 |
Mamy to ! Ciesze się, że niektóre etapy mam już za sobą. Mimo wszystko przykro mi, że czas tak szybko leci. W ciągu tych lat nie urodziła się żądna miłość, ani nawet przyjaźń. Dalsze plany są, ale czy to są moje plany ? Raczej tak życie się układa, idę w łatwiejszą stronę, bo nie chce stać w miejscu kiedy tak naprawdę nie wiem dokąd chcę zmierzać.
|
|
 |
Daj mi ten baby blues Twój, wycziluj się, odetchnij
Wszystko ogarnę kotku, jest w porządku, po co nerwy?
|
|
 |
Czy miałabyś ochotę przez resztę życia razem
Się ze mną kłaść i ze mną spać, przez resztę życia razem
Nie ważne dom czy hotel, przez resztę życia razem
I przy mnie stać, i przy mnie trwać, przez resztę życia razem
|
|
 |
Miłość. Róbmy razem szmal, miłość
Traćmy razem czas, chodźmy razem w świat
Co by nie było tylko Ty i ja.
|
|
 |
Chce, żebyś przy mnie był, a może chce, aby ktokolwiek przy mnie był. Twoje słowa o miłości, żalu i szansie wpływają na mnie. Myślę o chwili kiedy wtuliłabym się w Ciebie... zaczęłabym myśleć jak mnie okłamywałeś, obrażałeś i zdradzałeś. Chwila zwątpienia zmienia się diametralnie szybko w złość. Samotność nie może kierować mną do powrotu do czegoś co jest niewybaczalne.
|
|
 |
Zostań moim przyjacielem takim na stałe jak ten pod skórą ból.
|
|
 |
nie ma nikogo kto oczyści jej myśli
|
|
 |
Ostatnio dużo myślę o wyprowadzce. Fajnie było by przyjść do posprzątanego własnego mieszkania i w ciszy robić wszystko co chcę, nawet zapalić papierosa na parapecie. Bardzo mnie denerwuje mój młodszy brat, jego brak obowiązków przez co kłócę się z rodzicami. Okropnie się denerwuje bo jestem cholerną pedantką. To ma być powód wyprowadzki, bo ktoś nie ma sił ani ochoty posprzątać, ale jest za głośno kiedy próbuję spać- jest mi tu dobrze. Dużo nad tym myślałam, ale wczoraj oglądając telewizję padły słowa - ,, Co to za dom bez rodziny". Myśli zostały rozwiane, wrzucam na luz :)
|
|
 |
Zawsze nie akceptowałam własnego ciała. Zazdrościłam innym kobietom pięknej figury, większych piersi, szczupłych nóg, wysportowanego brzucha. Wiele kobiet było tak zmotywowanych że potrafi zrzucić po kilkanaście kilogramów. U mnie motywacja trwa maksymalnie trzy miesiące, na dodatek nie umiem trzymać diety, bo po prostu się nie znam. Chciałabym ubrać dosłownie cokolwiek i czuć się w tym pewnie. Nie mam nadwagi, ale są sytuacje kiedy mam założyć krótkie spodenki to wolę już lepiej zostać w domu. Każdy zawsze mi mówił : Świetnie wyglądasz, co ty chcesz zmieniać, daj spokój. Wybrałam się ostatnio na zakupy i moim największym problemem są uda- wstydzę się ich, a o biuście już nie wspomnę, bo tego to mi mama w genach nie dała w ogóle, ale już aż tak się tym nie przejmuje. Przymierzałam sukienki, spodenki, stroje kąpielowe po czym wróciłam do domu z długimi spodniami i trampkami. Od paru miesięcy myślę już o rozplanowanej diecie i treningów, wiele osób nawet moich znajomych to odmieniło.
|
|
 |
Cd. Ale zapłacić i dostać dietę to jedno, a wysiłek, zmęczenie, systematyczność, podjadanie, robienie potraw do pojemniczków to drugie. Postanowiłam, że wakacje szaleję, bo sztos formy już nie zrobię, ale od października chce działać. Pracować w ciszy przez zimę, a na lato zrobić wielki hałas przemianą. Boję się, że teraz mam taki ogromny zapał do tego - naprawdę, a w październiku to oleje. Po czym motywuje siebie sama codziennie rano patrząc w lustro. Chce w końcu akceptować samą siebie !
|
|
 |
Dawno mnie tu nie było, mam dużo na głowie, bo standardowo robię wszystko na ostatnią chwilę, o co jestem na siebie zła. Zamiast mieć już coś załatwione i zacząć wakacje, ja zaczynam działać. Mimo to zawsze coś mi się udaje mimo pośpiechu, oby tym razem poszło równie dobrze. Miłego dnia odezwę się, bo w mojej głowie siedzi wiele myśli. ;)
|
|
 |
Znamy się 7 lat, zawszę coś nas do siebie przyciągało. Życie potoczyło się tak, że ja byłam z twoim kolegą, a potem ty byłeś z moją przyjaciółką. Teraz utrzymujemy kontakt coraz to lepszy, planujemy spacer po czym wychodzę od ciebie o piątej nad ranem. Lubimy spędzać ze sobą czas, a minusem jest to, że on na prawdę szybko mija. Coś nas przyciąga do siebie wewnętrznie, po czym życie nas od siebie oddala.
|
|
|
|