"Już wiem co mnie tak zdołowało ostatnio nie tylko spotkania z Nim, ale coś innego, a mówiąc dokładniej ktoś. Ostatnio przyjechała moja ciocia z moją małą kuzynką. Nie wiele pamięta nie wiele mówi, ale zapamiętała te wakacje i odwiedziny nad jeziorem w drewnianym domku. Gdy siedziałam sama podeszła do mnie spojrzała na moją smutną twarz swoimi wielkimi, niebieskimi oczkami i zapytała :' Gdzie On jest? Napisz do Niego, bo chcę się bawić. Serce zaczęło mi walić, w mych oczach pojawiły się łzy przytuliłam ją mocno do siebie. Nie powiem jej,że Ciebie nie ma ona ma dopiero 3 latka. I co mam jej odpowiedzieć?! Że co odszedłeś bo co? Bo nie mogliśmy się zgadać,coraz częśćiej nam się nie układało ? Myślisz, że tak łatwo jej to wyjaśnić ? Jeżeli tak to przyjdź i powiedz jej to sam, bo ja już nie mam siły tłumaczyć,że teraz masz już nowe koleżanki i z nimi będziesz się spotykać..."
|