głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sorridence

 Czasem leżę w trawię i wcale mnie nie widać   mruknął Osiołek.   I świat jest taki ładny! A potem  ktoś przychodzi i pyta  Jak się dziś czujesz?  I zaraz okazuję się  że okropnie.

malutkawwielkimswiecie dodano: 21 stycznia 2013

{Czasem leżę w trawię i wcale mnie nie widać - mruknął Osiołek. - I świat jest taki ładny! A potem, ktoś przychodzi i pyta "Jak się dziś czujesz?" I zaraz okazuję się, że okropnie.}

 Mówiłem sobie wiele razy:  zmień coś  i zmieniałem.  Byłem daleko stąd. Wyszło na to  że to nietrwałe.  Stoję dokładnie tu  gdzie stałem parę lat wstecz   Lecz oczy  którymi patrzę zgubiły swój blask gdzieś  Po drodze  gdyby nie te parę pompek i brzuszków   Które wytrwale tak robię  co dzień wciąż bym leżał w łóżku.  Nie dorwiesz mnie pod telefonem ziom  cóż   znów  Nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów.  Mam swój dół. Pierdolę odpowiedzi na maile   Nie chcę odwiedzin  chyba  że masz dla mnie lek na receptę.

malutkawwielkimswiecie dodano: 21 stycznia 2013

"Mówiłem sobie wiele razy: "zmień coś" i zmieniałem. Byłem daleko stąd. Wyszło na to, że to nietrwałe. Stoję dokładnie tu, gdzie stałem parę lat wstecz, Lecz oczy, którymi patrzę zgubiły swój blask gdzieś Po drodze, gdyby nie te parę pompek i brzuszków, Które wytrwale tak robię, co dzień wciąż bym leżał w łóżku. Nie dorwiesz mnie pod telefonem ziom, cóż - znów Nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów. Mam swój dół. Pierdolę odpowiedzi na maile, Nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę."

  Czy pani nie rozumie  że to podłe co zrobił    Tak istotnie nawet bardzo…    No i ?    I będę cieszyć się tym że przeprosił.   Co?    No tak  Jaki jest sens karania mężczyzny którego się kocha jeżeli po prostu można cieszyć się jego miłością!?

malutkawwielkimswiecie dodano: 19 stycznia 2013

- Czy pani nie rozumie, że to podłe co zrobił - Tak istotnie nawet bardzo… - No i ? - I będę cieszyć się tym że przeprosił. -Co? - No tak, Jaki jest sens karania mężczyzny którego się kocha jeżeli po prostu można cieszyć się jego miłością!?

istniała tylko jedna rzecz  której perfumy nie mogły dokonać   nie były w stanie przeobrazić go w osobę zdolną kochać i być kochaną jak każdy.

malutkawwielkimswiecie dodano: 19 stycznia 2013

istniała tylko jedna rzecz, której perfumy nie mogły dokonać nie były w stanie przeobrazić go w osobę zdolną kochać i być kochaną jak każdy.

Proszę jeżeli chcesz odejść to odejdź nie wymagaj że ja to zrobię...

malutkawwielkimswiecie dodano: 17 stycznia 2013

Proszę jeżeli chcesz odejść to odejdź nie wymagaj że ja to zrobię...

 Czas leczy rany  powinno się mocno kopnąć w dupę tego kto wymyślił to oklepane  wyrzute z emocji  pozbawione uczuć stwierdzenie... Czas nie leczy ran. Czas przyzwyczaja do tego co boli  uodparnia organizm na ból

malutkawwielkimswiecie dodano: 16 stycznia 2013

"Czas leczy rany" powinno się mocno kopnąć w dupę tego kto wymyślił to oklepane, wyrzute z emocji, pozbawione uczuć stwierdzenie... Czas nie leczy ran. Czas przyzwyczaja do tego co boli, uodparnia organizm na ból

Jeżeli żyłam tylko po to żeby Cię kochać jeżeli każdy dzień przed Tobą nie miał sensu  jeżeli dopiero gdy byliśmy razem wiedziałam że tak chce. A teraz Cię nie ma... czy powinnam umrzeć ?

malutkawwielkimswiecie dodano: 13 stycznia 2013

Jeżeli żyłam tylko po to żeby Cię kochać jeżeli każdy dzień przed Tobą nie miał sensu, jeżeli dopiero gdy byliśmy razem wiedziałam że tak chce. A teraz Cię nie ma... czy powinnam umrzeć ?

  bądź.    po co?    bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia  że moje myśli są spokojniejsze  bardziej rzeczywiste i poukładane...

malutkawwielkimswiecie dodano: 13 stycznia 2013

- bądź. - po co? - bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane...

ღ

malutkawwielkimswiecie dodano: 12 stycznia 2013

Nigdy nie wiesz  czy największy dzień twojego życia jest największym. NIdy nie wiesz  że ostatni pocałunek jest tym ostatnim. Dopóki się nie zacznie. Nie poznasz  czy to największy dzień twojego życia aż do jego środka. Dzień  kiedy oddasz pod opiekę coś  lub kogoś. Dzień  w którym pęknie Ci serce. Dzień  w którym coś zyskasz. Dzień  w którym poznasz bratnią duszę. Dzień  w którym zorientujesz się  że nie masz wystarczająco dużo czasu  bo chcesz żyć wiecznie. Bo te największe dni zaczynąją się całkiem zwyczajnie. A potem kończą się jak  Dni Wielkie . Idealne Dni...

malutkawwielkimswiecie dodano: 12 stycznia 2013

Nigdy nie wiesz, czy największy dzień twojego życia jest największym. NIdy nie wiesz, że ostatni pocałunek jest tym ostatnim. Dopóki się nie zacznie. Nie poznasz, czy to największy dzień twojego życia aż do jego środka. Dzień, kiedy oddasz pod opiekę coś& lub kogoś. Dzień, w którym pęknie Ci serce. Dzień, w którym coś zyskasz. Dzień, w którym poznasz bratnią duszę. Dzień, w którym zorientujesz się, że nie masz wystarczająco dużo czasu, bo chcesz żyć wiecznie. Bo te największe dni zaczynąją się całkiem zwyczajnie. A potem kończą się jak "Dni Wielkie". Idealne Dni...

Zbliżający się sylwester staję się chyba nie do zniesienia jeżeli w perspektywie czerwona ściana.  Dlaczego żyjemy w czasach gdy dusze  a właściwie to co po niej zostało rozgrzewamy zimną wódką  a nie uczuciami  dlaczego tatuujemy sobie ślady po przyjaciołach  a nie mamy ich  na zawsze .  Nasze życie jest podobne do nocy sylwestrowej. Najpier cisza  potem fajerwerki ucichające powoli. Czuję się właśnie jak taka fajerwerka pędząca w przestrzeń wybuchająca bez sensu  zostawiająca po sobie głuch huk gubiąc się w tle innych huków.   Tak więc właśnie  czy aby na pewno chodzi o to żeby sobie na coś zasłużyc  czy o to żeby błysnąć jak ta fajerwerka  a może to będzie ten błysk który komuś zostanie w pamięci na dłużej...

malutkawwielkimswiecie dodano: 12 stycznia 2013

Zbliżający się sylwester staję się chyba nie do zniesienia jeżeli w perspektywie czerwona ściana. Dlaczego żyjemy w czasach gdy dusze, a właściwie to co po niej zostało rozgrzewamy zimną wódką, a nie uczuciami, dlaczego tatuujemy sobie ślady po przyjaciołach, a nie mamy ich "na zawsze". Nasze życie jest podobne do nocy sylwestrowej. Najpier cisza, potem fajerwerki ucichające powoli. Czuję się właśnie jak taka fajerwerka pędząca w przestrzeń wybuchająca bez sensu, zostawiająca po sobie głuch huk gubiąc się w tle innych huków. Tak więc właśnie, czy aby na pewno chodzi o to żeby sobie na coś zasłużyc, czy o to żeby błysnąć jak ta fajerwerka, a może to będzie ten błysk który komuś zostanie w pamięci na dłużej...

Macie takie dni  że nawet pasjans się nie układa ?  Ja właśnie dzisiaj taki mam  nie układa się pasjans  kawa jest zimna  herbata za słodka  a grejpfruity za mało gorzkie i nie pachną. Na treninach cieżko  żaden krok nie płynie z serca  bo jedyne co w sercu to pustka i żal  chciałoby zjeść się tabliczke czekolady  ale nie można bo przecież  treningi . Chiałoby się zaznać trochę ciepła od ukochanej osoby  a jedyne czego doświadczam to otarcia się o wielką  zimną górę lodową! Ja Titanic  uderzam i tonę jeszcze bardziej i chociaż chciałoby się powiedzieć  NIE    STOP    DOŚĆ . To doświadcza się jeszcze więcej chłodu  nie wiem już czy z zewnątrz czy wewnątrz. I szukam  szukam i szukam takiego małego kawałka ciepła  kąta z farelką  chociaż trohę sztucznego ciepła ze sztucznego grzejnika. Ot co... wszystko to takie sztuczne i puste...

malutkawwielkimswiecie dodano: 12 stycznia 2013

Macie takie dni, że nawet pasjans się nie układa ? Ja właśnie dzisiaj taki mam, nie układa się pasjans, kawa jest zimna, herbata za słodka, a grejpfruity za mało gorzkie i nie pachną. Na treninach cieżko, żaden krok nie płynie z serca, bo jedyne co w sercu to pustka i żal, chciałoby zjeść się tabliczke czekolady, ale nie można bo przecież "treningi". Chiałoby się zaznać trochę ciepła od ukochanej osoby, a jedyne czego doświadczam to otarcia się o wielką, zimną górę lodową! Ja Titanic, uderzam i tonę jeszcze bardziej i chociaż chciałoby się powiedzieć "NIE"; "STOP"; "DOŚĆ". To doświadcza się jeszcze więcej chłodu, nie wiem już czy z zewnątrz czy wewnątrz. I szukam, szukam i szukam takiego małego kawałka ciepła, kąta z farelką, chociaż trohę sztucznego ciepła ze sztucznego grzejnika. Ot co... wszystko to takie sztuczne i puste...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć