 |
"Pusta butelka wina. Tykot wskazówek zegara zatrzymał się na moment. Moment będący ukłonem smutku i żałości w jej kierunku. Moment, w którym łza bezwładnie spadająca na kartkę umarła głuchą śmiercią. Głuchą i głupią. Tak jak ona. Ona. Burza nerwów, problemów i brązowych włosów. Nic ponadto.."
|
|
 |
"I've lost myself and I'm nowhere to be found.."
|
|
 |
“Zło to zło (...). Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte. Nie jestem świątobliwym pustelnikiem, nie samo dobro czyniłem w życiu. Ale jeśli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.”
|
|
 |
Nie potrzebuję psa, wystarczy, że ludzie mnie obszczekają. Wtedy tylko pokażę mój ironiczny uśmieszek. Niech się cieszą.
|
|
 |
|
chciałabym teraz wyjść, tak bez słowa, jak najdalej, donikąd. zostawiając problemy daleko za sobą i szukać tego cholernego sensu, który coraz częściej gubię.
|
|
 |
The worst things in life come free to us, cuse we're just under the upperhand.
|
|
 |
W sumie pierdolę, co przyniesie mi jutro.
|
|
 |
"Już nie wiem czy zaczynam żyć, czy przestaje umierać"Miuosh
|
|
 |
Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
 |
Ubiorę żółtą bluzkę i zielone rurki, na nogi wcisnę czerwone trampki. Oczy zakryję czarnymi wayfarerami, a paznokcie pokryje czerwony lakier. Będę sobą. Jakimś niezrównoważonym psychicznie zjebem w tym chorym od normalności mieście.
|
|
 |
Nikt nie potrzebuje mnie, ja również nie potrzebuję nikogo./incalculable/
|
|
|
|