 |
|
nie lubię tych świąt w tym roku. chcę sylwestra, Was wszystkich razem. nie chcę 'niczego', a chcę tego 'więcej'./ ziomalicaa
|
|
|
|
tak, ja też nie wierzę, że wszystko straciło kolory i nie chcę, żeby było tak dalej. tak, ja też jestem chora. też się źle czuję i chcę wyzdrowieć, do jutra. tak, ja też się cieszę, że już jutro pojadę do niego i oderwę się od tych wszystkich niefajnych ludzi w tego brzydkiego zadupia. tak, ja też chciałabym zapomnieć. / ziomalicaa
|
|
|
|
chodzi kaszle, chodzi kicha, chodzi smarka, leży marudzi, leży czyta, leży zmaga się z chorobą. wcina witC, rutinoscorbin, gripex. delektuje się bajecznie słodkim syropem z cebuli, który sama zrobiła. pije drosetux, stodal i mucosolvan- czyli wszystko na kaszel. nie wyznaje zasady, że co za dużo to nie zdrowo. musi do jutra się wyleczyć. / ziomalicaa
|
|
|
|
i czas leczy rany! ale to nie znaczy, że pozwala zapomnieć. leczy rany, bo daje świadomość, że to już było, daje możliwość spojrzenia na coś z innej perspektywy, pozwala na spokojnie przeanalizować, może kiedyś uśmiać się z tego, pozwala zachować dystans, to wszytko czas... ale nie daje zapomnieć, bo chyba o niczym ani o nikim nie można do końca zapomnieć. zawsze to będzie częścią przeszłości, częścią piękniejszych lub tych gorszych wspomnień. a wspomnienia pozwalają marzyć./ ziomalicaa
|
|
|
|
bo czasem mogłoby wrócić kilka chwil, ale czasem jednak nie. mogłoby się stać coś nowego, gdybym tylko chciała, ale nie wiem do końca czy chcę. chyba nie chcę. bo ja taka niezdecydowana jestem. głupie to wszytko. i te wspomnienia, i te plany, które legły w gruzach. / ziomalicaa
|
|
|
|
i osobiście doszłam do wniosku, że się zmieniłam. zmieniłam swoje podejście do wielu rzeczy, teraz po prostu umiem się cieszyć z życia i z tych skrzatów, którzy mnie otaczają. i tak na prawdę olać wiele rzeczy! bo nic mnie to nie obchodzi, to co robisz, co mówicie, co myśli ona! i tylko czasem mam już takie dziwne myśli, bo czym szybciej do wiosny, tym cieplej we mnie. bo dziwna ze mnie istotka, ale niektórzy muszą być inni, żeby reszta była pospolitym tłumem. jakby nikt się nie wyróżniał byłoby nieciekawie, niekolorowo i niefajnie. / ziomalicaa
|
|
|
|
postanowiłam zupełnie na nowo sobie wszystko poukładać, wyeliminować, wybaczyć, zapomnieć, dać Ci spokój.. jest lepiej ze mną. tak psychicznie mi się poprawiło./ ziomalicaa
|
|
 |
|
siedziała sama w pokoju bolała ją głowa pomyśłała o nim rozpłakała się staneła na łóżku i zaczeła skakać jak wariatka przez łzy wołała jego imię wołała jak bardzo za nim tęskni. Opadła na łózko przyktyła się kocem powoli zaczeła sie uspokajać.Po pół godzinie siedziała już przy komputerze był dostępny zaczeła więc pisać do niego wiadomość jak bardzo go kocha, szybko sie wylogowała. Po paru dniach weszła na poczte, nie odpisał... w jednej chwili zrozumiała, że on ma ja poprostu w dupie.. woli ją
|
|
|
|
szła ze słuchawkami w uszach przez środek ulicy samochody żadko co tędy jeździły.. po chwili znalazła się na ziemi była zalana cała krwią, nie zauwazył jej..
|
|
|
|
niezależnośc... czyni cuda
|
|
|
|
to słodkie jak bardzo mnie nie nawidzisz, wiesz?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
