 |
|
"Życie jest jak szachy - ruchów, których najbardziej żałujemy nie możemy cofnąć...."
|
|
|
|
Dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy.....
|
|
|
|
Dlaczego tak jest, że w niektórych sercach miłość się kończy? A jesteś pewna, że była tam wcześniej, rzeczywiście???
|
|
|
|
Kochana, Ty nie masz tętna, serduszko Ci chyba nie bije - powiedział tato, mierząc mi ciśnienie. Mam tatko mam, a serce niezmiennie bije mi do mojej największej miłości, może po prostu nie słyszysz , bo tak cierpi od jakiegoś czasu, może ma coraz mniej sił i postanowiło zwolnić. Może po prostu wie, że nie ma dla kogo bić tak mocno....
|
|
|
|
Nigdy nie zaniedbuj najważniejszego prawa człowieka - prawa do wyboru. Uszanowałam Jego wybór.
|
|
|
|
Skoro umiem kochać, umiem nienawidzić - dlaczego po tym wszystkim nie mogę się przestawić ot tak?
|
|
|
|
Wydaje mi się, że nie potrafię już tak dalej żyć, cieniem życia, odłamkami które składają się tylko w Ciebie... męczy mnie to. ... bo nie wiem jak mam się od Ciebie uwolnić....czuję się więźniem własnych uczuć, własnego ciała, które miało należeć do Ciebie...
|
|
|
|
"Tatusiu, dlaczego nie zostawiłeś mi trochę? Sprawiłeś mi przykrość wiesz? Ale nie gniewam się na Ciebie, bo Cię kocham" - takie słowa usłyszałam z ust małego brzdąca, kiedy byłam świadkiem jego rozmowy z tatą. Poruszyła mnie ta prostota i sposób w jaki ten maluch otwarcie wyrażał swoje uczucia...
|
|
|
|
Serce z ołowiu, siedzę płaczę i wspominam, a tu nagle taki mail od Ciebie!!! Nie wierzę, że to sie dzieje naprawdę. Nie spodziewałabym sie tego po Tobie - dlaczego jeszcze bardziej chcesz spieprzyć mi życie, mało Ci już??? Wynoś się na zawsze z mojego życia, i nie wracaj, nie odzywaj się, Chciałabym CI wykrzyczeć że Cie nienawidzę, a gardzę sobą bo kocham Cię nad życie. Nie mam już na to wszystko sił....przerosło mnie życie znowu...
|
|
|
|
Nie mogę już znieść myśli, że nie mam na co w życiu czekać. Tęsknię za świadomością, że jestem kochana, za Jego spojrzeniem; tęsknię za Jego dotykiem, wsparciem i słowami miłości......
|
|
 |
|
Dr Foreman: Chłopak właśnie pisał sprawdzian z matematyki, kiedy nagle pojawiły się mdłości i dezorientacja. Dr House: Właśnie tak matma działa na ludzi.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
