 |
|
'Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała, ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.' | piccolo_perfrctoo.99
|
|
 |
|
W trakcie rozmowy z nim często pisała 'zw'. Czekała, aż zorientuje się w końcu i zrozumie, że tu nie chodzi o 'zaraz wracam' tylko 'zostań wiecznie'. | piccolo_perfetto.99,
|
|
 |
|
Powiedział, że nie jest pewien czy mu zależy. Świat wypadł jej z rąk. Wiedziała, ze to koniec. Wybuchła płaczem, a nerwy jej puściły, kiedy zapytał :' ale chyba przez to mnie nie zostawisz?' .. Zostawiła, choć serce krwawiło, wirowało w głowie i nie mogła oddychać z tęsknoty za nim...
|
|
 |
|
Tylko śmialiśmy się razem, nic więcej, tylko tyle..
|
|
 |
|
-jak się czujesz? -jak zużyta bateria, którą ktoś wykorzystał i wyrzucił do kosza. nawet do recyklingu już się nie nadaję. zostałam nieodwracalnie pozbawiona energii do życia.
|
|
 |
|
wszyscy twierdzą, że jestem taką mądrą dziewczyną. nie wiedzą, że popełniłam największą możliwą głupotę mojego życia - pokochałam Cię.
|
|
 |
|
zadziwiające, w jak krótkim czasie stał się częścią jej życia. a nawet nie życia. teraz był częścią jej samej. stracić go, to jakby zostać pozbawionym ręki, nogi, czy innej kończyny, bez której świat już nigdy nie byłby taki, jak dotychczas.
|
|
 |
|
poznałam chłopaka. wysoki, dobrze zbudowany, przystojny. i był naprawdę fajny. ale rozmawiając z nim nie czułam nic szczególnego. to była taka sobie swobodna konwersacja. bo tylko przy Tobie mój głos drży, a tętno przyspiesza. i nie wiedzieć czemu, nic nie mogę na to poradzić.
|
|
 |
|
szczęście jest takie nieprzewidywalne. może być krótkotrwałe, ale może też trwać bardzo długo. to w naszej kwestii leży, aby przejść przez życie szczęśliwie. i nie ważne ile przeciwności losu napotkamy po tej zawiłej drodze. ważne ile razy obejdziemy się z nimi tak, aby wyjść na prostą.
|
|
 |
|
najgorsze w wyjazdach do rodziny jest to, że jak zwykle zapytają, czy mam chłopaka. a ja myśląc o nim odpowiem tylko "nie. chyba mam za duże wymagania i jeszcze nie znalazłam tego odpowiedniego." ale tak naprawdę jest ktoś, kogo bym chciała. i którego kocham pomimo jego licznych wad. szkoda tylko, że on sam nie wie, czego chce. i właśnie dlatego nie mam nikogo. bo z nadzieją czekam na jego szczere wyznanie miłości.
|
|
 |
|
obsesyjnie szukam Cię w miejscach, w których nawet nie wiem czy bywasz. wśród tłumu rozglądam się za Twoją charakterystyczną fryzurą. i myślę sobie, że przecież nie mam pojęcia, jak miałabym się zachować, gdybyś teraz stanął przede mną. uśmiechnąć się czule czy zrobić Ci awanturę przy wszystkich za to, że tyle czasu się nie odzywasz?
|
|
|
|