![mała on nie żyje rozumiesz.! zostaw ! już nic nie pomoże !. a ja dalej siedziałam wtulona w jego zwłoki z nadzieją że się obudzi . wołałam : kochanie prosze wróć. gdyby nie mój brat sama zaraz bym zamarzła. mała nie martw się. wszystko będzie dobrze... nic nie będzie dobrze! to przezemnie on się zabił! to przez moje pieprzone zachcianki rozumiesz!? ja nie chce żyć bez niego.. uspokoiłam się dopiero jak wziął mnie w ramiona. bezradnie płakałam w jego kurtke... nie wyobrażam sobie życia bez niego.. miszelle](http://files.moblo.pl/0/3/70/av65_37031_970015_408797275892312_483939303_n.jpg) |
- mała , on nie żyje rozumiesz.! zostaw ! już nic nie pomoże !. a ja dalej siedziałam wtulona w jego zwłoki z nadzieją że się obudzi . wołałam : kochanie prosze wróć. gdyby nie mój brat sama zaraz bym zamarzła. - mała nie martw się. wszystko będzie dobrze... - nic nie będzie dobrze! to przezemnie on się zabił! to przez moje pieprzone zachcianki rozumiesz!? ja nie chce żyć bez niego.. uspokoiłam się dopiero jak wziął mnie w ramiona. bezradnie płakałam w jego kurtke... nie wyobrażam sobie życia bez niego.. / miszelle
|
|
![ceś wszystkim : udanej sobotyyyyyy :](http://files.moblo.pl/0/3/55/av65_35534_przechwytywanie.JPG) |
ceś wszystkim :* udanej sobotyyyyyy : )
|
|
![w moich snach jest zupełnie inaczej. siedzimy na naszej ulubionej ławce patrzymy sobie w oczy. głaszczesz mnie po policzku i mówisz jak bardzo mnie kochasz. całujesz mnie. tak czule tak samo jak kiedyś. i chociaż to sen to wciąż czuje twoje ciepło. i wciąż mam ta pieprzoną nadzieje. budze się. ta szara rzeczywistość przyprawia mnie o mdłości. tak dalej cię kocham. miszelle](http://files.moblo.pl/0/3/70/av65_37031_970015_408797275892312_483939303_n.jpg) |
w moich snach jest zupełnie inaczej. siedzimy na naszej ulubionej ławce, patrzymy sobie w oczy. głaszczesz mnie po policzku i mówisz jak bardzo mnie kochasz. całujesz mnie. tak czule , tak samo jak kiedyś. i chociaż to sen to wciąż czuje twoje ciepło. i wciąż mam ta pieprzoną nadzieje. budze się. ta szara rzeczywistość przyprawia mnie o mdłości. tak dalej cię kocham. / miszelle
|
|
![miłość jest wtedy gdy szczęście drugiej osoby jest ważniejsze od twojego. kiedy każdy sms przyprawia nas o dreszcze. kiedy dwoje ludzi mówi sobie jakieś głupoty obrażają się a potem wszystko jest ok. miłośći nie da się znaleźć. ona przychodzi sama. w miłości nie chodzi o uczucie lecz namiętność. i to nie chodzi o to które pierwsze ustawi status na fejsie. miłość jest wszystkim. miłość jest tym co pozwoli ci się oddalić kiedy druga osoba będzie chciała odejść. to miłość do drugiej osoby każe nam sprawiać naszych bliskich szczęśliwymi nawet gdy chcą odejść. miszelle](http://files.moblo.pl/0/3/70/av65_37031_970015_408797275892312_483939303_n.jpg) |
miłość jest wtedy gdy szczęście drugiej osoby jest ważniejsze od twojego. kiedy każdy sms przyprawia nas o dreszcze. kiedy dwoje ludzi mówi sobie jakieś głupoty , obrażają się a potem wszystko jest ok. miłośći nie da się znaleźć. ona przychodzi sama. w miłości nie chodzi o uczucie lecz namiętność. i to nie chodzi o to które pierwsze ustawi status na fejsie. miłość jest wszystkim. miłość jest tym co pozwoli ci się oddalić kiedy druga osoba będzie chciała odejść. to miłość do drugiej osoby każe nam sprawiać naszych bliskich szczęśliwymi - nawet gdy chcą odejść. / miszelle
|
|
![On sforsował niewidzialną barierę która nas dzieliła i jednocześnie pogrzebał moje nadzieje na odbudowanie naszej dawnej nieskomplikowanej przyjaźni. Chodbym nie wiadomo jak udawała nie potrafiłam już patrzeć na niego tak jak kiedyś. miszelle](http://files.moblo.pl/0/3/70/av65_37031_970015_408797275892312_483939303_n.jpg) |
On sforsował niewidzialną barierę, która nas dzieliła, i jednocześnie pogrzebał moje nadzieje na odbudowanie naszej dawnej, nieskomplikowanej przyjaźni. Chodbym nie wiadomo jak udawała, nie potrafiłam już patrzeć na niego tak jak kiedyś. / miszelle
|
|
![pocałował mnie w usta. Nie byłam na to przygotowana. Można by pomyśled że po tylu spędzonych z nim godzinach kiedy patrzyłam jak mówi śmieje się i chmurzy wiem już wszystko o jego ustach. Nie wyobrażałam sobie jednak że okażą się takie ciepłe w zetknięciu z moimi wargami. Nie sądziłam też że jego dłonie z taką łatwością mnie uwiężą. Pamiętam że z głębi mojego gardła wydobył się dziwny dźwięk i że opierałam zaciśnięte palce na jego piersi. Potem mnie puścił i powiedział: — Musiałem to zrobić. Chociaż raz. I odszedł.](http://files.moblo.pl/0/3/70/av65_37031_970015_408797275892312_483939303_n.jpg) |
pocałował mnie w usta. Nie byłam na to przygotowana. Można by pomyśled, że po tylu spędzonych z nim godzinach, kiedy patrzyłam, jak mówi, śmieje się i chmurzy, wiem już wszystko o jego ustach. Nie wyobrażałam sobie jednak, że okażą się takie ciepłe w zetknięciu z moimi wargami. Nie sądziłam też, że jego dłonie, z taką łatwością mnie uwiężą. Pamiętam, że z głębi mojego gardła wydobył się dziwny dźwięk i że opierałam zaciśnięte palce na jego piersi. Potem mnie puścił i powiedział:
— Musiałem to zrobić. Chociaż raz.
I odszedł.
|
|
![Już zaczynałam nabierać przekonania że po ostatnich tygodniach on postawił na mnie krzyżyk albo kompletnie mu zobojętniałam może nawet mnie znienawidził. Nie potrafiłam znieść bólu na myśl o tym że mogłabym stracić na zawsze najlepszego przyjaciela jedynego człowieka któremu powierzałam tajemnice. Byłoby to zwieńczenie dramatu który mnie spotkał. Oczy zaszły mi łzami poczułam ucisk w gardle jak zawsze w chwilach zdenerwowania. Potem podniosłam wzrok i zobaczyłam go. Stał trzy metry dalej i mnie obserwował. Bez zastanowienia zerwałam się na równe nogi rzuciłam mu się na szyję i wydałam z siebie dziwaczny dźwięk ni to śmiech ni krztuszenie się ni płacz. Ściskał mnie tak mocno że nie widziałam jego twarzy ale minęło naprawdę sporo czasu zanim mnie puścił i to tylko dlatego że właściwie nie miał wyboru. miszelle](http://files.moblo.pl/0/3/70/av65_37031_970015_408797275892312_483939303_n.jpg) |
Już zaczynałam nabierać przekonania, że po ostatnich tygodniach on postawił na mnie krzyżyk albo kompletnie mu zobojętniałam, może nawet mnie znienawidził. Nie potrafiłam znieść bólu na myśl o tym, że mogłabym stracić na zawsze najlepszego przyjaciela, jedynego człowieka, któremu powierzałam tajemnice. Byłoby to zwieńczenie dramatu, który mnie spotkał. Oczy zaszły mi łzami, poczułam ucisk w gardle, jak zawsze w chwilach zdenerwowania.
Potem podniosłam wzrok i zobaczyłam go. Stał trzy metry dalej i mnie obserwował. Bez zastanowienia zerwałam się na równe nogi, rzuciłam mu się na szyję i wydałam z siebie dziwaczny dźwięk, ni to śmiech, ni krztuszenie się, ni płacz. Ściskał mnie tak mocno, że nie widziałam jego twarzy, ale minęło naprawdę sporo czasu, zanim mnie puścił, i to tylko dlatego, że właściwie nie miał wyboru. / miszelle
|
|
![TYM OTO OPTYMISTYCZNYM AKCENTEM UŚWIADAMIAM WAM JAK BARDZO UFAMY FEJSOWI . MIANOWICE NAWET GDYBYM DALA ZE JESTEM W ZWIĄZKU Z GÓWNEM RÓWNIEŻ BYŚCIE DALI : LUBIĘ TO . I KOMENTARZYK : SZCZĘŚCIA . LOL . miszelle](http://files.moblo.pl/0/3/70/av65_37031_970015_408797275892312_483939303_n.jpg) |
TYM OTO OPTYMISTYCZNYM AKCENTEM UŚWIADAMIAM WAM JAK BARDZO UFAMY FEJSOWI . MIANOWICE NAWET GDYBYM DALA ZE JESTEM W ZWIĄZKU Z GÓWNEM RÓWNIEŻ BYŚCIE DALI : LUBIĘ TO . I KOMENTARZYK : SZCZĘŚCIA . LOL . / miszelle
|
|
![czy brakuje mi go? skądże dziś mam czyste dłonie](http://files.moblo.pl/0/3/55/av65_35534_przechwytywanie.JPG) |
czy brakuje mi go? skądże, dziś mam czyste dłonie ;)
|
|
|
|