- To koniec.
- Jak to??
- Nie chcę z Tobą być. Nie kocham Cię...
- Co?? Przecież za każdym razem jak mówiłem "Kocham Cię" to Ty odpowiadałaś "Ja też". Więc o co chodzi?
- Ale ja nie mówiłam, że kocham Ciebie. Moja odpowiedź brzmiała " Ja też " i nie była skierowana do Ciebie.
-Mam już dość tego wszystkiego!! Chciałabym stąd uciec! Nikt się tak nie męczy jak ja!
-Pieprzona egoistka!! Myślisz tylko o sobie i się nad sobą użalasz
czarna kawa z cukrem, histeryczne zapędy i papieros jeden za drugim.
niemiłosiernie ciągnący się czas, powrót do domu, zebranie z podłogi ubrań, tabletka uspokajająca. nie jestem pewna, czy o takie życie mi chodziło
Puchatku ?- spytał prosiaczek
co prosiaczku?- odpowiedział Puchatek
nic...- odparł prosiaczek chwytając go za rękę - chciałem tylko sprawdzić czy jesteś.