 |
|
pusty słoik po nutelli , pudełko po lodach czekoladowych , rozmazany tusz do rzęs , opuchnięte oczy , miliony chusteczek rozrzucone po pokoju , a w głowie rozpiździel . ciesz się do czego doprowadziłeś.
|
|
|
|
może byłam głupia żegnając się z tobą. może niepotrzebnie rwałam się do kłótni. wiem, że mam problemy, ale ty też jesteś nieźle pokręcony. w każdym razie zrozumiałam, że bycie z tobą jest takie niedysfunkcjonalne. tak naprawdę to nie powinnam za tobą tęsknić, ale nie mogę pozwolić ci odejść.
|
|
|
|
Pik. Pik. Rzucam się na telefon, bo przecież Ty napisałeś, prawda? Przeprosiłeś i będzie jak kiedyś? Odczytałam. To nie Ty, nie będzie tak jak kiedyś.
|
|
|
|
Przyśniło mi się moje życie, takie bez Ciebie.
|
|
|
|
Gdybyśmy wtedy porozmawiali, to pewnie do tej pory nie zrobilibyśmy tylu głupstw
|
|
|
|
Pomimo wszystko, czasem myślę o Tobie... Lubię wspominać te długie rozmowy... Godziny spacerów wieczorami... I nawet te najgłupsze smsy, które zawierały jedynie buziaka.
|
|
|
|
- palisz . ?
- nie kurwa , pilnuje żeby nie zgasło
|
|
|
|
-Wiesz , kiedy rozum i serce potrafią się dogadać . ?
-W reklamie
|
|
|
|
zgwałć moje uczucia, zabij pożądanie
|
|
|
|
Przerażająco słodko, że aż mdli.
|
|
|
|
Pogłośniła radio pod prysznicem. Oparła rękę na pralce. Włosy opadły miękko na jej twarz. Ciche westchnięcie wydobyło się z jej ust, gdy rysowała na ręce krwawe linie i pierwszą literę jego imienia, którą szybko zakreślała nowymi śladami. Nie bolało wcale. O wiele bardziej cierpiała w środku
|
|
|
|
Dodaj komentarz
