 |
|
wie ktoś kiedy będą te normalne powiadomienia? // szeejk
|
|
|
 |
Siedziała bezczynnie na ławce w parku, ciągle patrzała na wyświetlacz telefonu, czekała na wiadomość od niego. Po godzinie przychodzi sms od niego " Przepraszam Kochanie, ale coś mi wypadło i zapomniałem o naszym spotkaniu, zobaczymy się jutro.;* " Gdy się odwróciła zobaczyła go i jakąś laskę, która była w niego wtulona. | neesquik
|
|
|
|
było dobrze, ale się zjebało. tradycja. // besty
|
|
|
|
-podlałeś kwiaty? - tak. -dzwoniłeś do babci?- tak. -która godzina? -tak. // kwejk
|
|
|
|
CHCĘ LATO, piwo w plenerze, zapach skoszonej trawy, wakacje, bezczynne włóczenie się nocą! ♥
|
|
|
|
moja inteligencja mnie przeraża // szeejk
|
|
 |
|
nic nie pociesza tak, jak zakupy i czekolada. myślę, że Ty również umiałbyś poprawić mi humor, ale widocznie nie chcesz.
|
|
|
|
ona- niska brunetka, o brązowych oczach, mieszkająca z mamą w szarych blokowiskach. na ogól nie mająca wielkich pieniędzy. on- wysoki chłopak, o szafirowych oczach, mieszkający w willi z basenem. co ich poróżniło? tak, kasa. // szeejk
|
|
|
|
i nadchodzi taki czas, gdy robię coś, czego wcześniej bym nie zrobiła. gdy nie poznaję samej siebie, a twarz w lustrze wydaje się obca.
|
|
|
|
|
na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę. / słoń - szczerze.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
