głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siusia13

Czuje  że powoli zaczynam być sobą. Tą wiecznie uśmiechniętą i roześmianą duszą towarzystwa  która zawsze chciała każdemu pomagać. No może jednak nie każdemu. Obecnie wróciłam z podwojoną siłą walki i będę dążyć do tego  czego pragnę za wszelką cenę. I wiem też jedno   nigdy więcej nie przywiążę się do osoby w taki sposób  że byłabym w stanie oddać całą siebie  duszę i każdy centymetr po kawałku swojego poszarpanego serca. I chociaż będą te złe momenty  takie jak samotne wieczory  czuję że dam radę. Zawsze podnoszę dupę po każdym upadku. Tak więc od dzisiaj będę niezależną  silną i pełną zaangażowania we własne marzenia i plany związane z przyszłością dziewczyną  o mam nadzieję  dobrej przyszłości.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Czuje, że powoli zaczynam być sobą. Tą wiecznie uśmiechniętą i roześmianą duszą towarzystwa, która zawsze chciała każdemu pomagać. No może jednak nie każdemu. Obecnie wróciłam z podwojoną siłą walki i będę dążyć do tego, czego pragnę za wszelką cenę. I wiem też jedno - nigdy więcej nie przywiążę się do osoby w taki sposób, że byłabym w stanie oddać całą siebie, duszę i każdy centymetr po kawałku swojego poszarpanego serca. I chociaż będą te złe momenty, takie jak samotne wieczory, czuję że dam radę. Zawsze podnoszę dupę po każdym upadku. Tak więc od dzisiaj będę niezależną, silną i pełną zaangażowania we własne marzenia i plany związane z przyszłością dziewczyną, o mam nadzieję, dobrej przyszłości.

Miało być ' forever ' ale musiało wpieprzyć się ' the end '.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Miało być ' forever ' ale musiało wpieprzyć się ' the end '.

Wszystko ma swoje priorytety  niestety. Wszystko ma swoje wady  zalety. Hierarchia wartości  obowiązki  przyjemności.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Wszystko ma swoje priorytety, niestety. Wszystko ma swoje wady, zalety. Hierarchia wartości, obowiązki, przyjemności.

Nie potrafię zapanować nad swoimi emocjami. Szybko się wkurwiam i wybucham jak dynamit.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Nie potrafię zapanować nad swoimi emocjami. Szybko się wkurwiam i wybucham jak dynamit.

Nie rozumiem tego  że zachowujesz się jak rozpieszczone dziecko. Gdy tylko coś pójdzie nie po Twojej myśli obrażasz się od tak  bez żadnych podstaw. I co może jeszcze mam za tobą latać i pytać co się stało? Może kilka lat temu jeszcze by tak było. Ale teraz już nie  no wybacz.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Nie rozumiem tego, że zachowujesz się jak rozpieszczone dziecko. Gdy tylko coś pójdzie nie po Twojej myśli obrażasz się od tak, bez żadnych podstaw. I co może jeszcze mam za tobą latać i pytać co się stało? Może kilka lat temu jeszcze by tak było. Ale teraz już nie, no wybacz.

Może trzeba to przeczekać ale nie wiem już  czy to jest warte..

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Może trzeba to przeczekać ale nie wiem już, czy to jest warte..

Nie pchaj się tam gdzie Cię nie chcą  doceniaj tych  którzy potrafią docenić Ciebie.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Nie pchaj się tam gdzie Cię nie chcą, doceniaj tych, którzy potrafią docenić Ciebie.

Fajnie że ludzie  którzy nawet ani razu nie widzieli mnie na oczy. Nie widzieli jak się zachowuję  co robię  jak wyglądam  jak się uśmiecham  z kim się zadaję czy nawet nie wiedzą jaki mam głos  byt czy styl znają mnie lepiej ode mnie. Proszę was. Oszczędźcie mi śmiechu bo już naprawdę mięśnie brzucha wysiadają mi od tych ciągłych wybuchów śmiechu  poważnie.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Fajnie że ludzie, którzy nawet ani razu nie widzieli mnie na oczy. Nie widzieli jak się zachowuję, co robię, jak wyglądam, jak się uśmiecham, z kim się zadaję czy nawet nie wiedzą jaki mam głos, byt czy styl znają mnie lepiej ode mnie. Proszę was. Oszczędźcie mi śmiechu bo już naprawdę mięśnie brzucha wysiadają mi od tych ciągłych wybuchów śmiechu, poważnie.

Poddałam się   owszem. Nie jestem w stanie już przepraszać  błagać i uważać na to co mówię  żeby przypadkiem nie powiedzieć czegoś  co wyprowadziłoby Go z równowagi. Z każdym dniem  odsuwał mnie o siebie  dając tym samym do zrozumienia  że nie chcę mojej obecności. Mimo wszystko  dalej pisałam  dzwoniłam i dalej próbowałam odbudować to uczucie  odbudować Jego z przestrzeni tego balansu między wyborem. Nie umiem tak dłużej  pomagając Jemu  niszczyłam siebie. Z każdą chwilą coraz bardziej. I zrobiłabym totalnie wszystko  wliczając totalne zabicie do końca swoich wewnętrznych uczuć   pomogłabym Mu  ale robiłam to ciągle bezskutecznie i to zabolało mnie najbardziej  widok coraz bardziej mi obcej osoby i ta myśl  że już nic nie mogę zrobić  że tkwi w tym gównie i nawet nie próbuje przestać. Straciłam Go  już dawno temu  nie przyjęłam po prostu tego do wiadomości. Za bardzo starałam się odratować tego cudownego chłopaka  którym był   którego ja poznałam.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Poddałam się - owszem. Nie jestem w stanie już przepraszać, błagać i uważać na to co mówię, żeby przypadkiem nie powiedzieć czegoś, co wyprowadziłoby Go z równowagi. Z każdym dniem, odsuwał mnie o siebie, dając tym samym do zrozumienia, że nie chcę mojej obecności. Mimo wszystko, dalej pisałam, dzwoniłam i dalej próbowałam odbudować to uczucie, odbudować Jego z przestrzeni tego balansu między wyborem. Nie umiem tak dłużej, pomagając Jemu, niszczyłam siebie. Z każdą chwilą coraz bardziej. I zrobiłabym totalnie wszystko, wliczając totalne zabicie do końca swoich wewnętrznych uczuć - pomogłabym Mu, ale robiłam to ciągle bezskutecznie i to zabolało mnie najbardziej, widok coraz bardziej mi obcej osoby i ta myśl, że już nic nie mogę zrobić, że tkwi w tym gównie i nawet nie próbuje przestać. Straciłam Go, już dawno temu, nie przyjęłam po prostu tego do wiadomości. Za bardzo starałam się odratować tego cudownego chłopaka, którym był - którego ja poznałam.

Za często nie potrafię docenić tego  co mam przy sobie  a już tym bardziej kogo. I wkurza mnie fakt  że nie potrafię starać się o coś  na tyle mocno  by po stracie znowu to odzyskać. A częstym powodem moich strat  jest właśnie to   zaniedbanie wszystkiego  co powinno być dla mnie najważniejsze.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Za często nie potrafię docenić tego, co mam przy sobie, a już tym bardziej kogo. I wkurza mnie fakt, że nie potrafię starać się o coś, na tyle mocno, by po stracie znowu to odzyskać. A częstym powodem moich strat, jest właśnie to - zaniedbanie wszystkiego, co powinno być dla mnie najważniejsze.

Pseudo 'przyjaciółeczki'  które tylko czekają  żebyś się obróciła do nich plecami. Natychmiast wbijają między Twoje łopatki  ostre  tępe narzędzie   które chowały pod pseudonimem 'zaufanie'. Wykorzystują to  że otwierasz przed nimi drzwi swojego serca. Właśnie wtedy do Ciebie dociera  że rozsądniej byłoby otworzyć cholerne okno  przynajmniej miałaby problemy z wejściem do środka. Później pozostaje Ci jedynie wyrzucić ją przez balkon. Ale nie! Ona zostaje w środku Twojego serca. Kurczowo trzyma się barierek balustrady. Niszczy je od wewnątrz  obsypując Cię obelgami. Wypruwa Twoje wnętrzności  ukazując światłu dziennemu Twoje tajemnice.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Pseudo 'przyjaciółeczki', które tylko czekają, żebyś się obróciła do nich plecami. Natychmiast wbijają między Twoje łopatki, ostre, tępe narzędzie - które chowały pod pseudonimem 'zaufanie'. Wykorzystują to, że otwierasz przed nimi drzwi swojego serca. Właśnie wtedy do Ciebie dociera, że rozsądniej byłoby otworzyć cholerne okno, przynajmniej miałaby problemy z wejściem do środka. Później pozostaje Ci jedynie wyrzucić ją przez balkon. Ale nie! Ona zostaje w środku Twojego serca. Kurczowo trzyma się barierek balustrady. Niszczy je od wewnątrz, obsypując Cię obelgami. Wypruwa Twoje wnętrzności, ukazując światłu dziennemu Twoje tajemnice.

Skoro zawsze byłam potrzebna tylko do pocieszania i pomagania jakby się coś działo  to po co było to ciągłe wmawianie  że jestem ważna pod każdym względem.

noimalina dodano: 23 czerwca 2012

Skoro zawsze byłam potrzebna tylko do pocieszania i pomagania jakby się coś działo, to po co było to ciągłe wmawianie, że jestem ważna pod każdym względem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć