxp
|
|
 |
|
- Ejj zmieniłaś się?!
- Czemu tak sadzisz?
- Jesteś taka...taka obojętna.
- Wiesz życie skopało mi dupę kilka razy wiec się uodporniłam.
/duuusiaxp
|
|
 |
|
- Wkurzała się na niego , bo nie był tamtym . To irytowało ją w nim najbardziej .
- Była okrutna i bez serca .
- Nie, nie. Jej serce było po prostu wypełnione miłością do tamtego . Mało kto kochał jak ona ./duuusiaxp
|
|
 |
|
możesz się do mnie nie odzywać. ale widzę jak patrzysz na mnie na szkolnym korytarzu wzrokiem pełnym pożądania. myślę, że nadal wspominasz nasze piętnastominutowe pocałunki w trawie. więc nie pierdol, że masz mnie gdzieś. bo widzę, że nadal Ci zależy.
|
|
 |
|
-zbierasz coś? -serca naiwnych dziewczyn. mam już naprawdę imponującą kolekcję.
|
|
 |
|
nasza miłość nie jest idealna, ale przecież razem możemy postarać się ją dopracować.
|
|
 |
|
jesteś dla mnie jak snickers. wiem, że skosztowanie Cię obfituje w niezbyt przyjemne konsekwencje, ale mimo wszystko nie potrafię odmówić sobie tej chwilowej przyjemności.
|
|
 |
|
dla Ciebie gotowa byłam zrezygnować z przyjemności. jeść gorzką czekoladę, nie słodzić herbaty. bo Ty chciałeś dziewczyny, którą popiszesz się przed kolegami, a mi do figury modelki trochę brakowało. a potem, kiedy widząc ją w Twoich objęciach wykrzyczałam Ci to prosto w twarz, bezczelnie stwierdziłeś, że niczego ode mnie nie chciałeś i nic nie obiecywałeś. kretyn.
|
|
|
|