 |
|
Mokra od łez i brudna od tuszu poduszka , pod nią parę paczek L&M , przy łóżku turlają się po całym pokoju puszki z piwa i butelki po wódce, w tle utwór Pei . Już nawet nie wychodzę z łóżka moim życiem są teraz papierosy , piwa , wódka , telefon, dobry kawałek rapu lecący w tle tego kompletnego rozpierdolu a do tego ściskam w ręku nasze wspólne zdjęcie przypominające mi wszystkie wspólnie spędzone chwile , i ta nadzieja , ta jebana nadzieja która mówi podnieś dupę i walcz , tylko że już nie ma o co , on odszedł , odszedł do niej i już nigdy nie wróci choćby nie wiem co . /usiak
|
|
 |
|
Co byś zrobił gdybym o 5 nad ranem stała przed twoimi drzwiami, cała zmarznięta, z drżącymi rękoma i zapłakanymi oczami. Łzy czarne od makijazu powoli spływałyby mi jedno po drugiej po policzku, po czym roztrzaskały by sie o ziemie twojego podwórka. Na mojej bladej twarzy nie widać byłoby uśmiechu, lecz przerażenie i strach
|
|
 |
|
Popełniłam wiele błędów, wiem. Ale dzięki nim nauczyłam się, że życie nie jest takie proste i trzeba nauczyć się walczyć z każdą przeciwnością losu. Być silnym, nie poddawać się. Tylko wstać i walczyć o to by było nam jak najlepiej. Walczyć o swoje szczęście.
|
|
 |
|
Za miłość się nie dziękuje. Ona po prostu jest, bez żadnych uzasadnień.
|
|
 |
|
Nie pytaj mnie o przeszłość, bo była zła
|
|
 |
|
Pozwól mi o sobie zapomnieć na moment. Chcę zobaczyć jak żyłam, gdy nie było Ciebie.
|
|
 |
|
Wprawdzie chciałam dzisiaj popełnić samobójstwo, ale to może poczekać do jutra.
|
|
 |
|
Odszedłeś z dość retorycznym pytaniem: Zastanów się, czy to ma sens. A ja milczałam. Ale to nie było tak, że mi nie zależało, o nie. Po prostu nie byłam na tyle silna, żeby powiedzieć: zostań, potrzebuję Cię
|
|
 |
|
Staliście przytuleni w parku , szłam sama ze szlugiem w ręku , dziwnie się na mnie spojrzała i zaczęła szeptać ci coś na ucho . Ty tylko roześmiałeś się . Popatrzyłeś na mnie . Tamtego dnia , tak właśnie tamtego dnia tak bardzo chciałam uniknąć tego twojego przenikliwego spojrzenia po którym za każdym razem uginały mi się nogi . Przeszłam ze spuszczoną głową i łzami w oczach później się obróciłam chciałam zobaczyć jaka była twoja reakcja . Żadna , po prostu całowałeś ją . Płacząc szłam powolnym krokiem wspominając nasze wspólnie nic nie znaczące dla ciebie chwile . /usiak
|
|
 |
|
Wchodząc do szkoły z przyklejonym uśmiechem w drzwiach złapał mnie kumpel " Masz zapuchnięte oczy . Nie mów że znów płakałaś o tego debila?" tylko się uśmiechnęłam a w mych oczach znów stanęły łzy . "Ile razy ci mówiłem żebyś nie płakała . Kurwa zapomnij proszę zrób to dla mnie " ciągną dalej . W końcu wykrzyczałam " Kurwa ale nie mogę nie rozumiesz tego ?! Jakbym mogła już dawno bym to zrobiła " Po czym rozpłakałam się tusz spływał mi po policzkach . Przytulił mnie mocno do siebie mówiąc " przepraszam wiem że ci ciężko ale poradzimy sobie z tym" . tak to był jak i jest mój najlepszy kumpel . /usiak
|
|
|
|