głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ona257

jesteś mój  niech się dzieje co chce

explosive_ dodano: 23 września 2012

jesteś mój, niech się dzieje co chce

cz. 1   Długo szukała zanim znalazła  kogoś odpowiedniego. To chyba był on  nadawał się idealnie  do tego co chciała zrobić. Znalazła poprzez bloga chłopaka w swoim wieku. Był łady  ale nie zważał na to. Miał on swój pogląd na świat i trzymał się go. Twierdził  że przyjaźń nie istnieje  że nie ma czegoś takiego jak miłość. Był inny  nie jak reszta dzieciaków w ich wieku  zepsutych przez internet. On miał nie miał po prostu cierpliwości do tego świata. Dzięki swojej oryginalności zaintrygował ją  więc to jemu postanowiła pomóc.  Odszukała jego profil na facebook’u zaprosiła do znajomych – przyjął jej zaproszenie. Była w lekkim szoku  bo ona sama nie znając kogoś  by nie akceptowała. Ale nie chciała zagłębiać się ws zczegóły. Obserwowała jakiś czas jego profil  czytała posty  komentarze znajomych  jego odpowiedzi. Gdy uznała  że już jest na to gotowa  zaczęła komentować jego posty wdając się zarazem w rozmowę.

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 1 - Długo szukała zanim znalazła, kogoś odpowiedniego. To chyba był on, nadawał się idealnie, do tego co chciała zrobić. Znalazła poprzez bloga chłopaka w swoim wieku. Był łady, ale nie zważał na to. Miał on swój pogląd na świat i trzymał się go. Twierdził, że przyjaźń nie istnieje, że nie ma czegoś takiego jak miłość. Był inny, nie jak reszta dzieciaków w ich wieku, zepsutych przez internet. On miał nie miał po prostu cierpliwości do tego świata. Dzięki swojej oryginalności zaintrygował ją, więc to jemu postanowiła pomóc. Odszukała jego profil na facebook’u,zaprosiła do znajomych – przyjął jej zaproszenie. Była w lekkim szoku, bo ona sama nie znając kogoś, by nie akceptowała. Ale nie chciała zagłębiać się ws zczegóły. Obserwowała jakiś czas jego profil, czytała posty, komentarze znajomych, jego odpowiedzi. Gdy uznała, że już jest na to gotowa, zaczęła komentować jego posty wdając się zarazem w rozmowę.

cz. 2    Po jakimś czasie zaczęli pisać już na komunikatorze. Czasami były to zwykłe rozmowy  typu co dzisiaj ich oboje spotkało  ale zazwyczaj tematy dotyczyły życia i ich poglądów. Stworzyli  między sobą dziwnego rodzaju więź. Pisali do siebie często  ponieważ potrzebowali tego  nie potrafili się bez tego obyć. Z czasem zaczął on nazywać ją swoją przyjaciółką. Na początku była bardzo zdziwiona  ale później uświadomiła sobie  że zaczął się zmieniać pod jej wpływem. Była siebie jak i z niego ogromnie dumna  zmieniała go na lepszego człowieka.

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 2 - Po jakimś czasie zaczęli pisać już na komunikatorze. Czasami były to zwykłe rozmowy, typu co dzisiaj ich oboje spotkało, ale zazwyczaj tematy dotyczyły życia i ich poglądów. Stworzyli między sobą dziwnego rodzaju więź. Pisali do siebie często, ponieważ potrzebowali tego, nie potrafili się bez tego obyć. Z czasem zaczął on nazywać ją swoją przyjaciółką. Na początku była bardzo zdziwiona, ale później uświadomiła sobie, że zaczął się zmieniać pod jej wpływem. Była siebie jak i z niego ogromnie dumna, zmieniała go na lepszego człowieka.

cz. 3   Po kilku długich tygodniach ich znajomości czuła  że nadszedł już odpowiedzi moment. Zapytała się go czy mogą porozmawiać na skypie  on nie miał nic przeciwko temu. Więc zadzwonił do niej przez komunikator a wtedy zaczęła się rozmowa:    Hej  co chciałaś mi powiedzieć? Dlaczego nie mogłaś mi napisać jak zawsze? W sumie znamy się jakiś czas  szkoda  że nie wpadliśmy na to wcześniej  żeby tak rozmawiać. Włącz kamerkę  przecież i tak wiem jak wyglądasz – uśmiechnął się.    Hej  zaraz włączę  ale najpierw chciałabym ci coś powiedzieć.    Ok  to czekam.    Tylko proszę nie przerywaj mi.    Już się boję – uśmiechnął się szeroko –postaram się nic nie mówić.    Więc… jestem teraz w szpitalu  jestem chora  niedługo umrę. – włączyła kamerkę i wtedy on ujrzał szpitalny wystrój –Znalazłam cię  ponieważ przed śmiercią chciałam zrobić coś dobrego.

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 3 - Po kilku długich tygodniach ich znajomości czuła, że nadszedł już odpowiedzi moment. Zapytała się go czy mogą porozmawiać na skypie, on nie miał nic przeciwko temu. Więc zadzwonił do niej przez komunikator a wtedy zaczęła się rozmowa: - Hej, co chciałaś mi powiedzieć? Dlaczego nie mogłaś mi napisać jak zawsze? W sumie znamy się jakiś czas, szkoda, że nie wpadliśmy na to wcześniej, żeby tak rozmawiać. Włącz kamerkę, przecież i tak wiem jak wyglądasz – uśmiechnął się. - Hej, zaraz włączę, ale najpierw chciałabym ci coś powiedzieć. - Ok, to czekam. - Tylko proszę nie przerywaj mi. - Już się boję – uśmiechnął się szeroko –postaram się nic nie mówić. - Więc… jestem teraz w szpitalu, jestem chora, niedługo umrę. – włączyła kamerkę i wtedy on ujrzał szpitalny wystrój –Znalazłam cię, ponieważ przed śmiercią chciałam zrobić coś dobrego.

cz. 4   Umrzeć ze świadomością  że nie jestem do końca złym człowiekiem. Nigdy nie rozmawialiśmy o swojej przeszłości  ja byłam wtedy… okropna  wredna  chamska  niemiła.Hejtowałam  wyzywałam  znęcałam się psychicznie na innych ludziach w szkole.Należałam  jak by to powiedzieć  do takiej elity  której było wszystko wolno.Kiedy dowiedziałam się o chorobie  gdy im już powiedziałam  odwrócili się ode mnie. Zostawili mnie samą i wtedy zaczęłam zastanawiać się nad sobą  nad życiem  które już przeżyłam. Uświadomiłam sobie  że żałuję tego co robiłam było mi wstyd  miałam wyrzuty sumienia. Pierwsze co zrobiłam zanim trafiłam do szpitala  było przeproszenie wszystkich ludzi  których skrzywdziłam. Wiesz co jest najdziwniejsze? Oni wszyscy mi wybaczyli i to jeszcze mi współczuli. Wtedy jeszcze bardziej żałowałam swoich czynów w przeszłości. Postanowiłam  że zrobię coś dobrego  żeby zrekompensować swojej błędy.

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 4 - Umrzeć ze świadomością, że nie jestem do końca złym człowiekiem. Nigdy nie rozmawialiśmy o swojej przeszłości, ja byłam wtedy… okropna, wredna, chamska, niemiła.Hejtowałam, wyzywałam, znęcałam się psychicznie na innych ludziach w szkole.Należałam, jak by to powiedzieć, do takiej elity, której było wszystko wolno.Kiedy dowiedziałam się o chorobie, gdy im już powiedziałam, odwrócili się ode mnie. Zostawili mnie samą i wtedy zaczęłam zastanawiać się nad sobą, nad życiem, które już przeżyłam. Uświadomiłam sobie, że żałuję tego co robiłam,było mi wstyd, miałam wyrzuty sumienia. Pierwsze co zrobiłam zanim trafiłam do szpitala, było przeproszenie wszystkich ludzi, których skrzywdziłam. Wiesz co jest najdziwniejsze? Oni wszyscy mi wybaczyli i to jeszcze mi współczuli. Wtedy jeszcze bardziej żałowałam swoich czynów w przeszłości. Postanowiłam, że zrobię coś dobrego, żeby zrekompensować swojej błędy.

cz. 5    Szukałam jakiegoś nastolatka o innych poglądach  zepsutego przez świat internetu  wrednego  chamskiego –takiego jaka ja byłam kiedyś. Znalazłam wtedy ciebie  nie byłeś dokładnie tym kogo oczekiwałam  byłeś trudniejszym przypadkiem. Najpierw przyglądałam się zboku twojemu internetowemu życiu  potem sama w nie wkroczyłam. Pamiętam te nasze wszystkie rozmowy i to jak zacząłeś się zmieniać z jednej na drugą. Byłam jestem z ciebie ogromnie dumna. Proszę cię jedynie o to  żebyś się na mnie nie obrażał. Cieszę się  że cię poznałam i jesteś naprawdę wartościowym człowiekiem– powiedziała już wszystko co chciała  z niecierpliwością czekała na jego reakcję  której się bardzo bała.

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 5 - Szukałam jakiegoś nastolatka o innych poglądach, zepsutego przez świat internetu, wrednego, chamskiego –takiego jaka ja byłam kiedyś. Znalazłam wtedy ciebie, nie byłeś dokładnie tym kogo oczekiwałam, byłeś trudniejszym przypadkiem. Najpierw przyglądałam się zboku twojemu internetowemu życiu, potem sama w nie wkroczyłam. Pamiętam te nasze wszystkie rozmowy i to jak zacząłeś się zmieniać z jednej na drugą. Byłam,jestem z ciebie ogromnie dumna. Proszę cię jedynie o to, żebyś się na mnie nie obrażał. Cieszę się, że cię poznałam i jesteś naprawdę wartościowym człowiekiem– powiedziała już wszystko co chciała, z niecierpliwością czekała na jego reakcję, której się bardzo bała.

cz. 6     Nie mam pojęcia co powiedzieć. Jestem trochę w szoku  ale zważając na to  że naprawdę się zmieniłem dzięki tobie i jestem z tego zadowolony  mogę ci jedynie podziękować. Mam nadzieję  że w tych wszystkich naszych rozmowach byłaś szczera i mówiłaś prawdę o sobie  bo naprawdę cię polubiłem – powiedział lekko zmartwiony.    To wszystko to jedna wielka prawda.Kłamstwem jest jedynie to  że trafiłam na ciebie przez przypadek – uśmiechnęła się     Na co jesteś chora? Jak się czujesz? –zapytał ze znaną jej troską w głosie.    Mam nowotworu mózgu  jest to gle jaka szczególnie złośliwy typ nowotworu   w lewym płacie ciemieniowym mózgu  który jest odpowiedzialny za takie funkcje  jak ruchy prawej części ciała  zdolność mowy i rozumienia języka. Nowotwór jest bardzo trudny do wyleczenia i praktycznie nieoperowany. Leczenie  musiało się ograniczyć do naświetlań i chemioterapii. A z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. Czuję  że nie długo będzie koniec. – pozwiedzała z wymuszonym uśmiechem n

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 6 - - Nie mam pojęcia co powiedzieć. Jestem trochę w szoku, ale zważając na to, że naprawdę się zmieniłem dzięki tobie i jestem z tego zadowolony, mogę ci jedynie podziękować. Mam nadzieję, że w tych wszystkich naszych rozmowach byłaś szczera i mówiłaś prawdę o sobie, bo naprawdę cię polubiłem – powiedział lekko zmartwiony. - To wszystko to jedna wielka prawda.Kłamstwem jest jedynie to, że trafiłam na ciebie przez przypadek – uśmiechnęła się, - Na co jesteś chora? Jak się czujesz? –zapytał ze znaną jej troską w głosie. - Mam nowotworu mózgu, jest to gle jaka szczególnie złośliwy typ nowotworu - w lewym płacie ciemieniowym mózgu, który jest odpowiedzialny za takie funkcje, jak ruchy prawej części ciała, zdolność mowy i rozumienia języka. Nowotwór jest bardzo trudny do wyleczenia i praktycznie nieoperowany. Leczenie musiało się ograniczyć do naświetlań i chemioterapii. A z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. Czuję, że nie długo będzie koniec. – pozwiedzała z wymuszonym uśmiechem n

cz. 7     Nie mów tak  na pewno da się coś jeszcze zrobić. A w jakim jesteś szpitalu?    Leżę obecnie w klinice  która znajduje się nad morzem  bo wiesz jak bardzo je kocham. Jestem tutaj  bo tam i tak by mnie nikt nie odwiedzał  bo wszyscy się ode mnie odwrócili. Jedynie kilka razy pisałam z tymi ludźmi  ale tylko tyle.    Będę cię mógł odwiedzić? – zapytał z nadzieją.    Nie sądzę nie chcę żebyś mnie oglądał w takim stanie. Możesz przyjść na mój pogrzeb i powiedzieć coś ładnego na mój temat – uśmiechnęła się  szeroko.    Proszę niemów tak  ja się nie pogodzę z twoją śmiecą z tym  że już cię nie będzie przymnie.    Mój uśmiech zniknie  mój błysk w oku wygaśnie. Nie będziesz słyszeć mojego głosu ale będę. Zawsze byłam  więc nie zostawię cię teraz. Ilekroć spojrzysz w niebo wiedz  że będę uśmiechała się do ciebie. Ilekroć nie będziesz wiedział co masz zrobić  posłuchaj mnie  ja będę mówić  głośno i wyraźnie

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 7 - - Nie mów tak, na pewno da się coś jeszcze zrobić. A w jakim jesteś szpitalu? - Leżę obecnie w klinice, która znajduje się nad morzem, bo wiesz jak bardzo je kocham. Jestem tutaj, bo tam i tak by mnie nikt nie odwiedzał, bo wszyscy się ode mnie odwrócili. Jedynie kilka razy pisałam z tymi ludźmi, ale tylko tyle. - Będę cię mógł odwiedzić? – zapytał z nadzieją. - Nie sądzę,nie chcę żebyś mnie oglądał w takim stanie. Możesz przyjść na mój pogrzeb i powiedzieć coś ładnego na mój temat – uśmiechnęła się szeroko. - Proszę niemów tak, ja się nie pogodzę z twoją śmiecą z tym, że już cię nie będzie przymnie. - Mój uśmiech zniknie, mój błysk w oku wygaśnie. Nie będziesz słyszeć mojego głosu,ale będę. Zawsze byłam, więc nie zostawię cię teraz. Ilekroć spojrzysz w niebo wiedz, że będę uśmiechała się do ciebie. Ilekroć nie będziesz wiedział co masz zrobić, posłuchaj mnie, ja będę mówić, głośno i wyraźnie

cz. 8   . Będę twoim sercem  po prostu go słuchaj. Umysł może cię oszukać  ale serce nigdy. Ilekroć poczujesz wiatr na swojej twarzy wiedz  że składam na niej pocałunki. Gdy deszcze będzie padał wiedz  że płaczę z braku twojego głosu oraz bliskości. A gdy te słońce wstanie i rozpromieni twoją twarz  pamiętaj mówię  że Cię kocham.    Ale ja sobie nie poradzę bez ciebie  uzależniłem się od ciebie. Chciałam to dawno powiedzieć  ale za bardzo się bałem… kocham cię. Od jakiego czasu to czułem ale nie byłem pewien swoich uczuć  ale po dzisiejszej rozmowie jestem tego pewien – powiedział ze łzami w oczach.    Poradzisz przecież nigdzie nie odchodzę. Będę przy tobie na zawsze  a kiedyś się spotkamy. Ja będę tam  po drugiej stronie czkała na ciebie.    Cieszę się jedynie z tego  że mogę się w jakiś sposób z tobą pożegnać  nie zniósł bym innego zakończenia.

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 8 - . Będę twoim sercem, po prostu go słuchaj. Umysł może cię oszukać, ale serce nigdy. Ilekroć poczujesz wiatr na swojej twarzy wiedz, że składam na niej pocałunki. Gdy deszcze będzie padał wiedz, że płaczę z braku twojego głosu oraz bliskości. A gdy te słońce wstanie i rozpromieni twoją twarz, pamiętaj mówię, że Cię kocham. - Ale ja sobie nie poradzę bez ciebie, uzależniłem się od ciebie. Chciałam to dawno powiedzieć, ale za bardzo się bałem… kocham cię. Od jakiego czasu to czułem,ale nie byłem pewien swoich uczuć, ale po dzisiejszej rozmowie jestem tego pewien – powiedział ze łzami w oczach. - Poradzisz,przecież nigdzie nie odchodzę. Będę przy tobie na zawsze, a kiedyś się spotkamy. Ja będę tam, po drugiej stronie czkała na ciebie. - Cieszę się jedynie z tego, że mogę się w jakiś sposób z tobą pożegnać, nie zniósł bym innego zakończenia.

cz. 9     Ja już muszę kończyć  bo zaraz idę na ostatni spacer nad brzegiem morza. Jestem z ciebie dumna i zawsze będę. Kocham cię – powiedziała  a z jej oczu wylewał się strumień łez.    Dobrze życzę ci miłego spaceru. Będę tęsknił za tobą. Kocham cię – z jego oczu również wylewały się łzy  był to dowód na to  że jego słowa są prawdziwe.  Następnego dnia rano zmarła. Jej mama od razu jego powiadomiła  bo takie było jej pragnienie. Obiecał  że zjawi się na pogrzebie. Wygłosił piękną mowę  tak jak ona mu zasugerowała. Na początku nie mógł się z tego otrząsnąć lecz potem żył odmienionym życiem  które ona mu podarowała. Nie chciał zmarnować jej pracy i wysiłku  nie chciał  żeby się na nim zawiodła. Odwiedzał ją co jakiś czas i opowiadał o tym co u niego  jak się czuje. A ona zawsze mu odpowiadała  tak jak obiecała.

explosive_ dodano: 23 września 2012

cz. 9 - - Ja już muszę kończyć, bo zaraz idę na ostatni spacer nad brzegiem morza. Jestem z ciebie dumna i zawsze będę. Kocham cię – powiedziała, a z jej oczu wylewał się strumień łez. - Dobrze,życzę ci miłego spaceru. Będę tęsknił za tobą. Kocham cię – z jego oczu również wylewały się łzy, był to dowód na to, że jego słowa są prawdziwe. Następnego dnia rano zmarła. Jej mama od razu jego powiadomiła, bo takie było jej pragnienie. Obiecał, że zjawi się na pogrzebie. Wygłosił piękną mowę, tak jak ona mu zasugerowała. Na początku nie mógł się z tego otrząsnąć lecz potem żył odmienionym życiem, które ona mu podarowała. Nie chciał zmarnować jej pracy i wysiłku, nie chciał, żeby się na nim zawiodła. Odwiedzał ją co jakiś czas i opowiadał o tym co u niego, jak się czuje. A ona zawsze mu odpowiadała, tak jak obiecała.

są sprawy  których nie porusza się w telewizji   są słowa  których nie usłyszysz w radio   są odczucia  których nie poczujesz w kinie 3D.

explosive_ dodano: 23 września 2012

są sprawy, których nie porusza się w telewizji, są słowa, których nie usłyszysz w radio, są odczucia, których nie poczujesz w kinie 3D.

bo każdy człowiek potrzebuje ciepła  choć nie każdy  potrafi się do tego przyznać.

explosive_ dodano: 23 września 2012

bo każdy człowiek potrzebuje ciepła, choć nie każdy potrafi się do tego przyznać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć