 |
Zakryj twarz dłońmi i powiedz czy wciąż chcesz dzielić ze mną dni. Idzie wspaniały lepszy czas, lecz dla mnie, nie dla Ciebie. Musisz zastanowić się czy pobudka przy moim boku jest tym czego pragniesz. Widzisz gwiazdy, słońce, bezchmurne niebo. Wychodzisz w pogodny dzień i podziwiasz śpiew ptaków, który wydobywa się z pobliskiego lasu, słyszysz wszystko, najmniejszy szelest liści po których bezkarnie depczesz, szum rzeki, warkot samolotu przelatującego nad Twoim domem. Każdego dnia stajesz po środku świata i wsłuchujesz się. Tylko mnie nie słyszysz, a ja powoli wypluwam płuca. Krzyczę ciszą ile tylko mam sił. Krzyczę i nic. Nie słyszysz mnie, jesteś głuchy na moje wołanie, a ja potrzebowałam tylko Twojego spojrzenia, na które teraz jest już za późno. / irrnormal
|
|
 |
czuję się zmęczona psychicznie.
moja psychika wysiada.
mam dość.
dajcie mi odpocząć.
|
|
 |
Kto urodził się z podwyższoną wrażliwością wie, jak trudno jest przełknąć życie. I wszystko, absolutnie wszystko pożera Nas. W całości.
|
|
 |
Nie przestaje się kochać człowieka tylko dlatego, że coś w życiu spieprzył.
|
|
 |
Nie wstydź się upadków-
zahartują Cię.
|
|
 |
"Czasami brak mi powietrza i wtedy wiem, że na chwilę o mnie zapomniałaś."
-Jacek Podsiadło
|
|
 |
A co będzie, kiedy odejdę? Kiedy zamknę swoje powieki nie na siedem godzin snu, tylko na zawsze? Co się stanie, kiedy zniknę, kiedy pochłonie mnie śmierć? Kiedy weźmie mnie w swoje sidła, nałoży czarny płaszcz i zamknie swoje ramiona? Czy kiedy umrę, ktoś będzie o mnie pamiętał? Czy ktoś przyjdzie zobaczyć mnie po raz ostatni? Czy będziesz płakać? Czy będziesz chciała mieć mnie znów obok? Czy czasem zatęsknisz? Czy kiedy nie będziemy się już widzieć, a myśl o mnie sprawi, że na niebie jeden promień słońca zaświeci mocniej, uśmiechniesz się w moją stronę? Czy kiedy odejdę, nie będę ciążyć w Twoim życiu, czy wtedy będziesz szczęśliwa? Czy zniszczę Twój cały świat moim ostatnim, krotochwilnym, jak morska bryza, spojrzeniem? Czy będziesz potrafiła żyć, nie mając mnie obok? A kiedy będziesz chciała zadzwonić, uronisz łzę? A może ludzie ujrzą wodospad łez, cicho spływający z Twoich bladych policzków?Co będzie, gdy położysz czerwoną różę na moje serce,a wieko trumny zatrzaśnie się?Przeżyjesz?
|
|
 |
"Człowiek będzie zaciekle bronił błędów, które pokochał."
|
|
 |
Czym jest miłość? Ona nie ma swojej wyssanej z palca definicji. To szybsze bicie serca, gdy przechodzi obok i się uśmiecha. To słowa: "kocham Cię", które niosą za sobą obowiązek dbania o tę drugą osobę. To nieprzespane noce i setki wylanych łez. To chwile szczęścia i euforii. To nie mówienie sobie "dzień dobry", co rano, tylko uśmiech i dopasowanie jednej dłoni do drugiej. To tysiące rozmów, kłótni, sprzeczek, niedomówień. Tudzież miliardy pocałunków, spojrzeń w oczy, śmiechu do łez. To myślenie o ukochanej osobie przez dwie godziny, a zapominanie o niej na trzy minuty. To tęsknota nie znająca granic ludzkiej wytrzymałości. To chęć oddania wszystkiego drugiej osobie. To dotyk, zapach i bliskość. Miłość nie jest zaprzeczeniem zaborczości. Ona się jej dopuszcza. Jest w niej zazdrość, egoizm i snobizm. Miłość nie ma definicji. Każda jest inna. Jedna przynosi ból, a druga euforię, lecz to ta sama miłość, ten sam akt oddania. Miłość trzeba czuć i nie starać się jej zbytnio przyglądać.[igb]
|
|
 |
Płacz, ale nigdy się nie poddawaj.
|
|
|
|