 |
|
Przychodzi w życiu taki czas, gdy oddalasz się od dramatów i osób, które je tworzą. Otaczasz się ludźmi, z którymi się śmiejesz. Zapominasz złe rzeczy i koncentrujesz się na dobrych. Kochasz ludzi, którzy dobrze Cię traktują, a za pozostałych się modlisz. Życie jest zbyt krótkie - przeżyj je szczęśliwie. Upadki są częścią życia, a podnoszenie się to w istocie samo życie. Żyć – to prezent, zaś być szczęśliwym – to twój WYBÓR.
|
|
 |
|
"Co wy robicie? Wy nasze barwy hańbicie" :(
|
|
 |
|
Przyjemności nie miałem to pozy narkomańskie pamiętam jak dziś bo sam tak stałem. — AK-47
|
|
 |
|
Może teraz leżysz z otwartymi oczyma i powtarzasz moje imię. Może boisz się jutra, tak jak i ja ? Jeżeli w tej chwili potrafisz zrozumieć i domyślić się czegoś, to pamiętaj : jestem teraz z Tobą. Jestem z Tobą, nawet jeśli leżysz w rynsztoku. Nawet wtedy, jeśli zwariowałeś i poszedłeś do jakiejś dziwki. Jestem z Tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie.
|
|
 |
|
Widzisz pełen obraz, jak towar w serce klepie. Ty słuchasz tej muzyki i widzisz to po buchu. — Dudek P56
|
|
 |
|
Po co na darmo rzucasz słowo rzucona w błoto. Ta twoja wiarygodność znów coś nie wyszło a rękę dawałeś obciąć. To taka ciągłość bo już nie po raz pierwszy. Stosy obietnic a później kręci. — Kryptonim
|
|
 |
|
Jeżeli moje porażki sprawiły, że dziś tu jestem chętnie cofne się w czasie, żeby spierdolić coś jeszcze. — Kękę
|
|
 |
|
Za oknem dochodzi świt, papieros wciąż tli się obok. Goniąc za codziennością, forsą, obranym celem. Nie liczę już nawet dni, jak i nie liczę na Ciebie. Na nowo musimy iść po drodze tracąc sumienie i resztę z zostałych sił, których było niewiele. — Jopel
|
|
 |
|
Znowu stoję sam pośród czterech ścian jak palec i patrzę się w siną dal tak jakbym chciał coś tam znaleźć ale nie wiedzę nic ani nikogo. — Jopel
|
|
 |
|
Kolejny dzień milczenia, a mnie strzela jednym słowem chuj. Byłeś szczery, to się ceni. Nie chcesz mnie skrzywdzić, ale gdybyś tylko wiedział jakie katusze przechodzę, gdy widzę zieloną kropkę, obok Twojego nazwiska. Taaa, mogłabym Cię usunąć ze znajomych, ale wtedy bym straciła jakąkolwiek nadzieje na to, że się odezwiesz. Jest szansa, minimalna, ale jest. W tym jednak rzecz, że się pierwsza nie odezwę. Teraz krok należy do Ciebie i dobrze o tym wiesz. Wiesz także co mnie wkurwia i bezczelnie to robisz. Może tylko po to, bym to ja się jednak odezwała? Mówią, że serce człowieka jest przy osobie, o której pomyśli przed snem, i gdy otworzy oczy. Padło na Ciebie, przykro mi.../ASs
|
|
|
|