 |
|
w każdym uśmiechu widzę,że oddalamy się. W każdym oddechu czuje,że wszystko znika gdzieś.Z każdym Twoim krokiem,gestem,dźwiękiem,słowem zbliża się koniec./lilu
|
|
 |
|
to nie sen,zawsze po nocy przychodzi dzień,zmienia marzenia w koszmar dobrze to wiem./pyskaty
|
|
 |
|
ładnie,ona kurwa a on kradnie./wwo
|
|
 |
|
wytrzymały jesteś, jak na osobę, której rzekomo na mnie zależy. / kszy
|
|
 |
|
jest godzina 18, a ja już siedzę pijana. Zachowałam się chamsko wobec przyjaciół. Tak, już wróciłam, ale wróciło również wszystko, wróciły wspomnienia, wróciły sentymenty . Jest chujowo . Chciałabym IM , przyjaciołom pokazać moją dłoń, ale nie mogę, wiem ,że dam radę sobie sama, choćby dalej tym co robie . / noinekoniecznie
|
|
 |
|
.` we found love in a hopeless place. < 3
|
|
 |
|
ja zapominam jak Ty wyglądasz,nie pamiętam koloru Twoich oczu,barwy głosu a nawet uśmiechu,ale to nie zmienia faktu że doskonale pamiętam jak mnie potraktowałeś i wiesz co? Serce nadal boli./nonapewno
|
|
 |
|
naprawdę bardzo mocno go kocha, on ją też. / zzeka
|
|
 |
|
nie chcę kolejnego weekendu przepić gdzieś na melinie,wciągając kreskę za kreską,pijąc tanią wódkę i przekraczając granice zdrowego rozsądku z przypadkowym chłopakiem,nie chcę,nie potrafię.Boje się piątku,boję się gdzie znowu wyląduje.O stokroć wolałabym siedzieć o suchym pysku na szkole z Wami a nie z patologią,którą chcąc nie chcąc już się stałam./nonapewno
|
|
 |
|
kiedyś wracając ekipą z basenu,zmęczeni do granic możliwości umawialiśmy się na szkole po to aby po prostu posiedzieć do późnego wieczora, dziś jesteśmy dla siebie całkiem obcymi ludźmi,czasami ogarnia mnie tęsknota,tęsknota za tym co było.Miesiąc to było za mało czasu aby naprawić swoje błędy,aby wrócić do dawnych czasów a teraz ? Teraz każdy zaczął nową szkołę,każdy do innej,to już nie to samo,każdy ma swoich znajomych.Chyba już nikt nie ma ochoty żeby to posklejać./nonapewno
|
|
 |
|
'Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.' | Paulo Coelho
|
|
 |
|
"proszę Cię,ogarnij się jeżeli chcesz mieć jakikolwiek szacunek." Twoje słowa ?Pamiętasz je jeszcze ? tak, tak napisałeś do mnie gdy pierwszy raz zajebałam przy Tobie wiaderko.Chciałam się ogarnąć,ale Ciebie było stać tylko na kilka słów wystukanych na klawiaturze a nie na czyny.Nie było Cię przy mnie gdy próbowałam się ogarnąć.Dziś traktujesz mnie jak totalne dno,zastanów się dlaczego taka jestem,dlaczego wciągam kreskę po kresce.Zrozum,nadal chcę się ogarnąć,ale bez Ciebie to nie ma sensu./nonapewno
|
|
|
|