 |
|
Ci, którzy posyłają nam najszersze uśmiechy, najczęściej zabijają nas w swoich myślach. A.V.
|
|
 |
|
I nagle wszystko stało się zupełnie inne...
|
|
 |
|
Nie kocham go, a jestem o niego zazdrosna. Ja się pytam: WTF?!
|
|
 |
|
Swoim uśmiechem zmyłaś smutek z mojego serca. A.V.
|
|
 |
|
Mój świat stanął w płomieniach, Ty zaryzykowałaś i przybyłaś, by mnie uratować od gorącej nienawiści. A.V.
|
|
 |
|
i pamiętaj, że samobójca nie sam się zabił, ale to życie i ludzie doprowadzili go do takiego stanu. / w.
|
|
 |
|
siedziała na parapecie i patrzyła jak krople uderzają o szybę. po jej policzku popłynęła łza. "nie, nie będę płakała. nigdy więcej." - pomyślała. powoli do niej docierało, że on odszedł do innej, że już nigdy nie wróci, że została sama. kot wyskoczył jej na kolana. pogłaskała go, a z każdą myślą zaczynała wątpić, że jeszcze kiedykolwiek będzie dobrze. / w.
|
|
 |
|
zanim zaczniesz oceniać innych, może najpierw oceń siebie. / w.
|
|
 |
|
i pomimo tego wszystkiego, są chwile, dla których warto żyć. / w.
|
|
 |
|
Jeszcze kilka tygodni temu siedział sam w dużym domu, czytając setki książek przy winie, aby zagłuszyć ból serca. Brzydził się sam siebie przez to, co zrobili mu inni. Ale pojawiła się ona- wynagrodzenie wszystkich jego cierpień. Nie uważał, aby na nią zasługiwał, bał się, że nie zapewni jej szczęścia... Nie wiedział, co ona w nim widziała, ale kochała go mimo wszystko. Dla niej narodziłby się na nowo i żył tak, aby być odpowiednio dobry dla niej. Ale ona wcale tego nie chciała. "Przeszłość uformowała cię takiego, jakiego pokochałam. Dzięki niej nauczyłeś się kochać w tak silny sposób, jak żaden inny. Znasz cierpienie i wiem, że zrobisz wszystko, abym ja nigdy go nie zaznała. Doceniasz szczęście i pielęgnujesz je codziennie właśnie przez swoją bolesną przeszłość", powiedziała. A.V.
|
|
 |
|
Dzięki jej miłości, zyskałem na wartości. A.V.
|
|
 |
|
Gdybym miał zamknąć cały mój świat w kartonie, potrzebowałbym karton ludzkich rozmiarów, abyś mogła tam wejść. A.V.
|
|
|
|