Mimo, że sama zakończyłam wszystko, co było między nami, to tęsknię za Nim. Za tym Jego słodkim uśmiechem, iskierkami w oczach, ciepłem dłoni. Tęsknię za nadawaniu chwilom tytułów piosenek i za "mamy przejebane maleńka". Tęsknię za śmianiem się z pogodynki i spędzaniu nocy leżąc na dachu samochodu. Tęsknię za szczęściem. /ohyeah
|