 |
Kiedyś wystarczało jedno Jego słowo, a ja odstawiałam kieliszek i oddawałam komuś blanta. Teraz Go nie ma. Wódka i biały proszek na stałe zagościły w moim pokoju, a ja leżę w łóżku i kręci mi się w głowie. I wiem, że nie jest ze mną dobrze. /ohyeah
|
|
 |
|
Jesteś dla mnie wszystkim, czegoś nie rozumiesz?
|
|
 |
Po prostu przy mnie bądź. Czy to aż tak wiele ?
|
|
 |
|
Nikt nie będzie mnie kochał lepiej. nikt nie sprawi, że poczuję się lepiej. Ty robisz to idealnie.
|
|
 |
Nawet nie wiesz, jak bardzo to boli. Ten strach, że pewnego dnia On zniknie. Nie wyśle sms'a "wstawaj kotek, szkoda dnia". Nie puści strzałki na znak, że skończył zajęcia. Strach, że Go więcej nie zobaczysz, że wyjdzie od ciebie i nie będzie następnego spotkania. Strach, że stracisz kogoś, kto jest cholernie ważny. /ohyeah
|
|
 |
- Pamiętasz jak zrobiłaś mi awanturę po środku miasta za to, że ścigałem się z chłopakami? - zapytał. - No pamiętam, ale co w związku z tym? - nie mogłam zrozumieć o co mu chodzi. - Wiesz, że od tamtej pory aż do teraz się nie ścigałem? - Więc dlaczego znów zacząłeś? - Przestałem, bo powiedziałaś, że zależy Ci na mnie. Zacząłem, bo pragnę, byś znów mnie pokochała. - wyznał. - Nie tym razem. Za dużo przez Ciebie cierpiałam. - powiedziałam i odeszłam. /ohyeah
|
|
 |
Mimo, że sama zakończyłam wszystko, co było między nami, to tęsknię za Nim. Za tym Jego słodkim uśmiechem, iskierkami w oczach, ciepłem dłoni. Tęsknię za nadawaniu chwilom tytułów piosenek i za "mamy przejebane maleńka". Tęsknię za śmianiem się z pogodynki i spędzaniu nocy leżąc na dachu samochodu. Tęsknię za szczęściem. /ohyeah
|
|
 |
Dzwoni do mnie i po moim głosie wie, że coś jest nie tak. Pyta "komu mam przypierdolić za skrzywdzenie mojej małej księżniczki?". Choć tak dobrze mnie zna, to nie wie, że sam jest przyczyną moich łez. /ohyeah
|
|
|
|