 |
|
CZ 1 . Kiedy ona odeszła na chwilę od klasy , aby wyciągnąć zeszyt z szafki , podszedł do niej najbardziej porypany chłopak z równoległej klasy . Tak naprawdę on wkurwia każdego i działa wszystkim na nerwach. Zaczął jej zamykać szafkę i patrzeć się na nią tym krzywym spojrzeniem . Ona ją otworzyła z powrotem i próbowała włożyć do niej rękę . Z szybkim zamachem wyciągnęła dłoń, bo ten gówniarz znowu siłą zamkną szafkę . Gdy doszła do wniosku, że nie będzie się z nim siłować , bo nie ma na to wystarczających sił ... Spojrzała się tylko w bok , aby zobaczyć czy może ktoś z jej klasy podejdzie z pomocą, ale nie miała na co liczyć... Tego dnia zrozumiała , że jej koledzy z klasy to zwykłe cioty .Niby udają takich twardzieli, a wsyzscy stali słupem i się patrzeli na tą całą sytuację . Tak naprawde nikt nie zwracał na to uwagi , ale moja klasa przykuła na to wzrok . Rozumiem , że dziewczyna żadna nie podeszła , bo się bała jebanego damskiego boksera. / kamciiiaaa
|
|
 |
|
nigdy nie jest tak, że nie masz nic. masz wiele, tylko nie to, co akurat chcesz mieć
|
|
 |
|
Z tobą chcę dzielić mój świat
Patrzeć w twe oczy każdego dnia
Z tobą szczęście chcę dzielić na pół
Więc pozwól mi kochać cię, kochać cię znów../ tymbarrk
|
|
 |
|
Lubię się do Ciebie przytulać, gdy jest mi zimno :*
|
|
 |
|
Myślom może czasem zabraknąć słów, ale uczuciom nigdy. One zawsze są wymowne, nawet wtedy, kiedy milczą.
|
|
 |
|
"Po kilku latach chłopak zrozumiał swój błąd, stanął pod jej domem z bukietem jej ulubionych kwiatów. Ona przechodząc obok spojrzała mu w oczy, uroniła jedną łzę i wtuliła się w niego najmocniej jak tylko umiała. Wciąż go kochała, wybaczyła mu bo przemawiała przez nią Miłość ."
|
|
 |
|
"Już wiem co mnie tak zdołowało ostatnio nie tylko spotkania z Nim, ale coś innego, a mówiąc dokładniej ktoś. Ostatnio przyjechała moja ciocia z moją małą kuzynką. Nie wiele pamięta nie wiele mówi, ale zapamiętała te wakacje i odwiedziny nad jeziorem w drewnianym domku. Gdy siedziałam sama podeszła do mnie spojrzała na moją smutną twarz swoimi wielkimi, niebieskimi oczkami i zapytała :' Gdzie On jest? Napisz do Niego, bo chcę się bawić. Serce zaczęło mi walić, w mych oczach pojawiły się łzy przytuliłam ją mocno do siebie. Nie powiem jej,że Ciebie nie ma ona ma dopiero 3 latka. I co mam jej odpowiedzieć?! Że co odszedłeś bo co? Bo nie mogliśmy się zgadać,coraz częśćiej nam się nie układało ? Myślisz, że tak łatwo jej to wyjaśnić ? Jeżeli tak to przyjdź i powiedz jej to sam, bo ja już nie mam siły tłumaczyć,że teraz masz już nowe koleżanki i z nimi będziesz się spotykać..."
|
|
 |
|
"
A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu twoich marzeń
"
|
|
 |
|
"Chciała aby za nią pobiegł,żeby zrozumiał,że jest
tą jedyną,ale nic takiego nie nastąpiło.Weszła do pustego domu i nie wytrzymała.Poszła do szafki z lekami.Wzieła ich zdecydowanie za dużo i popiła wódką.
Jedyne co widziała powoli odchodząc to jego twarz przed swoimi oczami i chwile potem rzeczywiście się zjawił.Zrozumiał,że to ją kocha i tylko z nią chce być.
Zrozumiał,że jest dla niego wszystkim.Ale było za późno,ona już odchodziła.Podbiegł do niej.Wzią ją na ręce.Ostatkami sił powiedziała "Kocham Cie i zawsze
będe".Nie wytrzymał zaczą krzyczeć,błagać aby nie odchodziła.Teraz on płakał z bezradności.Ale było już za późno.Opadł na podłoge i patrzył na jej puste oczy,
widział w nich swoje odbicie,nienawidził sie.Odeszła w jego ramionach."
|
|
 |
|
"Siedli na brzegu fontanny.
Zaczą jej opowiadać ,że spóźnił się przez kłótnie z przyjacielem.Próbowała go pocieszyć i pomóc.Spojrzał na nią jakoś tak dziwnie,korzystając z okazji ochlapała
go wodą,zaczeli się chlapać,przechyliła się za bardzo i wpadła do wody.Zaczą się z niej śmiać,że jest łajzą ,ale wszedł za nią do fontanny i pomógł wstać.
Zaczeli się wygłupiać w wodzie,dopóki ktoś ich nie wygonił.Przy nim była taka szczęśliwa.Nie mogła przestać się uśmiechać.Wzią ją na ręce i zaniósł do siebie do domu.
Przebrał się i dał jej jakieś swoje ubrania.Powiedział ,że za godzine umówił się z kolegami na piwo,ale może odwołać,bo woli spędzać czas z nią.Uśmiechnęła
się do niego słodko,ale nie chciała mu krzyżować planów.
Pocałowała go,przytuliła,szepnęła "baw się dobrze" i wyszła.Wracając do domu dosłownie leciała nad
ulicą ze szczęścia."
|
|
 |
|
"Siedziała na ławce w parku i uśmiechała się do ludzi,którzy ją mijali.Myślała ,że ma wszystko.W mp4 włączył się jej ulubiony uwtór.Mijali ją różni ludzie.
Zapracowany biznesman,który jedną ręką przeglądał jakieś papiery ,a drugą pisał coś na nowiutkim Iphone'ie.Dwie dziewczynki wyglądające na 3/4 klase podstawówki
omawiające jakąś nową kreskówke.Wtedy GO zobaczyła.Spełnienie swoich marzeń.Szedł w jej kierunku.Nigdy nawet nie marzyła ,że będzie jej.Był obiektem westchnień
połowy jej koleżanek ,a wybrał ją.Czuła się wyjątkowa.Byli razem dopiero 3 dnii ,ale zdążył ją tak omotać ,że myślała tylko o nim ,na lekcjach kreśliła jego
imie w zeszycie i zamiast kropki nad "i" pisała serduszka.Jednym słowem była strasznie zakochana.Podszedł do niej,powiedział "Hej piękna" i cmokną w usta.
Wstała,wzią ją za ręke i poszli w kierunku fontanny.Czuła spojrzenia zazdrosnych dziewczyn na sobie ,ale to jej nie przeszkadzało."
|
|
 |
|
"chciałabym dostać 20 000zł na zakupy, najdroższą lustrzankę z MEDIA MARKT i wyje*ane najki, małego jorka i.....i Ciebie. wszystko nierealne, ale marzyć nikt mi nie zabroni, no nie?
"
|
|
|
|