głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wefoundloveinahopelessplace

Mówił  że oszaleje beze mnie. Z tego co wiem żyje i ma się dobrze. Mówił  że jestem Jego szczęściem i nie wytrzyma beze mnie nawet jednego dnia  że jestem Kobietą jego życia  że kocha  że zawsze pozostanę jego  że będę kiedyś jego żoną. Mówił że jedyne czego pragnie to mojej obecności. A teraz ? Teraz to wszystko jest już nic nie warte  odszedł... na moją prośbę... ale nie zaprotestował...nie walczył.... Odeszłam  bo nie powiedział   żebym została... kokaiina

kokaiina dodano: 10 marca 2013

Mówił, że oszaleje beze mnie. Z tego co wiem żyje i ma się dobrze. Mówił, że jestem Jego szczęściem i nie wytrzyma beze mnie nawet jednego dnia, że jestem Kobietą jego życia, że kocha, że zawsze pozostanę jego, że będę kiedyś jego żoną. Mówił że jedyne czego pragnie to mojej obecności. A teraz ? Teraz to wszystko jest już nic nie warte, odszedł... na moją prośbę... ale nie zaprotestował...nie walczył.... Odeszłam, bo nie powiedział , żebym została.../kokaiina

Każdego dnia zastanawiam się  czemu właśnie w Jego ręce złożyłam swoje serce.

kokaiina dodano: 10 marca 2013

Każdego dnia zastanawiam się, czemu właśnie w Jego ręce złożyłam swoje serce.

A teraz z okazji dnia meżczyzn   wszystkim facetom wszystkiego co najlepsze !!:

kokaiina dodano: 10 marca 2013

A teraz z okazji dnia meżczyzn , wszystkim facetom wszystkiego co najlepsze !!:))

nie wszyscy  ale bardzo dużo . teksty happy_modelka_xd dodał komentarz: nie wszyscy, ale bardzo dużo . do wpisu 10 marca 2013
Bądź prawdziwy  tak by nigdy nie pękła Ci kicha.

kokaiina dodano: 10 marca 2013

Bądź prawdziwy, tak by nigdy nie pękła Ci kicha.

Stałam z koleżanką za sklepem i piłyśmyt piwo przed wejściem do klubu. Przechodził chłopak z reklamówką i różą w ręce  przechodząc powiedział  żebyśmy wypiły za jego zdrowie bo miał wczoraj urodziny  zaśmiałam się i powiedziałam  żeby on wypił za nasze bo dzisiaj dzień kobiet  wrócił się w pośpiechu   zaczął przepraszać  że zapomniał   pocałował mnie w rękę i wręczył mi tą różę. Takie proste a tak potrafiło poprawić humor. kokaiina

kokaiina dodano: 10 marca 2013

Stałam z koleżanką za sklepem i piłyśmyt piwo przed wejściem do klubu. Przechodził chłopak z reklamówką i różą w ręce, przechodząc powiedział, żebyśmy wypiły za jego zdrowie bo miał wczoraj urodziny, zaśmiałam się i powiedziałam, żeby on wypił za nasze bo dzisiaj dzień kobiet, wrócił się w pośpiechu , zaczął przepraszać, że zapomniał , pocałował mnie w rękę i wręczył mi tą różę. Takie proste a tak potrafiło poprawić humor./kokaiina

   teksty kokaiina dodał komentarz: ;( do wpisu 9 marca 2013
przed rozstaniem wylałam tyle łez przez niego że chyba dlatego teraz już nie płacze. Rostalismy sie wczoraj  i d wczoraj nie uroniłam nawet jednej małej łezki  było nie łatwo.... Ale to nie koniec....:  teksty kokaiina dodał komentarz: przed rozstaniem wylałam tyle łez przez niego że chyba dlatego teraz już nie płacze. Rostalismy sie wczoraj, i d wczoraj nie uroniłam nawet jednej małej łezki, było nie łatwo.... Ale to nie koniec....:( do wpisu 9 marca 2013
Wiem  że to banał  ale lubię jego głos.

kokaiina dodano: 9 marca 2013

Wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
Autor cytatu: jachcenajamaice

Po raz kolejny mnie zawiódł. Nie wytrzymałam  powiedziałam sobie koniec. Kazałam mu usunąć mój numer  również tym samym usunęłam jego  żeby mnie nie kusiło  żeby zadzwonić  jestem silna i nie żałuję tego  obiecałam sobie  że nie dam się kolejny raz przeprosić. Ba  on nawet nie próbuje  lepiej  że zakończyłam to teraz niż później kiedy bardziej bym sie jeszcze w ten związek zagłębiła i zaangażowała. Poszłam na imprezę zapominając o jego istnieniu. Tylko teraz siedzę  patrzę na Jego zdjęcia i choć nie chccę od niego przeprosin w głębi serca mam nadzieję   że jednak się odezwie  choć kazałam mu usunąć numer  w głębi mam nadzieję  że tego nie zrobił  kazałam mu o sobie zapomnieć  kiedy sama w głębi chcę żeby pamiętał o mnie tak jak ja nie zapomnę i ciągle myślę o nim. Chcę żeby  ' my' zakończyło się właśnie teraz  w głębi serca snuje plany jakby to było gdybyśmy jednak byli razem. kokaiina

kokaiina dodano: 9 marca 2013

Po raz kolejny mnie zawiódł. Nie wytrzymałam, powiedziałam sobie koniec. Kazałam mu usunąć mój numer, również tym samym usunęłam jego, żeby mnie nie kusiło, żeby zadzwonić, jestem silna i nie żałuję tego, obiecałam sobie, że nie dam się kolejny raz przeprosić. Ba, on nawet nie próbuje, lepiej, że zakończyłam to teraz niż później kiedy bardziej bym sie jeszcze w ten związek zagłębiła i zaangażowała. Poszłam na imprezę zapominając o jego istnieniu. Tylko teraz siedzę, patrzę na Jego zdjęcia i choć nie chccę od niego przeprosin w głębi serca mam nadzieję , że jednak się odezwie, choć kazałam mu usunąć numer, w głębi mam nadzieję, że tego nie zrobił, kazałam mu o sobie zapomnieć, kiedy sama w głębi chcę żeby pamiętał o mnie tak jak ja nie zapomnę i ciągle myślę o nim. Chcę żeby ' my' zakończyło się właśnie teraz, w głębi serca snuje plany jakby to było gdybyśmy jednak byli razem./kokaiina

Mówiłam  że nie chcę iść do przodu  mówiłam   że nie dam rady   myliłam się  wiesz ?   x3nemezisx3

happy_modelka_xd dodano: 9 marca 2013

Mówiłam, że nie chcę iść do przodu, mówiłam , że nie dam rady - myliłam się, wiesz ? / x3nemezisx3

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.   jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.   przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.   chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem  wypisanym na twarzy.   na moje odejście.   wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.   spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona  wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.

happy_modelka_xd dodano: 9 marca 2013

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.
Autor cytatu: agathe96

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć