 |
|
Będę kochać Cię w poniedziałek, ty będziesz ranił mnie we wtorek, zabiję cię w czwartek jeśli nie zatrzymasz mnie w środę a wybaczę ci w piątek. Ponownie zobaczymy się w sobotę, zapomnę wszystko w niedzielę.
|
|
|
|
chodź, zrobię ci burdel w głowie. potem wsiądę w autobus i zostawię cię w niepewności.
|
|
|
|
dobra, koniec imprezy. wypierdalaj z mojego serca .
|
|
|
|
będę niezależna. będę kurwa niezależna. niezależna będę. kurwa.
|
|
|
|
'Najmniejszy akcent,myśli do Ciebie ciągną I piję znów bordo zmieszane z melancholią '
|
|
|
|
Umalowana wariatka z chorym przyzwyczajeniem do Ciebie..
|
|
|
|
a mówiłaś tyle razy sobie,że nie będziesz przez niego już więcej płakać. deja vu.
|
|
|
|
z Tobą źle bez Ciebie jeszcze gorzej. :x
|
|
|
|
chłopie, Ty nawet mikrofalówki nie potrafisz obsłużyć a za mnie się zabierasz ;]
|
|
|
|
zapamiętaj to imię, bo zwymiotujesz przez nie wiele razy.
|
|
|
|
beztroski uśmiech, dokładnie wytuszowane rzęsy. dawno mnie już takiej nie widzieli.
|
|
|
|
W gimnazjach dzieci zamieniły się w bydlęta. / Miłość często od pieniędzy jest zależna.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
