głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika take_my_hand

wszystko przestało się układać. nagle fragmenty układanki przestały do siebie pasować i cały mój świat zaczyna się burzyć. nie radzę sobie z jego żadnym aspektem  codziennie płaczę  palę niezliczone ilości szlugów i klnę jak głupia. najgorsze w tym wszystkim jest to  że teraz najchętniej rzuciłabym się w Twoje ramiona. choć obce i nieznane  na te chwilę wydają się odpowiednim miejscem do ukrycia. przy każdym spotkaniu walczę ze sobą by nie złapać Cię za rękę  by nie dotknąć choćby rąbka Twojej koszulki  by nie szukać Cię wzrokiem  gdy na moment znikniesz. Twoja obecność daje mi tyle radości  która na moment wyrywa mnie z tego chaosu  przestaję myśleć racjonalnie i skupiam całą uwagę właśnie na Twojej osobie. pomalutku się w tym zatracam  ale nie mam sił na walkę. chcę Cię obok  chcę zobaczyć jak to jest  gdy trzymasz mnie blisko  gdy nasze serca biją równo  jedno naprzeciw drugiego.

cynamoon dodano: 25 września 2013

wszystko przestało się układać. nagle fragmenty układanki przestały do siebie pasować i cały mój świat zaczyna się burzyć. nie radzę sobie z jego żadnym aspektem, codziennie płaczę, palę niezliczone ilości szlugów i klnę jak głupia. najgorsze w tym wszystkim jest to, że teraz najchętniej rzuciłabym się w Twoje ramiona. choć obce i nieznane, na te chwilę wydają się odpowiednim miejscem do ukrycia. przy każdym spotkaniu walczę ze sobą by nie złapać Cię za rękę, by nie dotknąć choćby rąbka Twojej koszulki, by nie szukać Cię wzrokiem, gdy na moment znikniesz. Twoja obecność daje mi tyle radości, która na moment wyrywa mnie z tego chaosu, przestaję myśleć racjonalnie i skupiam całą uwagę właśnie na Twojej osobie. pomalutku się w tym zatracam, ale nie mam sił na walkę. chcę Cię obok, chcę zobaczyć jak to jest, gdy trzymasz mnie blisko, gdy nasze serca biją równo, jedno naprzeciw drugiego.

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 09 a ja patrze na swiat co mnie odrzuca.html     coś dość chaotycznego  przemyślenia zebrane w parę zdań. + aż za grób też ruszy  obiecuję!

skejter dodano: 25 września 2013

http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/09/a-ja-patrze-na-swiat-co-mnie-odrzuca.html coś dość chaotycznego, przemyślenia zebrane w parę zdań. + aż za grób też ruszy, obiecuję!

chcę wiedzieć co zrobiłam źle  w czym znowu zawiniłam  że kolejny dzień z rzędu panuje między nami cisza. nienawidzę tego  właśnie teraz kiedy najbardziej cię potrzebuję. proszę mamo  wróć do mnie. potrzebuję twojego wsparcia i pomocy. właśnie teraz kiedy muszę podejmować jedne z najważniejszych decyzji w życiu. teraz  kiedy cały mój świat rozpada się na kawałki. potrzebuję ciebie  twojej miłości. proszę  nie odrzucaj mnie.

briefly dodano: 25 września 2013

chcę wiedzieć co zrobiłam źle, w czym znowu zawiniłam, że kolejny dzień z rzędu panuje między nami cisza. nienawidzę tego, właśnie teraz kiedy najbardziej cię potrzebuję. proszę mamo, wróć do mnie. potrzebuję twojego wsparcia i pomocy. właśnie teraz kiedy muszę podejmować jedne z najważniejszych decyzji w życiu. teraz, kiedy cały mój świat rozpada się na kawałki. potrzebuję ciebie, twojej miłości. proszę, nie odrzucaj mnie.

Przecież to prawda. Drugi człowiek staje się szczęściem drugiego  staje się niezastapionym elementem w środku. Pod rzebrami skrywa się jego miejsce. On uczy Cię odpowiednio brać powietrze  uczy  że tęsknota jest wynagradzana. Rozum może krzyczeć  ale serce i tak je zagłuszy. Przecież kocha i jest kochane  po co to odbierać? To co druga osoba Ci daje płynie w Twojej aorcie. W całym Twoim ciele . Uśmiechem rozjaśniasz każde pomieszczenie  cierpisz gdy go nie widzisz  radujesz się gdy go czujesz blisko siebie. Miłośc jest zapewnieniem  które mówi kocham Cie i nigdy nie zostawię.

take_my_hand dodano: 25 września 2013

Przecież to prawda. Drugi człowiek staje się szczęściem drugiego, staje się niezastapionym elementem w środku. Pod rzebrami skrywa się jego miejsce. On uczy Cię odpowiednio brać powietrze, uczy, że tęsknota jest wynagradzana. Rozum może krzyczeć, ale serce i tak je zagłuszy. Przecież kocha i jest kochane, po co to odbierać? To co druga osoba Ci daje płynie w Twojej aorcie. W całym Twoim ciele . Uśmiechem rozjaśniasz każde pomieszczenie, cierpisz gdy go nie widzisz, radujesz się gdy go czujesz blisko siebie. Miłośc jest zapewnieniem, które mówi kocham Cie i nigdy nie zostawię.

Największą wartość mają te rozmowy  przy których łzy tańczą na rzęsach. One są z serca  one oddają cząstkę nas samych komuś innemu  bezpowrotnie.   incalculable

take_my_hand dodano: 24 września 2013

Największą wartość mają te rozmowy, przy których łzy tańczą na rzęsach. One są z serca, one oddają cząstkę nas samych komuś innemu, bezpowrotnie. / incalculable

Jest moim natchnieniem. Moim powodem do życia. To dzięki niemu wstaję rano i idę z podniesionym czołem przed siebie. Czuję się szczęśliwa ze świadomością  że mam go przy sobie. I choć przechodzimy przez wiele dróg  problemów i kłótni  mimo różnych postanowień  przyzwyczajeń i zdań  mamy wspólne plany. Plany  które chcemy wcielić w nasze życie. Razem. Nie osobno.

take_my_hand dodano: 24 września 2013

Jest moim natchnieniem. Moim powodem do życia. To dzięki niemu wstaję rano i idę z podniesionym czołem przed siebie. Czuję się szczęśliwa ze świadomością, że mam go przy sobie. I choć przechodzimy przez wiele dróg, problemów i kłótni, mimo różnych postanowień, przyzwyczajeń i zdań, mamy wspólne plany. Plany, które chcemy wcielić w nasze życie. Razem. Nie osobno.

Czuję się jakbym była przywiązana do Ciebie. I zupełnie nie wiem jak mam sobie poradzić z tym uczuciem  bo dopóki byłeś przy mnie to tak doskonale prowadziłeś mnie przez życie  a teraz? Teraz Ciebie już nie ma  a ja gubię się niczym małe dziecko. Nie wiem jak mam poprowadzić swoje życie  jak patrzeć na świat bez Ciebie. Muszę chyba na nowo nauczyć się istnieć sama  bez Ciebie  bez serca. To będzie jeszcze trudniejsze  bo chociaż minęło już tyle czasu to ja i tak nie wiem jak mam sobie radzić. Nie potrafię przyzwyczaić się do tej pustki  bo och my przecież  my mieliśmy trwać razem  już na zawsze. Nie  to nie jest sprawiedliwe takie składanie obietnic i ich niedotrzymywanie. Nie można dawać nadziei  nie można rozkochiwać w sobie kogoś kogo się nie kocha. Nie miałeś prawa tego robić  a później mnie zostawiać. Nie miałeś prawa odejść i nie powiedzieć mi jak mam dalej żyć. Pomóż mi jakoś. Jesteś mi to winien.    napisana

napisana dodano: 24 września 2013

Czuję się jakbym była przywiązana do Ciebie. I zupełnie nie wiem jak mam sobie poradzić z tym uczuciem, bo dopóki byłeś przy mnie to tak doskonale prowadziłeś mnie przez życie, a teraz? Teraz Ciebie już nie ma, a ja gubię się niczym małe dziecko. Nie wiem jak mam poprowadzić swoje życie, jak patrzeć na świat bez Ciebie. Muszę chyba na nowo nauczyć się istnieć sama, bez Ciebie, bez serca. To będzie jeszcze trudniejsze, bo chociaż minęło już tyle czasu to ja i tak nie wiem jak mam sobie radzić. Nie potrafię przyzwyczaić się do tej pustki, bo och my przecież, my mieliśmy trwać razem, już na zawsze. Nie, to nie jest sprawiedliwe takie składanie obietnic i ich niedotrzymywanie. Nie można dawać nadziei, nie można rozkochiwać w sobie kogoś kogo się nie kocha. Nie miałeś prawa tego robić, a później mnie zostawiać. Nie miałeś prawa odejść i nie powiedzieć mi jak mam dalej żyć. Pomóż mi jakoś. Jesteś mi to winien. / napisana

A później przychodzi wieczór i już możesz spokojnie pozbyć się tego udawanego uśmiechu i nie musisz wstydzić się łez. Dobrze wiesz  że to wieczorem tęskni się najbardziej i to wieczorem wszystko mocniej boli. Tak jakby razem z ciemnością przychodziło silniejsze cierpienie. Jakby ból zaprzyjaźnił się z mrokiem. Zamykasz się w pokoju  gasisz światła  włączasz po cichu muzykę i umierasz. Czujesz się fatalnie  a rzeczywistość zupełnie traci na znaczeniu. Dusisz się  zanosisz się od łez i zadajesz sobie milion pytań  na które już nikt nie udzieli Ci odpowiedzi. I codziennie przechodzisz to samo  od nowa  a ból  on wcale nie słabnie.    napisana

napisana dodano: 24 września 2013

A później przychodzi wieczór i już możesz spokojnie pozbyć się tego udawanego uśmiechu i nie musisz wstydzić się łez. Dobrze wiesz, że to wieczorem tęskni się najbardziej i to wieczorem wszystko mocniej boli. Tak jakby razem z ciemnością przychodziło silniejsze cierpienie. Jakby ból zaprzyjaźnił się z mrokiem. Zamykasz się w pokoju, gasisz światła, włączasz po cichu muzykę i umierasz. Czujesz się fatalnie, a rzeczywistość zupełnie traci na znaczeniu. Dusisz się, zanosisz się od łez i zadajesz sobie milion pytań, na które już nikt nie udzieli Ci odpowiedzi. I codziennie przechodzisz to samo, od nowa, a ból, on wcale nie słabnie. / napisana

Często zastanawiam się po jaką cholerę Bóg pozwala mi tak szybko przyzwyczajać się do innych ludzi. Przecież oni zawsze odchodzą  a ja zostaję z tym swoim głupim przyzwyczajeniem czując się jak porzucony w lesie pies.    napisana

napisana dodano: 23 września 2013

Często zastanawiam się po jaką cholerę Bóg pozwala mi tak szybko przyzwyczajać się do innych ludzi. Przecież oni zawsze odchodzą, a ja zostaję z tym swoim głupim przyzwyczajeniem czując się jak porzucony w lesie pies. / napisana

Połóż się na klatce piersiowej ukochanej osoby. Na oczy nałóż powieki. Czujesz to? Czujesz ciepło drugiego ciała? Przyjemny dotyk dłoni spoczywającej na talii? Słyszysz rytmikę serca  muzykę najprzyjemniejszą dla Twego ucha? Lubisz to? Pragniesz tej bliskości? To nie schrzań tego! Po prosty trwaj przy tej osobie wiernie. Kochaj i pozwalaj się kochać. Bez względu na kłótnie.

take_my_hand dodano: 23 września 2013

Połóż się na klatce piersiowej ukochanej osoby. Na oczy nałóż powieki. Czujesz to? Czujesz ciepło drugiego ciała? Przyjemny dotyk dłoni spoczywającej na talii? Słyszysz rytmikę serca- muzykę najprzyjemniejszą dla Twego ucha? Lubisz to? Pragniesz tej bliskości? To nie schrzań tego! Po prosty trwaj przy tej osobie wiernie. Kochaj i pozwalaj się kochać. Bez względu na kłótnie.

To nie jest tak  że nie potrafię się obrażać. Bo potrafię. Ale gdy Jego wzrok przeszywa moje ciało  Gdy Jego dłoń swobodnie spoczywa na moim udzie  a ciało jest tuż obok mego  nie umiem się oprzeć. To w cale nie jest tak  że ulegam. Po prostu kocham ten moment  gdy unosi delikatnie mój podbródek  by złożyć pocałunek na moich ustach.

take_my_hand dodano: 23 września 2013

To nie jest tak, że nie potrafię się obrażać. Bo potrafię. Ale gdy Jego wzrok przeszywa moje ciało, Gdy Jego dłoń swobodnie spoczywa na moim udzie, a ciało jest tuż obok mego, nie umiem się oprzeć. To w cale nie jest tak, że ulegam. Po prostu kocham ten moment, gdy unosi delikatnie mój podbródek, by złożyć pocałunek na moich ustach.

kochanie  wróć. wróć do mnie  bo właśnie teraz najbardziej potrzebuję twojej obecności. wiesz  wczoraj z całych sił powstrzymywałam się przed zadzwonieniem  do ciebie. bo przecież już nie mogę. siedziałam na zimnej klatce z torbą pełną ubrań. nie miałam gzie iść  do kogo się odezwać. w takich chwilach zawsze przyjeżdżałeś z puszką ulubionego piwa i paczką fajek. zabierałeś mnie jak najdalej. nigdy nie pozwoliłeś abym cierpiała. to gdzie byłeś wczoraj? dlaczego nie przy moim boku? zerwaliśmy ze sobą  ok  rozumiem. ale jesteś moją jedyną nadzieją. moją ostatnią belką ratunku  kiedy wszystko obraca się przeciwko mnie. zawsze robiłeś wszystko bylebym chociaż na chwilę się uśmiechnęła  w końcu tak bardzo uwielbiasz mój uśmiech. wróć do mnie  nie jako kochanek  ale najwspanialszy brat na świecie  bo bez ciebie umieram.

briefly dodano: 23 września 2013

kochanie, wróć. wróć do mnie, bo właśnie teraz najbardziej potrzebuję twojej obecności. wiesz, wczoraj z całych sił powstrzymywałam się przed zadzwonieniem, do ciebie. bo przecież już nie mogę. siedziałam na zimnej klatce z torbą pełną ubrań. nie miałam gzie iść, do kogo się odezwać. w takich chwilach zawsze przyjeżdżałeś z puszką ulubionego piwa i paczką fajek. zabierałeś mnie jak najdalej. nigdy nie pozwoliłeś abym cierpiała. to gdzie byłeś wczoraj? dlaczego nie przy moim boku? zerwaliśmy ze sobą, ok, rozumiem. ale jesteś moją jedyną nadzieją. moją ostatnią belką ratunku, kiedy wszystko obraca się przeciwko mnie. zawsze robiłeś wszystko bylebym chociaż na chwilę się uśmiechnęła, w końcu tak bardzo uwielbiasz mój uśmiech. wróć do mnie, nie jako kochanek, ale najwspanialszy brat na świecie, bo bez ciebie umieram.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć