głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tymtyrymtym

Wierzyłam  że robię dobrze  bo przecież wszyscy dookoła mi o to uświadamiali. Ja jednak skrycie wierzyłam  że gdyby będę chciała odejść  on mi zabroni  nie pozwoli. Porwie mnie  zamknie w domu  każe wyłączyć telefon i pozwoli cieszyć się naszą miłością. Pozwoli mi  bym była z nim niepoprawnie szczęśliwa.

callrecording dodano: 26 luty 2011

Wierzyłam, że robię dobrze, bo przecież wszyscy dookoła mi o to uświadamiali. Ja jednak skrycie wierzyłam, że gdyby będę chciała odejść, on mi zabroni, nie pozwoli. Porwie mnie, zamknie w domu, każe wyłączyć telefon i pozwoli cieszyć się naszą miłością. Pozwoli mi, bym była z nim niepoprawnie szczęśliwa.

Tamten bolesny rozdział jest definitywnie zamknięty. Czasami po prostu w ramach 'dnia wspomnień' mam potrzebę  włączyć sobie 'naszą' piosenkę. Wspomnienia wcale nie są takie złe. Te nasze wszystkie chwile wspominam z uśmiechem na twarzy  czyli tak jak powinnam.

callrecording dodano: 26 luty 2011

Tamten bolesny rozdział jest definitywnie zamknięty. Czasami po prostu w ramach 'dnia wspomnień' mam potrzebę, włączyć sobie 'naszą' piosenkę. Wspomnienia wcale nie są takie złe. Te nasze wszystkie chwile wspominam z uśmiechem na twarzy, czyli tak jak powinnam.

Trochę serca  uczuć  troski  włożyć w to staranie. Oto właśnie chodzi w reggae  a nie o jaranie. To jest moje miejsce  czuję  to jest ta droga  kiedy miłość czuję nawet do mojego wroga.   Jr Coochta.

callrecording dodano: 26 luty 2011

Trochę serca, uczuć, troski, włożyć w to staranie. Oto właśnie chodzi w reggae, a nie o jaranie. To jest moje miejsce, czuję, to jest ta droga, kiedy miłość czuję nawet do mojego wroga. / Jr Coochta.

 Zrozumiałam powagę sytuacji  gdy wróciłam do domu pijana  a ojciec   alkoholik powiedział tylko pod nosem  Moja krew . Mówił to z dumą  jakby cieszył się z tego co się dzieje. Od tamtej pory minęło kilka lat. A ja ? Nie tknęłam alkoholu od tamtego dnia. Do dziś żyję ze strachem  że skończę jak on.

callrecording dodano: 26 luty 2011

"Zrozumiałam powagę sytuacji, gdy wróciłam do domu pijana, a ojciec - alkoholik powiedział tylko pod nosem "Moja krew". Mówił to z dumą, jakby cieszył się z tego co się dzieje. Od tamtej pory minęło kilka lat. A ja ? Nie tknęłam alkoholu od tamtego dnia. Do dziś żyję ze strachem, że skończę jak on."

Był moim jedynym powodem by walczyć i nigdy się nie poddawać. Był moim sensem życia i powodem  dla którego oddychałam.

callrecording dodano: 26 luty 2011

Był moim jedynym powodem by walczyć i nigdy się nie poddawać. Był moim sensem życia i powodem, dla którego oddychałam.

Był dla mnie naprawdę dobry. Troszczył się  opiekował się mną  był zawsze gdy go potrzebowałam. Jednak nie umiałam go pokochać. Dlaczego ? Bo nie był 'nim'. Nie był tym  któremu oddałam dożywotnie swoje serce na własność  zarzekając  że już nigdy nikogo nie pokocham.

callrecording dodano: 26 luty 2011

Był dla mnie naprawdę dobry. Troszczył się, opiekował się mną, był zawsze gdy go potrzebowałam. Jednak nie umiałam go pokochać. Dlaczego ? Bo nie był 'nim'. Nie był tym, któremu oddałam dożywotnie swoje serce na własność, zarzekając, że już nigdy nikogo nie pokocham.

Tak naprawdę był jedyną osobą  której ufałam. Mogłam mu powiedzieć wszystko  byłam też pewna  że każde słowo  które on mówi jest całkowicie szczere. Dzisiaj mam się za kompletną idiotkę  że wierzyłam  gdy łgał. Co drugie słowo było kłamstwem. Kłamstwa zabijają   przyjaźń  miłość. A on ? On był doskonałym mordercą w tej kwestii.

callrecording dodano: 26 luty 2011

Tak naprawdę był jedyną osobą, której ufałam. Mogłam mu powiedzieć wszystko, byłam też pewna, że każde słowo, które on mówi jest całkowicie szczere. Dzisiaj mam się za kompletną idiotkę, że wierzyłam, gdy łgał. Co drugie słowo było kłamstwem. Kłamstwa zabijają - przyjaźń, miłość. A on ? On był doskonałym mordercą w tej kwestii.

Wydawało mi się  ze mam to już za sobą  że ten rozdział jest zamknięty. Byłam przekonana  że już się z niego wyleczyłam. Do czasu  gdy poczułam w środku miasta zapach jego perfum. Wszystko wróciło  ze zdwojoną siłą. Setki wspomnień.

callrecording dodano: 26 luty 2011

Wydawało mi się, ze mam to już za sobą, że ten rozdział jest zamknięty. Byłam przekonana, że już się z niego wyleczyłam. Do czasu, gdy poczułam w środku miasta zapach jego perfum. Wszystko wróciło, ze zdwojoną siłą. Setki wspomnień.

Gdy znów dostawałam od niego w twarz  po kilku dniach zadrapanie znikało. Zewnętrznie nie było już żadnego śladu  po jego uderzeniu. Jedynie pozostawał wewnętrzny ból  cierpienie i strach. Świadomość  że to nie był ostatni raz.

callrecording dodano: 25 luty 2011

Gdy znów dostawałam od niego w twarz, po kilku dniach zadrapanie znikało. Zewnętrznie nie było już żadnego śladu, po jego uderzeniu. Jedynie pozostawał wewnętrzny ból, cierpienie i strach. Świadomość, że to nie był ostatni raz.

podoba mi się. teksty callrecording dodał komentarz: podoba mi się. do wpisu 25 luty 2011
Nie potrzebowałam od niego listów miłosnych czy poezji. Wystarczyło  że raz wracając z miasta wieczorem  podszedł pod moje okno i krzyknął na całe gardło  Kocham Cię  maleńka .

callrecording dodano: 25 luty 2011

Nie potrzebowałam od niego listów miłosnych czy poezji. Wystarczyło, że raz wracając z miasta wieczorem, podszedł pod moje okno i krzyknął na całe gardło "Kocham Cię, maleńka".

Po prostu tęsknię  choć tak bardzo chciałabym zapomnieć  że istniałeś.

callrecording dodano: 25 luty 2011

Po prostu tęsknię, choć tak bardzo chciałabym zapomnieć, że istniałeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć