 |
|
1. Cierpiałem przez ostatni rok, od momentu, w którym zaczęłaś się zmieniać. Zamykać na mnie, otwierać na świat. Zaczęły się Twoje wyjazdy, dalekie podróże. Zawsze o tym marzyłaś, jak mógłbym Ci zabronić? W pewnym momencie oznajmiłaś, że musisz się ode mnie wyprowadzić. Zamieszkałaś z koleżanką, mówiąc, że będziesz miała blisko na uczelnię. Dnie spędzałaś w szkole, bądź czytelni. Wieczory na imprezach. Spotkania odwoływałaś ze względu na naukę i obiecywałaś, że zjawisz się u mnie w weekend. Nie zjawiałaś, przyjaciółki zabierały Cię na zakupy. Ulubione koszulki zespołów zastąpiłaś modnymi sukienkami, trampki odeszły w zapomnienie. Twoi rodzice mówili, że wreszcie dorosłaś, stałaś się kobietą. Nie, wcześniej byłaś dojrzalsza. Zaczęłaś słuchać tandetnej muzyki, oglądać bezsensowe seriale... Nie siedziałaś już przy mnie na schodach, gdy grałem na gitarze i patrząc w gwiazdy, układałem piosenki o Tobie.
|
|
 |
To uczucie, gdy przez przypadek przeklniesz przy rodzicach.../ besty
|
|
 |
Nie znasz mnie naprawdę, ale nie martw się. Wszystkiego dowiesz się od ludzi, którzy nawet ze mną nie rozmawiali./ besty
|
|
 |
|
Wypijmy za mężów i kochanków, aby się nigdy nie spotkali.
|
|
 |
Czasem mam wrażenie, że nie mam uczuć, że nic nie wywołałoby u mnie żadnych łez. Oglądając film, potrafię śmiać się z tego, że główny bohater umiera, mimo że obok siedzi zapłakana siostra. Nie potrafię płakać, gdy słyszę w telewizji, że umarł ktoś ważny, bo przecież nie znałam tej osoby, a w oczach reszty rodziny widzę łzy. Z drugiej strony, czasem na smutnych filmach ryczę jak bóbr i nie potrafię przestać. Denerwuje mnie każda drobnostka, każde źle wypowiedziane słowo, co też jest oznaką uczuć. No i nie mogłabym zapomnieć o najważniejszym - zakochałam się.
|
|
 |
|
Opowiem Ci coś... Nie ma idealnego życia, bo zawsze znajdziesz w nim jakieś wady. I nie mów, że ktoś ma wszystko, kiedy na koncie jego rodziców jest sumka z sześcioma zerami... Nawet z forsą nie można mieć wszystkiego. Najszczęśliwsi czasem są ci, którzy pozornie nie mają niczego.
|
|
 |
- cześć kochanie co robisz? - nic specjalnego. jestem strasznie zmęczony i idę zaraz spać. a Ty skarbie? - stoję za Tobą w tym klubie.//xnienormalnienienormalnax
|
|
 |
|
Tak naprawdę nie wiem co czuje. Codziennie bije się z myślami i zaprzeczam samej sobie , że jest dobrze chociaż wszystko się pieprzy . Nie potrafię nawet określić oco dokładnie chodzi, zbyt łatwo się wkurzam o zupełne błachostki lub nawet bez powodu. To jest prawdziwy burdel który ciężko będzie ogarnąć. | choohe.
|
|
 |
Na widok niektórych osób, odzywa się we mnie instynkt zabójcy./ besty
|
|
 |
Wczoraj rozmawiałam na lekcji z koleżanką z ławki. Powiedziałam, że wcale nie jestem taka cicha i spokojna jak wszyscy w klasie uważają. Niektórzy myślą, że nie potrafię krzyczeć i nie przeklinam. Nie uwierzyła. I bardzo dobrze. Tylko nieliczni wiedzą jaka jestem naprawdę i mogą powiedzieć, że mnie znają. A reszta niech myśli, że naprawdę nie potrafię krzyczeć.
|
|
|
|