 |
CZ.1mój chłopak nie odzywał się grubo ponad dwa tygodnie . postanowiłam do niego pojechać i zapytać o co chodzi , czy ze mną zrywa , czy tylko ode mnie odpoczywa -,- . poszłam tam, zapukałam do drzwi, które otworzyła jego matka. 'dzień dobry' - powiedziałam z uśmiechem na twarzy 'Karol w domu.?' - dodałam . 'tak, jest. wejdź, proszę' - odpowiedziała , po czy zniknęła gdzieś w długim korytarzu . Karol jakby zakłopotany szedł w moja stronę . Sama nie wiedziałam, jak powinnam zaczęć tę rozmowę, ale coś ktoś w końcu musiał powiedzieć 'cześć, możemy porozmawiać.?' -syknęłam cicho . włożył kurtkę i wyszliśmy . szliśmy długo w ciszy, którą wreszcie przerwał, mówiąc ciche 'przepraszam...' . [afacklove]
|
|
 |
CZ.2 bałam się, ogarnęła mnie niepewność . milczałam . wtedy stanął przede mną, nasze spojrzenia się spotkały . widziałam, że w oku zakręciła mu się łezka . 'skarbie... nie wiem jak mogłem...' , tak cholernie się przeraziłam . chciałam się w niego wtulić, nie wiedząc zupełnie, co chce mi przekazać . spuścił wzrok '...jak mogłem cię oszukiwać. mam inną ' - dokończył . nie wiem jakim cudem znalazłam się wtedy w domu . od razu przytuliłam się do poduszki, cicho łkając . [afackove]
|
|
 |
a dziś, dziewczyny pijemy za facetów, którzy pamiętali o dzisiejszym święcie ! - jak to, to nie pijemy.? -,- ♥ [afackove]
|
|
  |
cokolwiek bym nie robiła i tak jesteś priorytetową myślą.
|
|
  |
sHE WAS just anoTHEr ONE ♥
|
|
  |
chciałabym móc choć jeden dzień poświęcić w całości tylko sztuce i jemu ♥
|
|
 |
- skakałaś kiedyś na bungee .? - chyba cię posrało!
|
|
 |
- co robisz .? - a porządki w znajomych na fejsie . - ejjj! czemu mnie usunęłaś .?! - a co .? wolisz, żeby cię ze schodów zepchnąć .? :D
|
|
 |
będzie fajnie. a jak będzie do dupy, to się najebiemy i będzie fajnie :D ♥
|
|
|
|