 |
ktoś kto mówi, że pierwsza miłość jest najważniejsza przez całe życie, myli się. owszem, jest istotna przez pewien czas, a dokładniej, do wtedy, kiedy nie pojawi się ta druga, zazwyczaj mocniejsza i dojrzalsza.
|
|
 |
przy nim, dostrzegam same atuty, mojego niskiego wzrostu. najistotniejszy jest ten, że mogę schować się w jego ramionach i czuć się tak bezpiecznie.
|
|
 |
włączyła laptopa, odpaliła gadu gadu i wmp, na którym zapodała Lady Gagę, bez śniadania napisała do najważniejszej osoby pod słońcem, nie liczyło się to, jak bardzo burczało jej w brzuchu, a jak mu się spało. uroki miłości.
|
|
 |
poznała go przypadkiem, był przystojny, słodki i czarujący, lecz miał przypiętą etykietkę '' łamacza dziewczęcych serc '', co równoważyło się z faktem, że z każdą istotą przeciwnej płci całował się, a niedługo potem ją porzucał. ze strachu skończyła ich znajomość. on nie dawał za wygraną, mówił, że chce zmienić się specjalnie dla niej. zrozumiała, że kocha go ponad wszystko i pragnie z nim być, ale było za późno. rozpier.doliła wszystko co mogła mieć, jak totalna idiotka. najgorsze jednak jest to, że nie może tego odzyskać.
|
|
 |
jego wzrok znów był opiekuńczy, ciepły, uroczy. nie dowierzałam w to. jednak opłacało mi się upoić wódką i wyjść na spacer. spotkałam go, odprowadził mnie pod same drzwi, przekazując mojej mamie. nie dostałam kary, wszystko zrozumiała. rano zrobiła mi śniadanie i ciepło zapytała. - dobrze się czujesz? jesteście znów razem? - nie. nie jesteśmy, on mnie nie chce, a czuję się wręcz znakomicie. - chcesz iść do szkoły? - bardzo chcę Mamo, to ja lecę. pa. cały dzień bolała mnie głowa, ale to nieważne. zrobiłabym wszystko dla tego spojrzenia.
|
|
|
|