 |
|
DO DUPY KURWA Z TYM WSZYSTKIM !
|
|
 |
|
kiedyś jak siostry, teraz na ulicy udajemy, że się nie znamy..
|
|
 |
|
tylko prawdziwy przyjaciel będzie wiedział, kiedy pod słowem 'nic' kryje się coś'.
|
|
 |
|
Przecież on kocha inną wybij sobie go z głowy
|
|
 |
|
więcej niż przyjaźń, mniej niż miłość.
|
|
 |
|
może myślisz, że to dla mnie łatwe, ale tracę oddech , gdy widujemy się przypadkiem..
|
|
 |
|
nie warto się dla kogoś zmieniać, uwierz. jeśli ktoś nie jest w stanie zaakceptować Cię takim jakim jesteś, znaczy to po prostu, że nie jest Ciebie wart.
|
|
 |
|
wiem, że to łamie mi serce, ale kurwa nie chcę widzieć Ciebie więcej, nigdy więcej.
|
|
 |
|
ludzie zazwyczaj nie mają pojęcia, jak bardzo się starasz i jak bardzo ci zależy, dopóki nie przestaniesz.
|
|
 |
|
Zraniłeś mnie bardzo mocno, ale gdybyś poprosił mnie o drugą szanse pewnie bym Ci ją dała, ponieważ kocham Cię jak nikogo innego.
|
|
 |
|
Kochałeś.Kiedyś kochałeś.Szeptałeś czułe słowa z przekonaniem w sercu,że łykam je jak powietrze.Tak też było,ufałam Ci bezgranicznie i wtedy nawet przez myśl mi nie przeszło,że Ty,że Twoje myśli,że cały jesteś w innym świecie,w którym nie ma miejsca dla mnie.Zapewniałeś każdym słowem,każdym gestem,że Twe serce należy tylko do mnie,że każdy haust powietrza,który łapiesz w płuca jest częścią mnie,która rozlega się po Twoim organiźmie.Chciałeś dawać mi wschody i zachody słońca,gdy trzymałeś mnie w objęciach i pokazywałeś gwiazdy na bezchmurnym niebie.Dawałeś mi siebie,w pełni,bez ograniczeń,a ja jak małe dziecko,kurczowo trzymałam się Twojej dłoni,bo to właśnie Ona sprawiała,że czuję się bezpieczna i kochana.Dziś leżę w swoim pustym łóżku,a słowa,które do Ciebie kieruję odbijają się echem od kakaowych ścian.Ciekawa jestem czy pamiętasz jeszcze moje imię,czy tak samo jak moje serce,stało się zapomniane i zalega gdzieś na strychu Twojej przeźroczystej duszy.
|
|
 |
|
Zwykła dziewczyna. Na co dzień uśmiechnięta, ciesząca się życiem. Niestety to tylko tak wygląda. Czasami mam ochotę skończyć ze sobą, czasami się czuję tak jakby każdy miał mnie w dupie.. Nie potrafię poradzić sobie ze własnymi uczuciami, tak jak większość dziewczyn.. Dławię w sobie smutek, potrzebuję pomocy, ale ją odpycham. Niby mam przyjaciół, ale co to za przyjaciele, gdy w najgorszych chwilach zostaje sama. Kupuję czekoladę ,żeby poczuć się lepiej, wiem dziwnie, zazwyczaj to pomaga gdy za nim tęsknie.. ale.. przecież nie mogę tak ciągle. Żyje w ciągłym stresie, czasami mam ochotę wyjść gdzieś sama i już nie wrócić. Eh, moje życie to syf po prostu.
|
|
|
|