 |
|
Ostatnio, a ostatnio to ja byłam szczęśliwa
|
|
|
|
Chciałam wrócic - nie dam rady
|
|
|
|
Uwielbiam, każdy weekend siedzieć i ryczeć, siedzieć i gapić w sufit, leżeć i nie mrugać, nie pozwol wyjsc mi z tego stanu, tak go lubie. Zachowuj się tak jak teraz, badz dumny, niszczysz człowieka
|
|
|
|
Tsa dziękuje za przypomnienie mi tego dnia kiedy myśle o Nim. Po co przypomniales tego chuja? To przez niego, nie nawidze swojego ciała, bałam się jakiekolwiek dotyku. W jakie gówno wpadłam. Zawsze będe o tym pamietać, te blizny nie pozwolą mi zapomnieć, wieć jak to jest jak dotyk kogolwiek przywołuje wspomnienia.. Nie wiesz co czułam, jego siła wygrywała, nie moge..
|
|
|
|
Przestań proszę, dłuzej nie moge, chce żebys tylko był obok, chce zobaczyć Twoj usmiech i poczuć to, że znowu spierdoliłam to na czym mi zależało
|
|
|
|
Chciałam być tylko miła, uprzejma, nie czepiałam się, nie złosciłam jak było coś nie tak tylko sobie popłakałam nic Ci nie mowiłam, nie chciałam, żeby wyszło głupio, nawet jak potem na jakiś czas przestałeś się odzywać, ja o tym zapomniałam dla Ciebie, nie odmawiałam Ci, starałam się Ci pomóc, robiłam wszystko aby móc Ci odpisać, poświeciłam wiele rzeczy które lubie od tak, patrzyłam jak Ty patrzyłeś, przytulałam gdy tego chciałeś. Wtedy.. Było tak cudownie, przecież wiesz, no idealnie. Więc wiesz, ja sie staram jak moge, i nie moge znalezc błedu dlaczego tak sie zachowujesz, przeciez było wszystko w jak najlepszym porządku nawet nie wierzyłam, że to sie dzięje, jaka byłam szczesliwa, po co mi to było? Powiedz
|
|
|
|
Nie jestem w stanie rozgrzomocić jaki jesteś. Po prostu mnie przytul, tak jak wtedy..
|
|
|
|
Sen to jedyna ucieczka od tych myśli. Wiesz, co ja mam teraz w głowie? Milion nie ogarnięty myśli, ja po prostu nie moge czekac, chce wiedziec dzisiaj i teraz o co chodzi. Oczywiscie moge dać sobie spokój, ale nie dam, bo mi cholera zależy nie widzisz.. Miałeś nie być tym który krzywdzi
|
|
 |
|
Nie mam siły na zabawę w przyjaźń.!
|
|
|
|
Układało się swietnie, wszystko jak w najlepszym porządku. Ogarnełam się, podniosłam. Ale nie mogło to trwać długo, po kilku dniach się zjebało jest tak jak było. Wniosek, nie będe naprawiać czegoś co się spierdoliło.
|
|
|
|
świat pełny kłamstw oplatany iluzją,
|
|
|
|
Myślałam, że doszukam się jakiejś magi. Próbowałam robić to na siłe. Rozmyślałam sytuacje na wiele sposób, biorąc pod uwagę uczucia, doznania, zapomniałam o rozumie. Chciałam, żeby było to coś nadzwyczajnego, żeby różniło się czymś od reszty takich przypadków, chociaż raz. Myslałam, że uczucia przyćmią mi rzeczywistość. Doszukam się może czegoś idelnego i stanie się do moim szczęsciem, definicją miłości. I wiesz co? Tak sie nie stało.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
