głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stokrotka27

rozbieraj mnie powoli  ze wstydu  uprzedzeń  doświadczeń  do samej miłości. aż Bóg wstrzyma oddech.

fuckit dodano: 1 czerwca 2010

rozbieraj mnie powoli, ze wstydu, uprzedzeń, doświadczeń, do samej miłości. aż Bóg wstrzyma oddech.

Stoje pod prysznicem  myśle o Tobie.  Ściśnięte pięści  zaciśnięte powieki  z których coś leci  ale sama nie wiem czy to łzy czy woda. Zimny  wręcz lodowaty strumnień wody oblewa moje ciało.  Zsuwam się po ścianie. Opadam w kałużę wody i leżę.. Przed oczami mam wszystkie obrazy ostatniego roku. Twoje miny  ruchy  Twój głos.  Podnoszę się. Wycieram. Ubieram w piżamę. Kładę się do łóżka  znów zaciskam mokre powieki  tym razem od łez. Łez  które próbują zmyć ze mnie Twój obraz...

fuckit dodano: 1 czerwca 2010

Stoje pod prysznicem, myśle o Tobie. Ściśnięte pięści, zaciśnięte powieki, z których coś leci, ale sama nie wiem czy to łzy czy woda. Zimny, wręcz lodowaty strumnień wody oblewa moje ciało. Zsuwam się po ścianie. Opadam w kałużę wody i leżę.. Przed oczami mam wszystkie obrazy ostatniego roku. Twoje miny, ruchy, Twój głos. Podnoszę się. Wycieram. Ubieram w piżamę. Kładę się do łóżka, znów zaciskam mokre powieki, tym razem od łez. Łez, które próbują zmyć ze mnie Twój obraz...

Bóg zbłądził. Twoja uroda to sprawiła. Chciałam poskarżyć się na Ciebie Bogu  ale i On jest w tobie zakochany.

fuckit dodano: 1 czerwca 2010

Bóg zbłądził. Twoja uroda to sprawiła. Chciałam poskarżyć się na Ciebie Bogu, ale i On jest w tobie zakochany.

ah  nie ma co się nad tym rozwodzić. mogłabym powiedzieć  że jesteś jak wymarzony książę z dzieciństwa  że jesteś moją szóstką w toto lotka  że trafiłeś mi się jak ślepej kurze ziarno  że traktujesz mnie jakbym była jedyną kobietą na świecie. Ale chyba lepiej jak powiem po prostu   'jesteś w porządku'

fuckit dodano: 1 czerwca 2010

ah, nie ma co się nad tym rozwodzić. mogłabym powiedzieć, że jesteś jak wymarzony książę z dzieciństwa, że jesteś moją szóstką w toto lotka, że trafiłeś mi się jak ślepej kurze ziarno, że traktujesz mnie jakbym była jedyną kobietą na świecie. Ale chyba lepiej jak powiem po prostu - 'jesteś w porządku'

nie piszę do Ciebie mailem. to za łatwe  nacisnąć i skasować.  przypadkowo zmazać albo włożyć między inne pliki.  wysyłam ręcznie napisany list. z każdym drgnieniem liter  sejsmiczny zapach moich uczuć.  wyjmiesz z koperty kartkę poplamioną wzruszeniem i nieudolnością  tusz zostawia ślady .  papier będzie cicho szeleścił jak rozkładane prześcieradło. łamał się w zagięciach i prostował  wygładzony twoją cierpliwą i mocną ręką. biały  połyskujący w odcieniu skóry  gdy kochamy się po ciemku.  możesz czytać go miłosnym brajlem   zamykając oczy i przesuwając palcem po dotykanych przeze mnie  zagięciach.

fuckit dodano: 1 czerwca 2010

nie piszę do Ciebie mailem. to za łatwe, nacisnąć i skasować. przypadkowo zmazać albo włożyć między inne pliki. wysyłam ręcznie napisany list. z każdym drgnieniem liter, sejsmiczny zapach moich uczuć. wyjmiesz z koperty kartkę poplamioną wzruszeniem i nieudolnością (tusz zostawia ślady). papier będzie cicho szeleścił jak rozkładane prześcieradło. łamał się w zagięciach i prostował wygładzony twoją cierpliwą i mocną ręką. biały, połyskujący w odcieniu skóry, gdy kochamy się po ciemku. możesz czytać go miłosnym brajlem , zamykając oczy i przesuwając palcem po dotykanych przeze mnie zagięciach.

i znów mama i tata pytają czy mam chłopaka  a ja tylko cicho odpowiadam 'nie'  bo nie mam siły mówić im  że mogłabym ich mieć na pęczki  ale tylko ten jeden  którego chcę najbardziej na całym świecie  nawet mnie nie zauważa   ihope

fuckit dodano: 31 maja 2010

i znów mama i tata pytają czy mam chłopaka, a ja tylko cicho odpowiadam 'nie', bo nie mam siły mówić im, że mogłabym ich mieć na pęczki, ale tylko ten jeden, którego chcę najbardziej na całym świecie, nawet mnie nie zauważa [/ihope]

Postanowiłam żyć wzniośle i prawie mi się udało. Bohaterem swego melodramatu uczyniłam Ciebie  przydając Twojej osobie wiele wyimaginowanych zalet. I egzaltowałam się tak głębią Twojej miłości  dopóki nie przyszło mi do głowy by zmierzyć prawdziwą temperaturę Twoich uczuć i sprawdzić czy dotrzymujesz mi kroku w tak namiętnym biegu.

fuckit dodano: 31 maja 2010

Postanowiłam żyć wzniośle i prawie mi się udało. Bohaterem swego melodramatu uczyniłam Ciebie, przydając Twojej osobie wiele wyimaginowanych zalet. I egzaltowałam się tak głębią Twojej miłości, dopóki nie przyszło mi do głowy by zmierzyć prawdziwą temperaturę Twoich uczuć i sprawdzić czy dotrzymujesz mi kroku w tak namiętnym biegu.

Możliwe  że gdy leżała sama w zaciszu pokoju czuła głęboką ulgę  bo nie musiała dalej dźwigać ciężaru własnych snów ani utrzymywać przy życiu postaci  jaką wymyśliła by móc odgrywać swą rolę. Nie były już potrzebne kuglarskie sztuczki  stosowane przez lata  by ukryć niedostatki kochanka  który nigdy nie stanął na wysokości jej oczekiwań. Miała jednak głęboko zakorzeniony nawyk teatralizacji życia i tak jak wcześniej kreowała się na romantyczną heroinę  tak teraz w okresie dochodzenia do siebie po porzuceniu  stworzyła legendę własnej rozpaczy.

fuckit dodano: 31 maja 2010

Możliwe, że gdy leżała sama w zaciszu pokoju czuła głęboką ulgę, bo nie musiała dalej dźwigać ciężaru własnych snów ani utrzymywać przy życiu postaci, jaką wymyśliła by móc odgrywać swą rolę. Nie były już potrzebne kuglarskie sztuczki, stosowane przez lata, by ukryć niedostatki kochanka, który nigdy nie stanął na wysokości jej oczekiwań. Miała jednak głęboko zakorzeniony nawyk teatralizacji życia i tak jak wcześniej kreowała się na romantyczną heroinę, tak teraz w okresie dochodzenia do siebie po porzuceniu, stworzyła legendę własnej rozpaczy.

Wypowiadając szeptem Jego imię  chciała go prosić  by jej wybaczył tamto porzucenie. W ciągu kilku minut ujrzała z całą jasnością mechanizm pułapki w jakiej tkwiła przez te dwa lata urojeń. Zrozumiała  że to On był prawdziwym bohaterem jej życia i chciała wierzyć  że On cały czas jej pragnął i czekał z miłością wytrwałą i namiętną jak kiedyś.

fuckit dodano: 31 maja 2010

Wypowiadając szeptem Jego imię, chciała go prosić, by jej wybaczył tamto porzucenie. W ciągu kilku minut ujrzała z całą jasnością mechanizm pułapki w jakiej tkwiła przez te dwa lata urojeń. Zrozumiała, że to On był prawdziwym bohaterem jej życia i chciała wierzyć, że On cały czas jej pragnął i czekał z miłością wytrwałą i namiętną jak kiedyś.

Wzruszona postąpiła kilka kroków do przodu patrząc na samą siebie  jakby była widzem i równocześnie aktorką odgrywającą w teatrze najbardziej dramatyczną scenę w długim przedstawieniu  jakim było jej życie.

fuckit dodano: 31 maja 2010

Wzruszona postąpiła kilka kroków do przodu patrząc na samą siebie, jakby była widzem i równocześnie aktorką odgrywającą w teatrze najbardziej dramatyczną scenę w długim przedstawieniu, jakim było jej życie.

Gdyby matura była z łaciny  to każdy Polak by ją zdał :D

fuckit dodano: 31 maja 2010

Gdyby matura była z łaciny, to każdy Polak by ją zdał :D

Nie wiem czy pamiętasz  jak w na każdej ławce ryłam kluczami nasze inicjały w sercu  albo pisałam kredą po murach o tym jak bardzo Cię kocham? Pytałeś się po co to robię. Właściwie nie wiem... Chciałam chyba ogłosić to całemu światu  jaka jestem szczęśliwa. Dziś z naszej  WM  zostały tylko te nic nie znaczące literki  które ja widzę wszędzie.

fuckit dodano: 31 maja 2010

Nie wiem czy pamiętasz, jak w na każdej ławce ryłam kluczami nasze inicjały w sercu, albo pisałam kredą po murach o tym jak bardzo Cię kocham? Pytałeś się po co to robię. Właściwie nie wiem... Chciałam chyba ogłosić to całemu światu, jaka jestem szczęśliwa. Dziś z naszej "WM" zostały tylko te nic nie znaczące literki, które ja widzę wszędzie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć