Czym jest miłość? Ona nie ma swojej wyssanej z palca definicji. To szybsze bicie serca, gdy przechodzi obok i się uśmiecha. To słowa: "kocham Cię", które niosą za sobą obowiązek dbania o tę drugą osobę. To nieprzespane noce i setki wylanych łez. To chwile szczęścia i euforii. To nie mówienie sobie "dzień dobry", co rano, tylko uśmiech i dopasowanie jednej dłoni do drugiej. To tysiące rozmów, kłótni, sprzeczek, niedomówień. Tudzież miliardy pocałunków, spojrzeń w oczy, śmiechu do łez. To myślenie o ukochanej osobie przez dwie godziny, a zapominanie o niej na trzy minuty. To tęsknota nie znająca granic ludzkiej wytrzymałości. To chęć oddania wszystkiego drugiej osobie. To dotyk, zapach i bliskość. Miłość nie jest zaprzeczeniem zaborczości. Ona się jej dopuszcza. Jest w niej zazdrość, egoizm i snobizm. Miłość nie ma definicji. Każda jest inna. Jedna przynosi ból, a druga euforię, lecz to ta sama miłość, ten sam akt oddania. Miłość trzeba czuć i nie starać się jej zbytnio przyglądać.[igb]
|