 |
|
książę wspiął się na wieżę. a Ona ? zrzuciła go. tak po prostu..
|
|
|
|
-po prostu o nim zapomnij -gdyby to było takie proste... -jest. tylko Ty nie chcesz.! -wiem. bo czuję... czuję że on mnie kocha, a jak się teraz poddam to przegram.
|
|
|
|
-Kochasz Go jeszcze? -Nie -Na pewno? Na 100% już nic do niego nie czujesz? -NO chyba nie. Przynajmniej jak go widzę to nie jestem już zazdrosna,gdy rano się budzę nie sprawdzam czy dostałam sms`a od niego, gdy jest na gg to już nie czekam żeby napisał. Więc raczej nic do niego nie czuje... -To dobrze.
|
|
|
|
- Czemu chcesz okłamywać samą siebie? - Bo może jeśli wiele razy powtórzę sobie, że go nienawidzę, to sama w końcu w to uwierzę.
|
|
|
|
-Zostaniesz? -Tak długo jak będziesz tego chciała. -Na zawsze? -... -Obiecaj! -Obiecuję
|
|
|
|
Lokuję swoją nadzieję w alkoholu licząc, że zaprocentuje.
|
|
|
|
kupmy sobie miłość,
taką rozpuszczalną w powietrzu,
do psikania w areozolu.
taki bezbarwny gaz o woni szczęścia,
wywołujący motylki w brzuchu.
albo taką miłość w tabletkach,
rozpuszczalnych w wodzie,
z ogromnego kubka będziemy spijać,
hormony szczęścia dużymi łykami.
zaczną w Nas buzować endorofiny,
i odczujemy podwyższony poziom fenyloetyloaminy.
|
|
|
|
może jestem zbyt uczuciowa.
|
|
|
|
Puste oczy pełne kłamstw...
|
|
|
|
Patrząc na tego sms'a doszłam do, kurwa, bardzo ważnego wniosku! Mianowicie - jesteś żałosnym śmieciem, który myśli że ma nade mną kontrolę, który uważa, że ma mnie na własność, mimo to jest także w posiadaniu kilku innych niewieścich umysłów. Jesteś po prostu podwójnym ZEREM! Ale z drugiej strony... dwa zera idealnie wpasują się do kształtu mojego serca...
|
|
|
|
naiwność. gdy wiem, że Cię nie ma a uparcie patrzę w stare smsy.
|
|
|
|
wiesz.. powinnam Ci życzyć, aby ktoś kiedyś złamał Ci serce tak jak Ty złamałeś je mnie. ale nie będę. mało tego. powiem Ci, że będę pierwszą osobą, która z miłą chęcią przypierdoli w twarz osobie, która Cię zrani. może wtedy zrozumiesz..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
