 |
a pod tą kopułą blond czupryny, pod tą fioletową bluzką i krótkimi szortami, pod tą pupą, którą tak uwielbiasz i fajnymi cyckami, które odwracają uwagę od moich oczu - kryje się serce, ciepło i dusza. Pokochaj mnie za wnętrze. Pozwól być sobą. Nie rań. Pozwól by uczucie jakim mnie obdarzysz wypełniło Cie całego - a w tedy zobaczysz jaka naprawdę jestem 'piękna'. Na duszy. I na tym kruchym, ulotnym ciele. /katajiina
|
|
 |
nie była złym człowiekiem. była chyba nawet za dobra. i może dlatego spotykało ją tyle złego. bo nie od dziś wiadome jest, iż aby przeżyć z miękkim wnętrzem trzeba mieć mega twarde zewnętrze. /katajiina
|
|
 |
5 lat temu dostałam nową grę. nazywała się życie. grałam w nią codziennie. 24 na dobę. aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie 'miłość'. nie dałam rady. wyskoczył napis 'game over'. przegrałam. / yezoo
|
|
 |
odpalam papierosa. z zapalniczki wydostaje się przejrzysta, źródlana woda. kolejna anomalia spowodowana brakiem twej obecności. /katajiina
|
|
 |
stoję w drzwiach kuchni. podchodzę do okna i wychodzę z mieszkania. na klatce mijam drzewa i wciskam guzik czekając na windę. drzwi od szybu otwierają się i wchodzę na schody. schodzę nimi w górę i otwierając drzwi wejściowe do bloku wychodzę na dwór. po drodze mijam żyrafy i małpy bawiące się w więzieniu. wystawy świecą się kolorowymi bombkami. świeci jasne słońce, delikatny wiatr rozwiewa mój szalik. nagle zaczyna padać deszcz. wyciągam ze skarpetki kolorowy zeszyt i nakładam go na głowę. ulewa wzbiera na sile a ja idę coraz wolniej i wolniej. w końcu przestaje padać. znów jest ciepło i przyjemnie. chowam zeszyt w skarpetkę i wchodzę do zoologicznego. kupuje garść pestek, worek orbit miętowej i 3 krople czegoś na poprawę humoru. dziwne to wszystko? być może. ale właśnie taki jest każdy mój dzień bez Ciebie. dziwny. inny. skomplikowany. a przede wszystkim - nie normalny. /katajiina
|
|
 |
bo zawsze dawałam z siebie 200% a faceci -200%. i dlatego zawsze wychodziło z tego jedno wielkie zero. /katajiina
|
|
 |
wraz z tą rozmową zeszło ze mnie wszystko co jeszcze we mnie siedziało. gdzieś tam w głębinach serca tliły się ostatnim blaskiem jakieś uczucia do Ciebie. gdzieś tam iskrzyła się iskierka nadziei, że to jednak nie koniec. ale wraz z tą rozmową wszystko przepadło, zgasło, ulotniło się. dziękuję za wszystko co mi dałeś dobrego, przepraszam za wszystko czego nie dałam ci ja, i na koniec proszę. proszę byśmy dali sobie zapomnieć, żyć, cieszyć się szczęściem. bo choć nie pasujemy do siebie kompletnie, to zasługujemy na szczęście. oboje. zarówno ty - ten 'zimny drań', jak i ja - ta 'niedotrzymująca słowa suka'. /katajiina
|
|
 |
Dawno dawno temu powiedzialem, nie pasujemy do siebie. "Nie, oh nie postarajmy sie to jakos pokonac" powiedzalas. Uleglem. Niestety im dluzej z toba bylem, tym lepiej widzialem, ze istniejemy na dwoch roznych poziomach. Moge byc leniwym draniem, bez uczuc, ale przynajmniej Ja to JA! Nie ukrywam sie za fikcyjnymi zdjeciami, szepczac swoje sekrety publicznosci nieznajomych oczu. I moze wszystko czym bylismy powedrowalo by zupelnie inna droga, gdybym nie musial szlajac sie po internecie by przeczytac co masz mi do powiedzenia... Ale tak to moja wina, to ja powinienem tlumaczyc wszytkie swoje slowa trzy razy, upewnic sie ze rozumiesz co mowie. Teraz pozostawie cie z jednym ostatnim pytaniem: "Powinienem zachowac sie jak dran? Dran ktorego ze mnie robisz..."
S.O.B. you one loved... allegedly
|
|
 |
kiedy zna się kogoś na wylot, kiedy nie może Nas już niczym zaskoczyć, kiedy zna się tego kogoś od lat, a mimo to nadal rozmawia się z nim cudownie, kiedy codzienny kontakt nie nudzi i tęskni się mimo codziennych rozmów to... czy to znaczy, że to miłość? czy po prostu niedługo zaczniemy się ze sobą nudzić? /katajiina
|
|
 |
że niby moje odejście Cie bolało? nie twierdzę, ze nie masz uczuć, ale gdyby moje odejście miało Cie zaboleć robił byś wszystko by nigdy do tego nie doszło. starał byś się, był czuły, słuchał o co Cie prosiłam. prosisz bym nigdy nie wracała. bądź pewny, nie spotkasz mnie już na swej drodze. /katajiina
|
|
|
|