 |
|
Ludzie powinni nauczyć się bardziej doceniać swoje szczęście. / napisana
|
|
 |
|
Po nocy zawsze przychodzi dzień. Po deszczu zawsze wychodzi słońce, a po cierpieniu? Czy po cierpieniu zawsze przychodzi szczęście? / napisana
|
|
 |
|
Kilogramy słodkości, które mam zamiar zjeść i tak nie zastąpią mi słodyczy Twoich ust. / napisana
|
|
 |
|
Pada śnieg na przemian z deszczem. Pogoda przypomina bardziej Boże Narodzenie niż Wielkanoc. Atmosfery wiosennej brak. Może tylko kilka dekoracji świątecznych przypomina o tym całym zamieszaniu. Ja, tak jak parę miesięcy temu, zastanawiam się czy moje życie ma jakiś głębszy sens. Nie znajduję odpowiedzi nigdzie - w domu czy w kościele. Jest tylko pustka, wewnętrzna cisza. Zostałam sama. Towarzyszy mi muzyka, seans filmowy i wódka. / napisana
|
|
 |
|
Wolne dni mi nie służą. Wtedy tysiąc razy bardziej intensywnie rozmyślam o Tobie. / napisana
|
|
 |
|
Ostatnie święta - Boże Narodzenie 2011. Pamiętasz? Pamiętasz jak całe dnie spędzaliśmy na rozmowach zamiast na przygotowaniach? Pamiętasz, jak ciężko było nam oderwać się od siebie gdy na zegarku wybijała późna godzina? Pamiętasz naszą rozmowę w nocy przed Wigilią? Teraz mamy kolejne święta, kolejną noc, ale nie ma rozmów, nie ma obecności. Nie ma niczego. Czuję się źle, samotnie. / napisana
|
|
 |
|
Nie wiem, co się ze mną dzieje. Było już tak dobrze, byłeś mi cholernie obojętny. A teraz? Od pół godziny siedzę, słucham COMY symfonicznie i wpatruje się w Twoje zdjęcie. Analizuje każdy jego piksel, każdy najmniejszy szczegół. Próbuję wyczytać w Twoich oczach, o czym wtedy myślałeś. Zdjęcie nie oddaje ich piękna i wyrazistości. To taka marna kopia, którą muszę się zadowolić, bo już nie dane mi mieć Ciebie na własność. / napisana
|
|
 |
|
Na pozór taka sama jak dawniej. Blond włosy średniej długości, wyrozumiała, raczej miła, pomocna. Na pozór. Przecież tak naprawdę w duszy mam niegrzeczną dziewczynę, która nijak nie przypomina tej z przed paru lat. / napisana
|
|
 |
|
. będzie dobrze, pff .. akurat . te słowa są całkowicie puste, nic nie znaczące . jak może być dobrze po stracie najlepszego przyjaciela ? jak mam się nie przejmować i żyć dalej ? nie da się . wszystko co nas łączyło ciągle tłucze mnie w myślach, każda spędzona chwila,każda rozmowa, każdy dotyk, każde spojrzenie wraca i bez nieczulenia kuje w serce, zadając mu ogromne rany. ten okropny fakt dopiero teraz do mnie dotarł . nie ma go, nie będzie już nigdy moim przyjacielem, co najwyżej kolegą, znajomym .. nie daję sobie rady . to On mnie tak wiele nauczył, a teraz wbił nóż w serce . l s.cz.czekoladka
|
|
 |
|
I nawet gdybym poszła do samego Boga i poprosiła o Ciebie to i tak nie miałabym szans na spełnienie tej prośby. / napisana
|
|
 |
|
Kiedy ostatnio rozmawialiśmy? Już nie pamiętam. Nie pamiętam kiedy ostatni raz życzyłeś mi dobrej nocy, a każdego następnego ranka witałeś ciepłymi słowami. / napisana
|
|
|
|