|
To takie smutne. Mówisz mu że kochasz, a jego odpowiedź to zwyczajne ' wiem '. / lovess
|
|
|
Doszliśmy już niemalże do perfekcji w codziennym maskowaniu własnych uczuć. Po przebudzeniu na twarz przyklejamy udawany uśmiech którego za wszelką cenę staramy się nie ściągać. Dzień w dzień oszukujemy samych siebie. Przegryzając wargi przytakujemy na pytania czy wszystko dobrze pomimo iż czujemy że z każdą sekundą jest coraz gorzej i w głębi duszy jesteśmy świadomi potrzeby bliskiej osoby która zechciałaby być, po prostu wysłuchać tego co leży nam na sercu. Ludzie pytają ponieważ wydaje im się że powinni, pytają na pokaz, są nieliczni którymi kierują szczere intencje, którzy słuchają bo chcą nam w jakiś sposób pomóc. I mało kto ma właśnie taką osobę której mógłby powierzyć wszystko będąc pewny że zostanie nie zważając na okoliczności./leniaa
|
|
|
Wrócił. Jedyny który wzbudzał we mnie takie emocje, którego obdarzyłam takimi uczuciami. Usiadłam na przeciw niego, poczułam przypływ wspomnień, nagle zniknął cały świat i wszystko wokół, liczyła się tylko teraźniejszość. Oczy które są dla mnie całym światem, dłonie, jego dotyk i zapach. Serce ponownie zaczęło bić mocniej, coraz to szybszym tempem. Silne i niezniszczalne uczucie. Zawsze zostanie jedynym czego w życiu pragnę najmocniej, największym z moich niespełnionych marzeń./leniaa
|
|
|
cz.2 W głębi mojej duszy, ukrywałeś się w nim przez kilka następnych miesięcy. Jesteś tu wciąż chociaż nikt tego nie chce. A mimo to, każde miejsce kojarzy mi się z Tobą. W każdym moim śnie odgrywasz główną rolę. Słowa składam tak, że tworzą opis Ciebie. Moja miłość jest tak wielka, że nie potrafię oddychać, gdy Cię nie ma. Jak to się stało.? Nie wiem - ale doprowadza mnie to do ruiny, kompletnego szału i załamania. Do dziś pamiętam Twój dotyk, czuję zapach - jakby to było zaledwie kilka chwil wcześniej.
Ukochany... wróć.! / dl
|
|
|
Z dnia na dzień, widzimy te same zanudzone twarze. Świat szary, nijaki, spisany na straty. Ludzie pozbawieni radości, bez minimalnego szaleństwa w oczach. Do dziś pamiętam, dobre i złe chwile. Każdy uśmiech na twarzy i każdą łzę, płynącą po policzku. Tak jakby, to właśnie przeznaczenie i los chciały by owe oznaki uczuć, zjawiły się tam.
Przepraszam Cię, że nie miałam szansy do bycia sobą, że nie przepełniało mnie Twoje wyobrażenie o życiu i miłości. Przepraszam jednak i siebie, że doprowadziłam do momentu, kiedy oczy zatrzaśnięte w niebycie ciszy, łzą spłynęły przy drgawkach wskazówek odmieniających sekundy wieczności.
Pamiętam dzień 'Ten dzień", w którym spotkałam Cię poraz pierwszy. Pamiętam go, jakby był on dniem wczorajszym. Stałeś na przystanku, ruszyłam ku Tobie. Gdy szłam, obejrzałam się jeszcze za siebie... Czy to był błąd.? Ułamek sekundy sprawił, że znalazłeś się w moim sercu. / dl
|
|
|
Chciałabym być Twoją ulubioną dziewczyną. Chciałabym byś myślał, że jestem powodem dla którego żyjesz tutaj na tym świecie i chciałabym, aby mój uśmiech był Twoim ulubionym rodzajem uśmiechu... A sposób w jaki się ubieram - najbardziej Ci się podobał. Chciałabym, abyś mnie nie pojmował, a jednak wiedział doskonale jaka jestem. Chciałabym, byś trzymał mnie za rękę kiedy jestem zdenerwowana i zła i chciałabym, abyś zawsze pamiętał jak wyglądałam, kiedy pierwszy raz Cie ujrzałam. Przede wszystkim chciałabym, abyś mnie kochał. Abyś mnie potrzebował i abyś wiedział, że kiedy mówię, że chcę 2 kostki cukru tak naprawdę mam na myśli 3 i chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny i żeby beze mnie Twoje serce było złamane... Abyś beze mnie spędził wszystkie noce bezsennie, abyś beze mnie nie mógł jeść i żeby myśl o mnie była ostatnią myślą przed Twoim snem, bo tak naprawdę jestem najlepszą rzeczą, jaka mogła Ci się w życiu przytrafić. / dl
|
|
|
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości, kótre zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. / dl
|
|
|
Mam coś co pisałam 3 lata temu.. Od tego czasu się w chuj zmieniło.. Czasem wiadomości które pisałam do Pana ' niewiadomego ' zapisywałam sobie w notatnikach .. Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że Tobie to też nie przeszkadza. Ale teraz szczerze się Ciebie pytam: Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie maluję się, kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... Z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? / dl
|
|
|
Bardzo chciałabym Ci pomóc, ale tak szczerze mówiąc, nawet nie wiem od czego mogłabym zacząć. Przecież nawet nie słuchasz kiedy rozmawiamy... jak gdybyś w myślach, jedynie szukał drogi którą mógłbyś uciec. To tak bardzo boli i pomału wyniszcza mnie od środka. Martwię się, każdego dnia zastanawiam się jak i czy w ogóle dajesz sobie radę. Chciałabym być tam z Tobą i mieć pewność że jesteś, bo chociaż ciężko mi to powiedzieć... codziennie zadręczam się pytaniem czy żyjesz. Za każdym razem kiedy wyciągałam do Ciebie pomocną dłoń Ty odpychałeś mnie jeszcze dalej niż byłam poprzednio. Nie rozumiem.. przecież w zasadzie jestem ostatnią osobą która Kocha Cię pomimo tych wszystkich złych stron i myśli o Twoim dobru. Więc Proszę... jeśli na prawdę nie obchodzi Cię już własny los, jeśli nie zależy Ci już na życiu w tym świecie. Zrób to dla mnie, podejmij się choć jednej próby, walcz. Bo jeśli Ciebie zabraknie, nie poradzę sobie z tym. to mnie zniszczy./leniaa
|
|
|
Słucham kiedy bliscy mi ludzie opowiadają o swoich problemach i staram się jakoś ich wesprzeć, pomóc czy najzwyczajniej w świecie być dla nich w każdej chwili.. Nie za bardzo opowiadam o swoich teraźniejszych ponieważ po prostu wydaję mi się że w zasadzie nie chcą o tym słuchać, ale prawdę mówiąc nic nie jest okej. Pomagam i staram się doradzić innym, podczas gdy sama nie potrafię uporać się z własnym życiem./leniaa
|
|
|
„Obelgi nie trzeba wcale wykrzyczeć, aby mogła zranić do krwi; przysięgi nie trzeba wyszeptać, aby ktoś w nią uwierzył.” - Jodi Picoult
|
|
|
|