 |
nie mów mi, że już nic nie czujesz, bo gdybym ściągnęła koszulkę i pozwoliła ci odpiąć stanik, byłbyś w siódmym niebie, skarbie .
|
|
 |
On staje i patrzy przez minutę, dwie, po prostu patrzy na jej twarz, cień na górnej połowie jej ciała, widoczne lekkie wzniesienie, pełne piersi, na linię jej szyi, na jej ręce, jedna wypada za krawędź łóżka, na jej włosy długie i mocne, nieruchoma kaskada na białej poduszce, na jej usta lekko rozchylone drżące przy każdym oddechu.
|
|
 |
Moja mama powiedziała kiedyś, ze seks to trzy minuty przyjemności. Postanowiłam wtedy, ze ze mną tak nie będzie. Chciałam więcej. I mam więcej.
|
|
 |
I mam patrzeć, jak ty będziesz umawiać się z chłopcami, zakochasz się w którymś i wyjdziesz za mąż? - jego głos stwardniał.- A ja będę umierał po trochu każdego dnia.
|
|
 |
Te momenty, gdy siedzimy osobno, pół podłogi, jedno krzesło, ściana. Odległości to śmieszna sprawa. Czasami pół słowa to za dużo. Część imienia. O jedną ósmą ramienia za daleko, za blisko. Połowa języka. Połowa stopy. Blisko, daleko, bliżej, dalej, za blisko, za daleko, za późno, za wcześnie. Odległość opisywana czasem. Mam do ciebie dwie minuty stopami. Mam do ciebie osiem uderzeń serduchem o żebra. Mam pół języka, druga połowa się gdzieś w tobie już zgubiła. Poszukam palcami, zacznę od pleców, od brzucha, zacznę od piersi. Znajdę. Może ugryź, ból mnie poprowadzi, ból mnie uśmiechnie, ból zacznie się wspinać po nerwach, jeden impuls za impulsem, korale, nitka, uśmiech, ból.
|
|
 |
Chciałam zabić to wszystko co minęło, ale mi nie pozwalasz. Patrze na Ciebie i nie jesteśmy dobrzy, jesteśmy kim jesteśmy i nie potrzebujemy usprawiedliwienia, sami spieprzyliśmy swoje duszę. I gdy będziesz leżał na moich plecach rozpadnę się wewnątrz, ponieważ nie mogę poradzić sobie z bólem. Wiem, że Cię stracę, odejdziesz do swojej ukochanej, stracę Cię więc, nie przynoś ze sobą jutra. Twoje ubrania znikną i nie będzie już ciepła Twojego ciała, nie będzie już niczego co chciałam by było nasze.
|
|
 |
W sercu mieć dobro a w głowie trochę dzikiego porno. XD
|
|
 |
A najgorsze ? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy i ta kompletna bezradność, by cokolwiek naprawić.
|
|
 |
Jeśli ktoś zdradził, oszukał, lub skłamał będzie to robić dalej. Jeśli nie w życiu – to w Twoich myślach. ymm
|
|
 |
Ciosy od życia i bolesne doświadczenia pomagają nam dorosnąć. | OOO tak, z tym całkowicie się zgadzam! ;)
|
|
 |
Nie obiecuj, że mnie nie zostawisz. Po prostu nie mów nic, i zostań tylko tyle.
|
|
 |
Czekanie? oo tak, to najbardziej żałosne uczucie.
|
|
|
|