głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika wedelpaluch.x3

 Niszczysz związek  w który włożyłem całe swoje serce !   Jak mogłeś włożyć coś  czego tak na prawdę nie posiadasz?

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

-Niszczysz związek, w który włożyłem całe swoje serce ! - Jak mogłeś włożyć coś, czego tak na prawdę nie posiadasz?

Kiedy jesteś blisko  nie mam czym oddychać. Kiedy jesteś blisko  nie mogę oderwać od ciebie oczu. Kiedy jesteś blisko  nie mogę się ruszyć... A kiedy jesteś daleko  nie mam kogo kochać

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

Kiedy jesteś blisko, nie mam czym oddychać. Kiedy jesteś blisko, nie mogę oderwać od ciebie oczu. Kiedy jesteś blisko, nie mogę się ruszyć... A kiedy jesteś daleko, nie mam kogo kochać

Miłość to takie coś  co przychodzi nie wiadomo kiedy  nie wiadomo skąd  kopie nas po dupie  a potem ucieka.

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

Miłość to takie coś, co przychodzi nie wiadomo kiedy, nie wiadomo skąd, kopie nas po dupie, a potem ucieka.

Po raz kolejny jadąc autokarem po niemal opustoszałej autostradzie  ze znudzeniem wpatrywałam się w czarne niebo  oraz miasto szykujące się do snu. Pamiętam  jak to było w domu. Około północy wpuszczałam cię do swojego pokoju przez otwarte okno. Zbierałam swoje rzeczy  maszerując do łazienki. Ty  ścieliłeś łóżko. Później na palcach brałeś szybki prysznic  a ja robiłam kolację. Teraz wiele się zmieniło. Śpimy w busie  jemy w busie  żyjemy w busie  odpoczywamy w busie... Ale wiesz co? Najważniejsze  że jesteśmy razem.

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

Po raz kolejny jadąc autokarem po niemal opustoszałej autostradzie, ze znudzeniem wpatrywałam się w czarne niebo, oraz miasto szykujące się do snu. Pamiętam, jak to było w domu. Około północy wpuszczałam cię do swojego pokoju przez otwarte okno. Zbierałam swoje rzeczy, maszerując do łazienki. Ty- ścieliłeś łóżko. Później na palcach brałeś szybki prysznic, a ja robiłam kolację. Teraz wiele się zmieniło. Śpimy w busie, jemy w busie, żyjemy w busie, odpoczywamy w busie... Ale wiesz co? Najważniejsze, że jesteśmy razem.

Wróciłeś po dwóch miesiącach totalnego milczenia  olewania mnie  nie dawania jakichkolwiek znaków życia i nie odbierania moich telefonów! Wróciłeś uśmiechając się zawadiacko mówiąc: Tęskniłem za tobą.  Tęskniłeś? Ty tęskniłeś?! Czy ty coś w ogóle czujesz?

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

Wróciłeś po dwóch miesiącach totalnego milczenia, olewania mnie, nie dawania jakichkolwiek znaków życia i nie odbierania moich telefonów! Wróciłeś uśmiechając się zawadiacko mówiąc: Tęskniłem za tobą. -Tęskniłeś? Ty tęskniłeś?! Czy ty coś w ogóle czujesz?

Towarzyszyłeś mi każdego dnia... każdej nocy gdy zasypiałam przytulona do misia  którego dostałam właśnie od ciebie! Zasypiałam w twojej koszulce  przesiąkniętej twoim zapachem. Jak mogłabym o tobie zapomnieć?! Powiedz... Jak?

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

Towarzyszyłeś mi każdego dnia... każdej nocy gdy zasypiałam przytulona do misia, którego dostałam właśnie od ciebie! Zasypiałam w twojej koszulce, przesiąkniętej twoim zapachem. Jak mogłabym o tobie zapomnieć?! Powiedz... Jak?

 Ponieważ ja cię kocham  I nie wiedziałam  czy na końcu tego zdania postawić kropkę  znak zapytania  czy może wykrzyknik.

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

"Ponieważ ja cię kocham" I nie wiedziałam, czy na końcu tego zdania postawić kropkę, znak zapytania, czy może wykrzyknik.

Poszłam tam w nadziei  że będziesz. Co prawda były na to bardzo małe szanse  ale nie traciłam wiary... Kiedy mignąłeś mi przed oczami wiedziałam  że już niczego nie potrzebuję do szczęścia... No  może poza odwzajemnieniem uczucia  jakim cię darzę.

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

Poszłam tam w nadziei, że będziesz. Co prawda były na to bardzo małe szanse, ale nie traciłam wiary... Kiedy mignąłeś mi przed oczami wiedziałam, że już niczego nie potrzebuję do szczęścia... No, może poza odwzajemnieniem uczucia, jakim cię darzę.

I choć śnisz mi się co noc  to i tak niczego nie zmieni... Za bardzo boimy się własnych uczuć  a strach przed odrzuceniem i bólem jaki ze sobą niesie  sprawia nam największe trudności.

pain.of.love dodano: 23 kwietnia 2011

I choć śnisz mi się co noc, to i tak niczego nie zmieni... Za bardzo boimy się własnych uczuć, a strach przed odrzuceniem i bólem jaki ze sobą niesie- sprawia nam największe trudności.

Spójrz... Kroczę po linii obłędu. Nie zostawiaj mnie samej... Nie przeżyję tego. Przygarnij mnie  weź za rękę... Zaśnijmy  nie doczekawszy ranka.

pain.of.love dodano: 22 kwietnia 2011

Spójrz... Kroczę po linii obłędu. Nie zostawiaj mnie samej... Nie przeżyję tego. Przygarnij mnie, weź za rękę... Zaśnijmy, nie doczekawszy ranka.

 Proszę... Napisz mi piosenkę o miłości...  Po co?  Nie wiem... Napisz ją od tak  z nudów.

pain.of.love dodano: 22 kwietnia 2011

-Proszę... Napisz mi piosenkę o miłości... -Po co? -Nie wiem... Napisz ją od tak, z nudów.

 Kochałeś kiedyś jakąś kobietę.  To nie istotne.  Nie mów tak. Wszystko ma jakieś znaczenie...  Może i kochałem  ale to nie była prawdziwa miłość.  Dlaczego tak uważasz?  Bo prawdziwa miłość trwa i trwa  czyż nie? Ona nigdy się nie kończy... Nie umiera... Nie odchodzi...  Masz rację. Ja też nigdy nie kochałam... Ale to musi być wspaniałe uczucie....  I zakuło go. Tam. W środku

pain.of.love dodano: 22 kwietnia 2011

-Kochałeś kiedyś jakąś kobietę. -To nie istotne. -Nie mów tak. Wszystko ma jakieś znaczenie... -Może i kochałem, ale to nie była prawdziwa miłość. -Dlaczego tak uważasz? -Bo prawdziwa miłość trwa i trwa, czyż nie? Ona nigdy się nie kończy... Nie umiera... Nie odchodzi... -Masz rację. Ja też nigdy nie kochałam... Ale to musi być wspaniałe uczucie.... "I zakuło go. Tam. W środku"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć