 |
|
bez spiny, jest drugie półrocze
|
|
|
|
Nie mówiliśmy dużo, ale dużo między nami się działo.
|
|
|
|
Od poniedziałku do piątku, z samego rana, jedno i to samo pytanie. GOD, TELL ME. WHY!? /zb
|
|
|
|
kontrolować rzeczywistość, reszta to formalność, ale trzeba zapierdalać, nie ma nic za darmo.
|
|
|
|
Ej! Czy może być piękniej? Październikowa noc pełna blasku
|
|
|
|
- Bój się boga! - Kogo? - o przepraszam / Łona
|
|
|
|
Ja tu nic nie widzę z góry, bo mi zasłaniają chmury, widoczność licha, więc przestań pieprzyć, mów co słychać! / Łona
|
|
|
|
Jeśli nigdy nie płakałeś na Królu Lwie, nie masz kurwa prawa mówić, że masz uczucia!
|
|
|
|
Jeśli tykniesz mi grzywkę, ja tyknę ci kark
|
|
|
|
i całą depresję trafia szlag, kurwa mać. / Łona
|
|
|
|
legenda głosi, że jakaś kobieta otwarła szafę i wiedziała w co się ubrać
|
|
|
|
Czy ja do cholery wyglądam jak konfesjonał, że wszyscy zwracają się do mnie dopiero wtedy, kiedy muszą się komuś wygadać?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
