głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika quendi

Jestem zmęczony ludźmi a tak ich potrzebuję  tak nie mogę ich słuchać a tak lubię rozmawiać  nie mogę znieść tych głupot a tak lubię się uczyć  tak nie znoszę tej sztuczności a tak fajni sa ludzie swobodni.

darko dodano: 24 października 2025

Jestem zmęczony ludźmi a tak ich potrzebuję, tak nie mogę ich słuchać a tak lubię rozmawiać, nie mogę znieść tych głupot a tak lubię się uczyć, tak nie znoszę tej sztuczności a tak fajni sa ludzie swobodni.

Potrzeba mi kolegów którzy nie myślą źle o sobie i nie muszą udowadniać wszystkim że coś znaczą  którzy po prostu rozmawiają ze mną bez potrzeby tłumaczenia się dlaczego czują się gorsi.

darko dodano: 24 października 2025

Potrzeba mi kolegów którzy nie myślą źle o sobie i nie muszą udowadniać wszystkim że coś znaczą, którzy po prostu rozmawiają ze mną bez potrzeby tłumaczenia się dlaczego czują się gorsi.

I po co się tak patrzysz  spoglądasz  oglądasz  siedzisz obok męża a ciągle napotykam twój wzrok  a ty  a ty a potem wszystkie zachowujecie się  że rozmawiacie jakbym tego nie widział. Lubicie dreszczyk emocji  pragniecie poczuć się zauważone  atrakcyjne  lubicie mieć o kim pomarzyć w wolnej chwili gdy czujecie się zaniedbane? Żałosne.

darko dodano: 24 października 2025

I po co się tak patrzysz, spoglądasz, oglądasz, siedzisz obok męża a ciągle napotykam twój wzrok, a ty, a ty a potem wszystkie zachowujecie się, że rozmawiacie jakbym tego nie widział. Lubicie dreszczyk emocji, pragniecie poczuć się zauważone, atrakcyjne, lubicie mieć o kim pomarzyć w wolnej chwili gdy czujecie się zaniedbane? Żałosne.

Dotknij  przekonaj mnie. Co święci się? Co w powietrzu jest?

ansomia dodano: 20 października 2025

Dotknij, przekonaj mnie. Co święci się? Co w powietrzu jest?

Myślałam  że zniknę  że zgasnę. Tak łatwo oddałam to  co we mnie jasne. Ostatkiem sił biorę głęboki wdech. Teraz już wiem  że płonę  nie zgasnę.

ansomia dodano: 20 października 2025

Myślałam, że zniknę, że zgasnę. Tak łatwo oddałam to, co we mnie jasne. Ostatkiem sił biorę głęboki wdech. Teraz już wiem, że płonę, nie zgasnę.

Czarny deszcz fałszywych nut  chociaż pięciolinia pusta. Podłych kłamstw najsłodszy miód  metodą usta usta.

ansomia dodano: 20 października 2025

Czarny deszcz fałszywych nut, chociaż pięciolinia pusta. Podłych kłamstw najsłodszy miód, metodą usta-usta.

Kochany  mówiłam ci to milion razy  za bardzo chyba lubię marzyć. I co z tego dzisiaj mamy? Kochany  kilka zdjęć jest o nas. Ciekawe czy je oglądasz. Ja w sumie zerkam i nie żałuję tamtych chwil.

ansomia dodano: 20 października 2025

Kochany, mówiłam ci to milion razy, za bardzo chyba lubię marzyć. I co z tego dzisiaj mamy? Kochany, kilka zdjęć jest o nas. Ciekawe czy je oglądasz. Ja w sumie zerkam i nie żałuję tamtych chwil.

Prawdę powiem Ci gdy zgadniesz moją wyliczankę  jak ujrzeć mój świat.

ansomia dodano: 20 października 2025

Prawdę powiem Ci gdy zgadniesz moją wyliczankę, jak ujrzeć mój świat.

Postanowiłem rozpocząć odwyk. Odinstalowałem wszystkie media społecznościowe z telefonu  po telefon sięgam tylko gdy to konieczne. Poza tym zero  alkoholu  zero słodyczy  zero kofeiny i tauryny. Pierwszy tydzień był ciężki. Stan depresyjny  wpadanie w gniew  nerwowość. Dziś pierwszy dzień lepszy  więcej sił  chęć aby zrobić coś pożytecznego  potrafię się uśmiechnąć  skupić dłużej na czymś  jestem bardziej obecny.

darko dodano: 19 października 2025

Postanowiłem rozpocząć odwyk. Odinstalowałem wszystkie media społecznościowe z telefonu, po telefon sięgam tylko gdy to konieczne. Poza tym zero, alkoholu, zero słodyczy, zero kofeiny i tauryny. Pierwszy tydzień był ciężki. Stan depresyjny, wpadanie w gniew, nerwowość. Dziś pierwszy dzień lepszy, więcej sił, chęć aby zrobić coś pożytecznego, potrafię się uśmiechnąć, skupić dłużej na czymś, jestem bardziej obecny.

Budzę się  zawiedziony  że jednak się budzę  a potem gonię  pędzę aby zdążyć wyrwać coś dla siebie  trochę sensu  trochę celów i uśmiechów  a potem jestem taki zmęczony  mózg zatkany od bodźców  usypiam na stojąco  krzyczę wewnątrz i wieczór  mogę patrzyć tępo w ekran i żyć życiem zmyślonych postaci a potem usypiam i marzę uciekając przed płaczem i usypiam uciekając przed bezsilnością.

darko dodano: 13 października 2025

Budzę się, zawiedziony, że jednak się budzę, a potem gonię, pędzę aby zdążyć wyrwać coś dla siebie, trochę sensu, trochę celów i uśmiechów, a potem jestem taki zmęczony, mózg zatkany od bodźców, usypiam na stojąco, krzyczę wewnątrz i wieczór, mogę patrzyć tępo w ekran i żyć życiem zmyślonych postaci a potem usypiam i marzę uciekając przed płaczem i usypiam uciekając przed bezsilnością.

Czasem wydaje mi się że wszytko co robię  z czego mogę być dumny to tylko chaotyczne machanie rękami  gdy przestanę  utonę.

darko dodano: 13 października 2025

Czasem wydaje mi się że wszytko co robię, z czego mogę być dumny to tylko chaotyczne machanie rękami, gdy przestanę, utonę.

A Ty stałeś tam na końcu drogi  tam gdzie nikt już nie przychodzi. Wtedy obudziło mnie przeczucie  że jak pójdę  to już do Ciebie nie wrócę.

ansomia dodano: 12 października 2025

A Ty stałeś tam na końcu drogi, tam gdzie nikt już nie przychodzi. Wtedy obudziło mnie przeczucie, że jak pójdę, to już do Ciebie nie wrócę.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć