głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika podnosiszmnie

ile razy Ty mowilas sobie ze to ostatni raz placzesz ? ze nie bedziesz o nim myslec   ze masz dosc tych wspomnien   ze chcesz zapomniec . ile razy obiecywalas sobie ze spotkasz sie ze znajomymi  ale bezsilnosc i mysl ze jego tam nie bedzie nie pozwala ci wyjsc z lozka? najgorsze jest to   ze pomimo obiecywania sobie po tysiac razy   wieczorami   kiedy wszyscy spia  codziennosc cie dobija zaczynasz  sie gubic i nie wiesz co masz zrobbic.. wkurwia cie fakt  ze wiesz dobrze jak Cie zranil a mimo to kochasz go  poswiecasz wieczory na myslenie gdzie jest   co robi   kogo kocha  z kim pisze nocami   mimo ze mysli o nim doprowadzaja cie do stanu najgorszego  bo wiesz ze nie napisze   ze nie pomysli i ze nie chce byc czescia w Twoim zyciu .

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

ile razy Ty mowilas sobie ze to ostatni raz placzesz ? ze nie bedziesz o nim myslec , ze masz dosc tych wspomnien , ze chcesz zapomniec . ile razy obiecywalas sobie ze spotkasz sie ze znajomymi, ale bezsilnosc i mysl ze jego tam nie bedzie nie pozwala ci wyjsc z lozka? najgorsze jest to , ze pomimo obiecywania sobie po tysiac razy , wieczorami , kiedy wszyscy spia, codziennosc cie dobija zaczynasz sie gubic i nie wiesz co masz zrobbic.. wkurwia cie fakt, ze wiesz dobrze jak Cie zranil a mimo to kochasz go, poswiecasz wieczory na myslenie gdzie jest , co robi , kogo kocha, z kim pisze nocami , mimo ze mysli o nim doprowadzaja cie do stanu najgorszego, bo wiesz ze nie napisze , ze nie pomysli i ze nie chce byc czescia w Twoim zyciu .

2 .   ej.. przeciez to bylo dawno   a Ty rozpamietujesz   warknela kolezanka .   dawno   nawet bardzo ale jakbym sie z nim znow spotkala   spojrzala na jego usta ktorymi calowal to zdzire   albo oczy ktore wtapialy sie w jej dupe   nie wiem czy to wszystko by nie wrocilo .   no tak.. ale to przeszlosc .   pocieszala mnie przyjaciolka .   no wlasnie   dlatego nie chce tam isc  nie chce  plakac   krzyczec   kochac   cierpiec . Chodz lepiej na te zakupy   bo przez tego idiote zupelnie o nich zapomnialam   zasmialam sie i biorac kumpele pod reke szlam pelnym krokiem w strone sklepow   cieszac sie ze nie bedziesz mogl przeze mnie spac..

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

2 . - ej.. przeciez to bylo dawno , a Ty rozpamietujesz - warknela kolezanka . - dawno , nawet bardzo ale jakbym sie z nim znow spotkala , spojrzala na jego usta ktorymi calowal to zdzire , albo oczy ktore wtapialy sie w jej dupe , nie wiem czy to wszystko by nie wrocilo . - no tak.. ale to przeszlosc . - pocieszala mnie przyjaciolka . - no wlasnie , dlatego nie chce tam isc, nie chce plakac , krzyczec , kochac , cierpiec . Chodz lepiej na te zakupy , bo przez tego idiote zupelnie o nich zapomnialam - zasmialam sie i biorac kumpele pod reke szlam pelnym krokiem w strone sklepow , cieszac sie ze nie bedziesz mogl przeze mnie spac..

1 . nie pamietam dobrze tego wieczora   bylo ciemno   chlodno   deszcz lekko obijał sie o ulice cichego miasta   byles tam   widzialam ten usmiech   ktory uwielbialam . bylismy dosc daleko   ale nie dalo sie Cie nie zauwazyc . Kiedy kolezanka z ktora bylam umowiona przyszla   oddalilam sie od Ciebie   szlam w przeciwna strone . Kiedy juz zniknelismy sobie z widoku   moj telefon nagle zawibrowal w kieszenie .   Czuje   ze to on   powiedzialam kolezance .   odczytaj   jej wzrok mowil   ze jest ciekawa co napisal . osczytalam sms  tak   byl od Ciebie..   dziekuje   ze pokazals mi co stracilem   nie bede teraz spac  przec Ciebie.. mozesz tu wrocisz na chwile ?   haha   zasmialam sie .   patrz  chce zebym tam przyszla..   idziemy ?   kumpela spojrzala na mnie .   za daleko   nie .   odpisz mu chociaz   ze nie mozesz   zaproponowala .   taa   kiedy on włoczyl sie z ta niunia jakos nie spieszylo mu sie zeby mi odpisac .. spuscilam glowe   zreszta   nie mam smsow ..

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

1 . nie pamietam dobrze tego wieczora , bylo ciemno , chlodno , deszcz lekko obijał sie o ulice cichego miasta , byles tam , widzialam ten usmiech , ktory uwielbialam . bylismy dosc daleko , ale nie dalo sie Cie nie zauwazyc . Kiedy kolezanka z ktora bylam umowiona przyszla , oddalilam sie od Ciebie , szlam w przeciwna strone . Kiedy juz zniknelismy sobie z widoku , moj telefon nagle zawibrowal w kieszenie . - Czuje , ze to on - powiedzialam kolezance . - odczytaj - jej wzrok mowil , ze jest ciekawa co napisal . osczytalam sms, tak , byl od Ciebie.. - dziekuje , ze pokazals mi co stracilem , nie bede teraz spac ,przec Ciebie.. mozesz tu wrocisz na chwile ? - haha - zasmialam sie . - patrz, chce zebym tam przyszla.. - idziemy ? - kumpela spojrzala na mnie . - za daleko , nie . - odpisz mu chociaz , ze nie mozesz - zaproponowala . - taa , kiedy on włoczyl sie z ta niunia jakos nie spieszylo mu sie zeby mi odpisac .. spuscilam glowe - zreszta , nie mam smsow ..

nie lubie opowiadac o sobie   lepiej powiedz o swoim zyciu . powiedz co Cie bawi  co nutruje   czego sie boisz   dzieki czemu jestes wesoly . wykrzysz mi kogo nienawidzisz   zaufaj mi i powiedz kogo kochasz   otworz sie przede mna . odpal szluge  polej nam i usiadz na podlodze   mamy cala noc .

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

nie lubie opowiadac o sobie , lepiej powiedz o swoim zyciu . powiedz co Cie bawi, co nutruje , czego sie boisz , dzieki czemu jestes wesoly . wykrzysz mi kogo nienawidzisz , zaufaj mi i powiedz kogo kochasz , otworz sie przede mna . odpal szluge, polej nam i usiadz na podlodze , mamy cala noc .

a pamieta Pan historie pewnej dziewczynki   ktora nie wiedziala co to milosc dopoki ten chlopczyk nie zlapal ja za raczke ?

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

a pamieta Pan historie pewnej dziewczynki , ktora nie wiedziala co to milosc dopoki ten chlopczyk nie zlapal ja za raczke ?

rób co chcesz  mysl co chcesz   dupcz do chcesz .

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

rób co chcesz, mysl co chcesz , dupcz do chcesz .

nie chce go juz wiecej widziec tylko dlatego ze z dnia na dzien jestem coraz bardziej wtopiona w jego oczy   coraz bardziej brakuje mi jego rąk   jego ust   jego slow   jego silnych ramion  zapachu i tego spojrzenia ktorym mowi ze wieczorem bedzie o mnie myslal i mam sie spodziewac smsa na dobranoc   bez ktorego   dobrze wie   moge nie zasnac . chce znac go na pamiec   i kazdego ranka budzic sie z Nim w łozku   przytulajac do jego klatki piersiowej i czuc bezpieczenstwo .

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

nie chce go juz wiecej widziec tylko dlatego ze z dnia na dzien jestem coraz bardziej wtopiona w jego oczy , coraz bardziej brakuje mi jego rąk , jego ust , jego slow , jego silnych ramion, zapachu i tego spojrzenia ktorym mowi ze wieczorem bedzie o mnie myslal i mam sie spodziewac smsa na dobranoc , bez ktorego , dobrze wie , moge nie zasnac . chce znac go na pamiec , i kazdego ranka budzic sie z Nim w łozku , przytulajac do jego klatki piersiowej i czuc bezpieczenstwo .

jestes sam w sobie nałogiem  a ja lubie Cie cpac . Lubie czuc Twoj zapach i cieply oddech na mojej szyi..

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

jestes sam w sobie nałogiem, a ja lubie Cie cpac . Lubie czuc Twoj zapach i cieply oddech na mojej szyi..

pamietaj  zeby nigdy za mna nie isc   bo zaprowadze Cie w miejsce   gdzie jest pieklo i nie ma nadzieii..

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

pamietaj, zeby nigdy za mna nie isc , bo zaprowadze Cie w miejsce , gdzie jest pieklo i nie ma nadzieii..

  tylko to mi chciales powiedziec ?   zapytala ze lzami w oczach .   jestem cpunem  rzadko sie usmiecham   chodze w rdesach   nie zdejmuje z glowy kaptura  nikomu nie pomagam i nienawidze ludzi   ale wiem ze kocham Cie kurwa najmocniej na swiecie   i nie wiem co by bylo gdybym Cie nie mial . no bo do kogo bym przyszedl   zeby zajebal mi w twarz dla otrzeźwienia ?   zasmial sie ale po chwili jego mina przybrala powaznego wygladu .. ona jeszcze niedowierzajac   ze ktos taki jak on zebral sie na odwage i powiedzial o swoich uczuciach spucila glowe . wkoncu   kiedy on ciepla dlonia zlapal ja za podprodek   spojrzala w jego duze zielone oczy wykrztusila   jestes mi potrzebny   jestes moja codziennoscia   rutyna i sposobem na zycie . badz   chiala go przytulic   ale on zrobil to pierwszy po czym lekko musnoł ja w czoło . chwile pozniej juz lezeli   przytuleni do siebie w cieplym łozku ogladadali szczesliwe zakonczenie tej beznadziejnej komedii i cieszac sie nawzajem  ze sa razem..

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

- tylko to mi chciales powiedziec ? - zapytala ze lzami w oczach . - jestem cpunem, rzadko sie usmiecham, chodze w rdesach , nie zdejmuje z glowy kaptura, nikomu nie pomagam i nienawidze ludzi , ale wiem ze kocham Cie kurwa najmocniej na swiecie , i nie wiem co by bylo gdybym Cie nie mial . no bo do kogo bym przyszedl , zeby zajebal mi w twarz dla otrzeźwienia ? - zasmial sie ale po chwili jego mina przybrala powaznego wygladu .. ona jeszcze niedowierzajac , ze ktos taki jak on zebral sie na odwage i powiedzial o swoich uczuciach spucila glowe . wkoncu , kiedy on ciepla dlonia zlapal ja za podprodek , spojrzala w jego duze zielone oczy wykrztusila - jestes mi potrzebny , jestes moja codziennoscia , rutyna i sposobem na zycie . badz - chiala go przytulic , ale on zrobil to pierwszy po czym lekko musnoł ja w czoło . chwile pozniej juz lezeli , przytuleni do siebie w cieplym łozku ogladadali szczesliwe zakonczenie tej beznadziejnej komedii i cieszac sie nawzajem, ze sa razem..

2 . ona lekko zdziwiona ale szczesliwa otworzyla szerzej drzwi..   Chodz..   powiedziala   cichym   chrypkim glosem .   jestes wspaniala   wiesz ? nikogo nie ma ?   zapytal rozgladajac sie .   nie ma   nie widzisz   odpowiedziala wkurzona widzac ze jest pijany   ledwo sie trzymasz na nogach pacanie   zazartowala z pełna powaga .   no co ty   nic mi nie jest..   spuscil wzrok a usmiech zszedl z jego ust.   gdzie sie włoczyłes ?   bylem z kolegami.. to niewazne .  złapał ja za reke   stało sie cos ?   spytala podnoszac jego podbrodek   nie nic   przyszedlem Ci cos powiedziec..  powiedzial spogladajac jej głeboko w oczy juz bez usmiechu na twarzy   siadaj   wskazała reka łóżko . usiadła kogo niego . byl roztrzesiony .   mow co sie stało..   powiedziala przestraszona .   kurwa   nie chce Cie stracic .   wycignol szluge i zapalniczke ..

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

2 . ona lekko zdziwiona ale szczesliwa otworzyla szerzej drzwi.. - Chodz.. - powiedziala , cichym , chrypkim glosem . - jestes wspaniala , wiesz ? nikogo nie ma ? - zapytal rozgladajac sie . - nie ma , nie widzisz - odpowiedziala wkurzona widzac ze jest pijany - ledwo sie trzymasz na nogach pacanie - zazartowala z pełna powaga . - no co ty , nic mi nie jest.. - spuscil wzrok a usmiech zszedl z jego ust. - gdzie sie włoczyłes ? - bylem z kolegami.. to niewazne .- złapał ja za reke - stało sie cos ? - spytala podnoszac jego podbrodek - nie nic , przyszedlem Ci cos powiedziec.. powiedzial spogladajac jej głeboko w oczy juz bez usmiechu na twarzy - siadaj , wskazała reka łóżko . usiadła kogo niego . byl roztrzesiony . - mow co sie stało.. - powiedziala przestraszona . - kurwa , nie chce Cie stracic . - wycignol szluge i zapalniczke ..

1 . sobota wieczor . siedzi sama   ogladajac jakas beznadziejna komedie romantyczna   przy zgaszonym swietle   owinieta kocem   z kubkiem herbaty w rece . czeka cierpliwie na wiadomosc od niego   wystarczyloby tylko   co robisz ?   a bylaby szczesliwa . Dlugo czekajac i co chwile spogladajac na ekran telefonu czula wielkie rozczarownie . Kiedy myslala co takiego robi   ze nie zapyta co u niej   zadzwonil dzwonek do drzwi..   Kto do cholery ?   wsiekla   z naburmuszona mina poszla otworzyc . Zaniepokojona otworzyla drzwi   kiedy nagle ujrzala jego postac . Ciemny dres   wzrok jak zwykle wbity w jej lazurowe oczy   z niepowaznym usmiechem zapytal czy moze wejsc..

alaalaala dodano: 24 listopada 2012

1 . sobota wieczor . siedzi sama , ogladajac jakas beznadziejna komedie romantyczna , przy zgaszonym swietle , owinieta kocem , z kubkiem herbaty w rece . czeka cierpliwie na wiadomosc od niego , wystarczyloby tylko , co robisz ? ` a bylaby szczesliwa . Dlugo czekajac i co chwile spogladajac na ekran telefonu czula wielkie rozczarownie . Kiedy myslala co takiego robi , ze nie zapyta co u niej , zadzwonil dzwonek do drzwi.. - Kto do cholery ? - wsiekla , z naburmuszona mina poszla otworzyc . Zaniepokojona otworzyla drzwi , kiedy nagle ujrzala jego postac . Ciemny dres , wzrok jak zwykle wbity w jej lazurowe oczy , z niepowaznym usmiechem zapytal czy moze wejsc..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć