 |
|
-ale ty jesteś zajebista. -no, niestety. ktoś musi... [copaczysz]
|
|
 |
zmienił(a) status na: "mam wyjebane". ♥
|
|
 |
|
Nie potrafię sprawić,że przeszłość odejdzie w niepamięć i nie będzie miała dla mnie żadnego znaczenia. Nie umiem zapomnieć smaku szczęśliwych letnich dni spędzonych z Tobą. Mój nos wciąż wyczulony jest na twoje perfumy,od których tak przyjemnie kręciło mi się w głowie.. oddychaliśmy tym samym powietrzem,nasze dłonie tak idealnie do siebie pasowały.Nawet serce mieliśmy wspólne.To nie takie proste teraz spojrzeć na Ciebie,gdy się tym spojrzeniem dotyka bólu. Patrzę na Ciebie i nie mogę odrzucić obrazu nas przytulonych na łące pełnej kwiatów. Gdyby nie przeszłość,nie mogłabym otulać się wspomnieniami, które są jedyna rzeczą jaka mi po Tobie została.Nie mogę mieć sobie tego za złe,że wciąż wracam do tego co już przecież nigdy nie wróci. Zawsze będę pamiętała o swojej wielkiej miłości.Nigdy nie zapomnę tego kim dla mnie byłeś/hoyden
|
|
 |
i znowu przebudzam się ze snu w dzień, i widzę Ciebie. na nowo Cię mam. dochodzę do świadomości jaki mamy obecnie czas, a na mojej klatce piersiowej znowu pojawia się ten głaz uniemożliwiający oddychanie. brakuję mi Cię. ten żal wypełniający mnie od wnętrza, zamarzający moje serce. przerażający strach przed stratą czegoś, co już się straciło.
|
|
 |
-co?! -Chujów sto. A na łące ich tysiące, a po mieście chodzi 200 + Twój jeden 201
|
|
 |
Wszystko w Twoich rękach. Dlatego jest Ci tak ciężko.
|
|
 |
Cześć , pamiętasz mnie jeszcze ? Ufałam Ci, byliśmy przyjaciółmi, nic ani nikt miał nas nie rozdzielić ani poróżnić. Tyle wspólnych tematów, chwil- tych dobrych i tych złych. Miałeś być, na dobre i na złe, no właśnie miałeś, ale Cię nie ma. |żuma
|
|
 |
Jeżeli masz za mało wiary w to co robisz, nie widzisz w tym sensu, to w pewnym momencie to zostawisz. ale jeżeli nie będziesz bał się pokazać tego osobom bliskim, którzy powiedzą Ci szczerze co na ten temat myślą nie uzyskasz tej siły by dalej robić to co lubisz! |żuma
|
|
 |
-Kochanie, no patrz jaka jestem gruba, no patrz, ło jezu, jeszcze tak zrzędzę i Ci wszystko pokazuje. Ja naprawdę jestem nieznośna, naprawdę dziwię się, że mnie jeszcze nie zostawiłeś. W ogóle to.. -palcem dotknął moich ust, a ja przestałam mówić. -Kochanie? -Tak? -Skończ pierdolić - i zaczął mnie całować, tak jak tylko On potrafi | M&M
|
|
 |
-Kochanie, puść mnie, idę po linijkę. -powiedziałam usiłując wyrwać się z jego uścisku. -Matko i córko, kochanie co Ty znowu wymyśliłaś? -zna mnie, wiedział, że ja muszę zawsze 'coś', przecież nie byłabym sobą. -No bo chciałam, albo już nic. -No mów, mów-powiedział całując mnie w czoło. -Chciałam wyznaczyć swoją utopię ! -powiedziałam dumna z siebie i z uśmiechem na twarzy. -A gdzie ona miała by być? -zapytał zdziwiony. -No idealnie między Twoim prawym, a lewym ramieniem. | Monika&Maciek :D
|
|
|
|