głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sisha

Dawno nic nie pisałam tu nic od siebie  nie miałam weny  ale ten pogrzeb i to jej zmarłe ciało straszne mnie pogrążyło. Jakoś nie doszło jeszcze do mnie ze jej już nie ma  ze jej już nie będzie i nigdy jej nie zobaczę  ale wiem to ze już na pewno nie cierpi. Nic ją nie boli i wiem także że będzie na mnie czekać po drugiej stronie. Ostatnie wydarzenia bardzo mną wstrząsnęły  ale muszę się pozbierać  bo życie toczy się dalej. Wiem  będzie mi trudno  ale muszę dać radę.!   psycholandiaaa

psycholandiaaa dodano: 14 stycznia 2012

Dawno nic nie pisałam tu nic od siebie, nie miałam weny, ale ten pogrzeb i to jej zmarłe ciało straszne mnie pogrążyło. Jakoś nie doszło jeszcze do mnie ze jej już nie ma, ze jej już nie będzie i nigdy jej nie zobaczę, ale wiem to ze już na pewno nie cierpi. Nic ją nie boli i wiem także że będzie na mnie czekać po drugiej stronie. Ostatnie wydarzenia bardzo mną wstrząsnęły, ale muszę się pozbierać, bo życie toczy się dalej. Wiem, będzie mi trudno, ale muszę dać radę.! / psycholandiaaa

Niewiele pamiętam z tamtego dnia. Wstałam wczesnym rankiem. Za oknem panowała lekka zamieć. Ludzi praktycznie nie było widać. Ulice były wymarłe. Pozbawione życia. Chodząc po mieszkaniu w luźnym swetrze upijałam gorącą kawę. Sprzątając myślałam o Nim. Byliśmy umówieni na kolację. Chyba o siódmej. Przygotowałam sukienkę i szpilki. Jego ulubione. W lodówce chłodził się najlepszy szampan. Niespodziewanie zadzwonił. Chciał się spotkać. Mówił półsłówkami. Wciągnęłam kozaki na nogi  ubrałam kurtkę  a szyję oplotłam szalem. Tym od Niego. Wybiegłam z mieszkania. Delikatnie mróz otulał moje policzki. Będąc w umówionym miejscu czułam niepokój. Po chwili zjawił się. Nie przywitał mnie tak jak zawsze. Wyszeptał cichutko  że odchodzi. Nic mi nie wyjaśnił. Niemym krzykiem szeptu błagałam  by wrócił  lecz odszedł  znikając w gęstej mgle i delikatnym płaczu nieba.

psycholandiaaa dodano: 13 stycznia 2012

Niewiele pamiętam z tamtego dnia. Wstałam wczesnym rankiem. Za oknem panowała lekka zamieć. Ludzi praktycznie nie było widać. Ulice były wymarłe. Pozbawione życia. Chodząc po mieszkaniu w luźnym swetrze upijałam gorącą kawę. Sprzątając myślałam o Nim. Byliśmy umówieni na kolację. Chyba o siódmej. Przygotowałam sukienkę i szpilki. Jego ulubione. W lodówce chłodził się najlepszy szampan. Niespodziewanie zadzwonił. Chciał się spotkać. Mówił półsłówkami. Wciągnęłam kozaki na nogi, ubrałam kurtkę, a szyję oplotłam szalem. Tym od Niego. Wybiegłam z mieszkania. Delikatnie mróz otulał moje policzki. Będąc w umówionym miejscu czułam niepokój. Po chwili zjawił się. Nie przywitał mnie tak jak zawsze. Wyszeptał cichutko, że odchodzi. Nic mi nie wyjaśnił. Niemym krzykiem szeptu błagałam, by wrócił, lecz odszedł, znikając w gęstej mgle i delikatnym płaczu nieba.
Autor cytatu: dzekson

Kiedy stwierdzę   że jestem szczęśliwa do granic możliwości   mam wrażenie   że życie odpowiada wtedy '' O cholera   ona nie może być szczęśliwa . Muszę zrobić coś   żeby zmieniła zdanie '' .

psycholandiaaa dodano: 13 stycznia 2012

Kiedy stwierdzę , że jestem szczęśliwa do granic możliwości , mam wrażenie , że życie odpowiada wtedy '' O cholera , ona nie może być szczęśliwa . Muszę zrobić coś , żeby zmieniła zdanie '' .
Autor cytatu: ewka11332

Najbardziej nie lubię momentów  kiedy zaczynam doceniać człowieka  którego straciłam. Kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył  a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością  że nie mam szans na jego odzyskanie.

psycholandiaaa dodano: 12 stycznia 2012

Najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. Kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie.

I już nigdy Cię nie zobaczę  już nigdy nie przytulę  i już nigdy nie powiem jak bardzo Cię kocham  jak bardzo mi zalezało na naszych kontaktach  już nigdy nie będzie Ciebie i mnie  i teraz wszystkiego żałuję... a z swoich błędów nie wyciągam żadnych wniosków.   psycholandiaaa

psycholandiaaa dodano: 12 stycznia 2012

I już nigdy Cię nie zobaczę, już nigdy nie przytulę, i już nigdy nie powiem jak bardzo Cię kocham, jak bardzo mi zalezało na naszych kontaktach, już nigdy nie będzie Ciebie i mnie, i teraz wszystkiego żałuję... a z swoich błędów nie wyciągam żadnych wniosków. / psycholandiaaa

Chwilami mam wyrzuty sumienia  że mamę okłamałam i do końca nie powiedziałam   prawdy o chorobie  a ona tak mi wierzyła że będzie dobrze.   Nie wiem dlaczego zycie jest takie okrutne  dlaczego jednym z górki   a innym   pod górkę.   Ja już nie moge płakać  po prostu nie mam czym chyba  wypłakałam morze łez    chociaż jak rozmawim z mamą na cmentarzu to łzy leca same.   Tęsknota jest nie do zniesienia  nie ma dnia  żebym o mamie nie myslała.   Ostatnio wyszukuje sobie duzo zajęć  szczegolnie w ogrodzie  ulubionym miejscu   mamy  jak się zajmę praca to nie mylę  ale najgorzej jest w wolne dni.   psycholandiaaa

psycholandiaaa dodano: 12 stycznia 2012

Chwilami mam wyrzuty sumienia ,że mamę okłamałam i do końca nie powiedziałam prawdy o chorobie, a ona tak mi wierzyła,że będzie dobrze. Nie wiem dlaczego zycie jest takie okrutne, dlaczego jednym z górki , a innym pod górkę. Ja już nie moge płakać, po prostu nie mam czym chyba, wypłakałam morze łez, chociaż jak rozmawim z mamą na cmentarzu to łzy leca same. Tęsknota jest nie do zniesienia, nie ma dnia ,żebym o mamie nie myslała. Ostatnio wyszukuje sobie duzo zajęć, szczegolnie w ogrodzie, ulubionym miejscu mamy, jak się zajmę praca to nie mylę, ale najgorzej jest w wolne dni. / psycholandiaaa

siedziała przy barze  ze łzami w oczach. płakała przez to że zobaczyła go z inną. zostawiła 2 dychy na barze i poszła. szła ulicą ze spuszczoną głową  lampy co jakiś czas przerywały ciemność ale większość żarówek została spalona. podeszła do pobliskiego sklepu i kupiła fajki i żyletki. poszła do ich wspólnego mieszkania i usiadła na podłodze. wypaliła całą paczkę papierosów. a pety rzucała na podłogę. wyciągnęła żyletkę i przecięła swoją cienką skórę i z żyły wydobyła się ciemna krew. wzięła tą krew na palec i zaczęła pisać krwią po ścianie. napis brzmiał : 'zapaliłam bo lubiłeś kiedy kobieta pali' a potem wyjęła pistolet z szafki i przyłożyła sobie do skroni. słyszała jego kroki na klatce. otworzył drzwi i spojrzał na nią. ona powiedziała : 'ta suka na pewno była tego warta  a teraz patrz jak umieram skurwysynu' i nacisnęła spust.   zm

psycholandiaaa dodano: 10 stycznia 2012

siedziała przy barze, ze łzami w oczach. płakała przez to że zobaczyła go z inną. zostawiła 2 dychy na barze i poszła. szła ulicą ze spuszczoną głową, lampy co jakiś czas przerywały ciemność ale większość żarówek została spalona. podeszła do pobliskiego sklepu i kupiła fajki i żyletki. poszła do ich wspólnego mieszkania i usiadła na podłodze. wypaliła całą paczkę papierosów. a pety rzucała na podłogę. wyciągnęła żyletkę i przecięła swoją cienką skórę i z żyły wydobyła się ciemna krew. wzięła tą krew na palec i zaczęła pisać krwią po ścianie. napis brzmiał : 'zapaliłam bo lubiłeś kiedy kobieta pali' a potem wyjęła pistolet z szafki i przyłożyła sobie do skroni. słyszała jego kroki na klatce. otworzył drzwi i spojrzał na nią. ona powiedziała : 'ta suka na pewno była tego warta, a teraz patrz jak umieram skurwysynu' i nacisnęła spust. / zm_
Autor cytatu: zlapmnie_

A teraz to ja już Cię pierdolę. Mam głęboko w dupie to  co Ty sobie tam myślisz. Na pewno Cię nie posłucham  nie setny raz  który jak zawsze okaże się bzdurą.   psycholandiaaa

psycholandiaaa dodano: 10 stycznia 2012

A teraz to ja już Cię pierdolę. Mam głęboko w dupie to, co Ty sobie tam myślisz. Na pewno Cię nie posłucham, nie setny raz, który jak zawsze okaże się bzdurą. / psycholandiaaa

Nad twą duszą górę wzięło jesteś eleganckim pseudo wywożony jak alwaros  Z odpowiedniej wysokości  skocz na główkę tempa pało  Gdybyś był w mojej skórze to byś zrozumiał kobietę    Chodź jestem słabsza od Ciebie to również jestem człowiekiem.   Gabi

psycholandiaaa dodano: 9 stycznia 2012

Nad twą duszą górę wzięło jesteś eleganckim pseudo wywożony jak alwaros Z odpowiedniej wysokości, skocz na główkę tempa pało Gdybyś był w mojej skórze to byś zrozumiał kobietę, Chodź jestem słabsza od Ciebie to również jestem człowiekiem. / Gabi

opowiadania  D teksty psycholandiaaa dodał komentarz: opowiadania ;D do wpisu 9 stycznia 2012
jak się na Ciebie patrzę  to myślę  że Peja zaśpiewał  materialną dziwkę  specjalnie dla Ciebie  kurwo.

psycholandiaaa dodano: 9 stycznia 2012

jak się na Ciebie patrzę, to myślę, że Peja zaśpiewał "materialną dziwkę" specjalnie dla Ciebie, kurwo.
Autor cytatu: chybawdupie

Twoje wpisy są świetne. !     teksty psycholandiaaa dodał komentarz: Twoje wpisy są świetne. ! ; * do wpisu 9 stycznia 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć